Provi wygrało pierwszą bitwę w tej wojnie -> o XHQ-7V.
W dużym skrócie: Atlas wrzucił SBU do systemu Sev3rance, ale okazał się za cienki, więc wezwał na pomoc AAA, a ci zadzwonili po U'K, które roamowało HAC-ami LR. Wskoczyliśmy po tytanie do systemu, po czym na łeb zwaliły nam się BSy (chyba na close fitowane), sporo ludzi spadło, był jeszcze jeden skirmish, główne siły Atlasu zdechły, po czym padł jeszcze jakiś gang LR HAC-ów Atlasu i AAA uznało, że na tym koniec tematu.
Co ciekawe, Provi po raz pierwszy miało szpiegów na TS-ie AAA - gdy tylko nasz FC stwierdził, że "capitals standing down", local w XHQ- eksplodował "gf".
Więc, Provi, GF, ale jedna wygrana bitwa to jeszcze nie zwycięstwo w wojnie. o7