0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Po co jeszcze warto siegnac - bez sentymentow typu "czytalem jak bylem dzieckiem" czy tez "moje pierwsze scifi". Szukam dobrych tytulow ;P
Cykl z Gigantami także należy do moich ulubionych. Nie wiedziełem, że wydali czwarty tom
Dzięki.Właśnie siedze w pracy i czytam pierwsze rozdziały Mission to Minerva znalezione w necie. Swoją drogą miłośnikom space oper polecam cykl "Zagubiona Flota" Jacka Campbella. Właśnie wychodzi po polsku piąty tom i wznawiane są poprzednie. Na Nobla na pewno autor nie zasługuje, ale opisy bitew flot są pierwsza klasa
* Preludium Fundacji (Prelude to Foundation, 1988) * Narodziny Fundacji (Forward the Foundation, 1993) o Zagrożenie Fundacji (Foundation's Fear, 1997) (aut. Gregory Benford) o Fundacja i Chaos (Foundation and Chaos, 1998) (aut. Greg Bear) o Tryumf Fundacji (Foundation's Triumph, 1999) (aut. David Brin) * Fundacja (Foundation, 1951) * Fundacja i Imperium (Foundation and Empire, 1952) * Druga Fundacja (Second Foundation, 1953) * Agent Fundacji (Foundation's Edge, 1982) * Fundacja i Ziemia (Foundation and Earth, 1986)Z Wikipedii W tym pod-cykl Narodziny Fundacji nie jest Assimova tylko naśladowców.
Eve to jest "drugie życie"
"Cryptonomicon" Neal Stephensonnie jest to stricte s-f, ale autor ma na koncie trochę znakomitej fantastyki, więc warto i do tej książki zajrzeć.
Za moich czasów (ze 12 lat temu), nie było problemu ze znalezieniem dowolnej książki Asimova w pierwszej lepszej osiedlowej lub szkolnej bibliotece.
Ok, a prócz Honorverse wydano jakieś inne równie ciekawe military-sf w ostatnim czasie (wyłączając propozycje wyżej)?