Forum Gry > World of Tanks
Nadchodzące patche
Doom:
Hmm i jak tam testy amerykańskiej mysli technicznej?
Starakopara:
--- Cytat: Doom w Listopad 15, 2010, 09:17:27 ---Hmm i jak tam testy amerykańskiej mysli technicznej?
--- Koniec cytatu ---
hmm... lekkie czołgi z drzewka USA takie sobie, chociaż M2 z armatką p-lot ( hispano-siuza ) jest całkiem przyjemny, ze średnich to Sherman jest naprawdę udany, do ciężkich jeszcze się nie doczłapałem ;)
Straszny:
moje wrażenia
US-heavy tanks powyżej T1, also known as "ku...a znowu lodówa na mapie" są doskonałe. M6 z 90mm gunem to już zadżebista zabawka, przysolowałem KT i JT zdjałem 50% .... doskonały tier 6, chyba najlepszy ze wszystkich w grze. Powyżej jest już tylko lepiej - wielkie bardzo mocno opancerzone wieże (T32 z 300 mm z przodu to rekord gry (upgradowana jego wieża ma tyle), bije Jagdtigera armorem a to ledwo tier 8 )
to takie glass canonny troche - bardzo mocne wieże, wyjechane w kosmos armaty (zobaczcie sobie 155mm gun), dość szybkie i zwrotne ale hull niestety prawie jak mediumy
mi tam pasi bardzo
z medium jeżdze M7, nie jest to medium sensu stricte jak niemieckie, raczej przypomina lighta jak Leopard... ale jako recon sprawdza sie doskonale, bo armata lepsza niz Leo, zwrotnosc też dużo lepsza, hp i armor podobne. Naprawde przyjemna zabawka jak ktoś nie uzywa go jako stacjonarnego tanka supportera (wymaksowane M5 z tą smieszna szybkostrzelną haubicą też mi sie podobał, zdychał jak mucha ale potrafił ubić sporo)
Ptysiu:
Za punkt honoru postawiłem sobie zdobyć Shermana. Dobiłem do niego i wymaksowałem, po czym stwierdzam, że gra się nim bardzo podobnie do PzIV. Może powinienem raczej powiedzieć, że bliżej mu do Pz IV, niż do T-34, jako iż jest kilka różnic. Sherman jest sporo szybszy od swojego niemieckiego odpowiednika, co zostało okupione cieńszym opancerzeniem. Co do działa jest ono mniej celne, marginalnie mniejsza jest też penetracja i obrażenia, natomiast nadrabia to szybkostrzelnością. Na chwilę obecną na tym poprzestaję, gdyż znacznie bardziej podoba mi się zabawa w T-34 i to radzieckie mediumy mam zamiar teraz podciągnąć.
Doom:
A moje wrazenia z bitew poniżej tierów które podajecie: "ameryikanski shit" :P przy czym zaznaczam że spotkalem przeciwnikow swojego poziomu (shermana nie widziałem jeszcze ani razu), za to jadąc pzIII/a spotkałem 3 lee, jak konczyłem drugiego dostałem plombe z ich artyleri więc nie wiem czy bym utłukł do konca czy nie :P
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej