hit- trasher, przez wielu traktowany jedynie jako salvage boat, solo na autocanonach ,potrafi ubić każdy mniejszy stateczek , gang kilkunastu arty-trasherków z sebo na pokładzie też nieźle miesza , doskok, ciach, salwa, dwie odskok, super zabawa polecam, fajne to też z powodu ceny , dzięki niej sporo ludzi którzy najnormalniej w świecie boja sie tracić shipy wchodzą do takich flot ze względu na niewielką ewentualną stratę.
shit- jak narazie nie poznałem statku który nie miałby jakiegoś zastosowania i byłby totalną porażką, eve to w moim odczuciu gierka, w której istnieją różne konfiguracje shipów, fitów, sprawdzające się na określone sytuacje, takie rozbudowane kamień, nożyce, papier,, i dzięki temu to tak ciekawa rozrywka.