zgadzam sie z przedmowcami. Wpisanie dzialalnosci w CSM jako hobby byloby swietnym atutem - to oznacza, że dziewczyna ma pasję i osiąga niezłe wyniki w tym, co robi (potencjalnego pracodawcę raczej gucio obchodza jej poglady na pvperów), wpisanie tego jako pracy w ccp, to zwyczajne oszustwo.
@NeX - masz troche racji, dzieki temu pracodawca bedzie wiedział, że może ją wysłać na zagraniczną (pozaunijną) konferencję już następnego dnia po przyjęciu. Ale: 1. To żadne osiągnięcie, paszport można wyrobić w Polsce w dwa tygodnie, wiec pewnie w Danii jeszcze szybciej, jak bedzie potrzebny, to pojdzie i wyrobi. 2. Mało kto wysyła młodych pracowników tej branży gdziekolwiek w pierwszym tygodniu pracy.
Sam wpisuje w CV poza certyfikatami itp dokumentami także pierdoły w rodzaju prawa jazdy, czy uprawnień SEP, ale są to papiery wymagające jakiegoś wkładu ze strony osoby, która je otrzymuje. Posiadanie paszportu jest prawem każdego obywatela, zdaje mi się.