W minioną sobotę, 19 czerwca, zorganizowaliśmy pokaz kotów na festynie parafialnym w Elblągu pod hasłem ludzkiego traktowania i pomocy zwierzętom. Niespodziewanie dla nas, temat z teorii przerodził się w praktykę, gdy kilkoro dzieci przyniosło nam malutkiego kotka, którego znalazły na śmietniku. Nie wiemy, czy kotek został zabrany matce, czy porzucony, czy też matka zginęła.
Kotek ma około dwóch tygodni, jest czarny z białymi plamkami. Jedna z naszych klubowiczek tymczasowo go przygarnęła, ale niestety musimy mu pilnie, do końca miesiąca, znaleźć zastępczy domek.
Kotek jest w tej chwili karmiony mlekiem dla kociąt, niestety sztucznym. Przyjmuje antybiotyki, bo ma stan zapalny oka. Ogólnie jest w dobrym stanie. Płeć nieznana. Za kilka dni powinien być już w stanie przyjmować pokarm samodzielnie.
Szukamy dla niego domku i odpowiedzialnego opiekuna, w którym będzie miał ciepło i opiekę. Jako klub zapewnimy wszelką możliwą pomoc - karmę, żwirek, pomoc weterynarza, szczepienia, jak podrośnie sfinansujemy także sterylizację. Osoby które chciałyby i mogły pomóc proszę o kontakt pod numerem telefonu 791 567 151, poprzez to forum lub poprzez formularz kontaktowy na
naszej stronie. Kotek jest w tej chwili w Gdańsku, ale możemy zorganizować transport do 100km od Trójmiasta.