Eve Online > Tyrannis
Nowe ubezpieczenia vs rynek minerałów
SokoleOko:
Bardzo prawdziwe.
Na forum Eve-o padały propozycje "insurance tylko do 3 miesięcy grania", ale to bzdura, bo co za problem niszczyć BSy tier trzy przy użyciu altów poniżej tego progu.
Dlatego ja ubezpieczenia bym nie ruszał (sam ubezpieczam tylko flotowe BS-y i to wyłącznie dlatego, że korp pokrywa mi koszt ubezpieczenia), natomiast skupił się na tym, żeby minsy pochodziły od górników.
Węgiel kupuje się w kopalni, a nie na skutek rafinacji brykietów :uglystupid2:
Dormio:
Tak troszę chyba ze złej strony patrzycie żeby łagodnie powiedzieć. Usunąć/nie usunąć... problemem nie jest sam insurance (wystarczy zdynamizować opłatę: ilość wykupiony = ilości wypłacony = np. 100% więcej). Albo raczej są 2 problemy bezpośrednio od siebie zależne.
Jednym problemem jest nadmiar minsów z misji (bo są tanie) i osobiście uważam (kilkakrotnie już o tym pisałem), że powinno się z misji wywalić całość non-named items. Oczywiście zapewne ceny na named wzrosną (zapewne na te najtańsze) i zapewne na minsy, bo dla mnie osobiście (jako producenta) głównym źródłem iso i nox jest loot z misji. Jedynie tryt, pye i czasem mex muszę dokopać/dokupić. Meg i zyd to zupełnie inna sprawa (BTW morphite też jest dostępny z lootu - dronki).
Wywalenie T1 itemów z lootu powinno mieć 2 następstwa:
- w końcu będzie potrzebna produkcja (i nieznacznie handel) T1 modułami
- zmniejszy się dostępność minsów z lootu (jak wzrosną ceny named, to się nie będzie opłacało ich mielić)
Dodatkowo mogliby zmniejszyć ilość minsów jaką daje się pozyskać z mielenia named - np. postulowane 30% tego co T1.
Drugim problemem jest insurance i oczywiście zmiany w loocie nie zlikwidują problemu zarabianiu na insure shipów, ale tu nie ma prostego rozwiązania, bo tak czy siak ucierpią newbies, ale przynajmniej zaawansowani stażem gracze nie będą zarabiać naginając mechanikę. W każdym razie podniesienie cen minsów częściowo chociaż rozwiąże ten problem.
No i tradycyjnie jeszcze problemem są macro... ale to zupełnie inna historia.
Jarazziah:
Można by zrobić że po stracie statku spadałby wartość następnego insurance statków t1 do 10%. Wartość ta wzrastałaby co dt o 10% do ponownego uzyskania 100% insurance. Na pewno by to w jakiś sposób wyeliminowało wysadzanie statków dla ubezpieczenia a przynajmniej sensownego wykorzystania tego procederu na masową skalę. Do tego zlikwidować opłatę za ubezpieczenie. Pytanie tylko co w przypadku gdy taki noob by pufnął 2-3 statki w krótkim czasie.
Ptysiu:
--- Cytat: Jarazziah w Marzec 16, 2010, 16:00:54 ---Można by zrobić że po stracie statku spadałby wartość następnego insurance statków t1 do 10%. Wartość ta wzrastałaby co dt o 10% do ponownego uzyskania 100% insurance. Na pewno by to w jakiś sposób wyeliminowało wysadzanie statków dla ubezpieczenia a przynajmniej sensownego wykorzystania tego procederu na masową skalę. Do tego zlikwidować opłatę za ubezpieczenie. Pytanie tylko co w przypadku gdy taki noob by pufnął 2-3 statki w krótkim czasie.
--- Koniec cytatu ---
Żeby ludziom przestało się opłacać wysadzać masowo statki starczy obnizyć wartość wypłacanego odszkodowania o góra te 10%, i to raz, a nie za każdym razem, gdy traci statek. Raz na dzien średnio opłacało by się zarabianie na insurance.
silvia:
A moze tak poprostu usnac platinium? :)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej