Autor Wątek: PvP w Dominion  (Przeczytany 13866 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
PvP w Dominion
« dnia: Grudzień 30, 2009, 20:43:30 »
Ciekaw jestem jakie są Wasze obserwacje, bo z punktu widzenia mojego ogródka wygląda to tak:

1) Roamy

Mój ally często roamuje w północnym Catch i Providence. Latamy gangami HAC/Recon, ale duża grupa core PvP-erów za punkt honoru stawia sobie latanie solo ("Way of Vaga" i tak dalej). Robię jedno i drugie. Ostatnio jest święto, jeśli z dwugodzinnego roama wracamy z więcej niż 4-5 killami, a po spędzeniu 2 dni w Providence w Rapierze (jakieś 8 godzin efektywnego latania) byłem szczęśliwy głównie dlatego, że nie zdechłem - bo sam niczego nie ubiłem.

Powód banalny wszystkie cele, które wcześniej siedziały na paskach, dzisiaj są w anomaliach i gravi-site'ach. OK, jedno i drugie da się wyskanować, ale nie na tyle szybko, żeby towarzystwo nie zwiało na POS-y i stacje. Zamiast "jump, 360, 90, 30, warp to lucky belt, got point, gogogogo", pełna lipa.

To już zaczyna być kuriozum - jeśli cel przemieszcza się przy użyciu JB i działa w anomaliach/gravi site'ach, jest praktycznie nietykalny. OK, to działa w obie strony, straty naszych kerbirów też jakby spadły, ale czy faktycznie chodziło w tym dodatku o nerfenie PvP?

2) Sov

Na nowym systemie faktycznie się wzbogaciłem (upgrade'y), ale z drugiej strony taki I-Hub ma absurdalną ilość HP. Bez naprawdę gigantycznego bloba i kupy czasy zdjąć się tego nie da. Taki z kolei blob spowoduje hotdrop przeciwnika... i sytuacja w północnym Catch (dla niezorientowanych - przyczółek Proviblocu w Catch) zaczęła przypominać front zachodni I wojny światowej, gdy wynalezienie broni maszynowej spowodowało wyhamowanie jakiejkolwiek ofensywy. Znów - czy o o to chodziło?

Zapraszam do dyskusji.   :coolsmiley:


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Rabbitofdoom

  • Gość
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 30, 2009, 21:08:09 »
Kiedys zlapanie kerbira na pasku tez bylo prawie niemozliwe jesli kerbir nie chcial dac sie zlapac. (chyba ze mial pecha i frejki mu skrambla zalorzyly) Jesli chodzi o polowanie na kerbirow to teraz nastala era cloakerow i smierdzenia godzinami w systemie. Jak wlecisz komus na sanctum/haven i zalorzysz punkt to chwile tego ktosia sa policzone prawdopodobnie spadnie nim zdarzy ktokolwiek wydokowac. Druga sprawa anomalie sa nuuuunde osobiscie nie robie juz wiecej niz 3-4 na raz bo po czwartej czlowiekowi tak koncentracja leci w dol ze moglby wrogi gang przeleciec przez system i pewnie bym nie zauwarzyl nim by mi nie spadli na glowe.

Colonel

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 286
  • Pirate Out of Nowhere
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Col Cherryman
  • Korporacja: V O O D O O
  • Sojusz: KUTANG KLAN.
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 30, 2009, 21:09:29 »
znerfic lokal w 0.0...usunac  :knuppel2:

moja propozycja, pisalem juz do ccp i postukali sie w glowke o so mi chodzi,
powinno pokazywac graczy tak:

lokal czat systemu - high sec
czat konstelacji - low sec
czat regionu - 0.0
zero czatow gdzie wyswietla nas przymusowo - WH
✜ Red Cross Friendly
https://www.youtube.com/watch?v=9IS8nwmT9F0
Even though I fly through the valley of the shadow of death or any other space
I will fear no evil, because I know that I'm the biggest bastard in this space


http://eve-centrala.com.pl/index.php?topic=10356.

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 30, 2009, 21:20:51 »
Kiedys zlapanie kerbira na pasku tez bylo prawie niemozliwe jesli kerbir nie chcial dac sie zlapac. (chyba ze mial pecha i frejki mu skrambla zalorzyly)

Bez przesady, nie było żadnego problemu. Owszem, zależało trochę od farta i doskonałej znajomości terenu. Teraz też paru w anomaliach złapałem, ale generalnie jest bardziej pod górę.

Col, nie zaczynajmy tematu locala, bo a) to nie jest związane z Dominion, b) było już wałkowane nie raz.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Rabbitofdoom

  • Gość
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 30, 2009, 21:28:16 »
Jak usuniesz lokal to rownie dobrze mozesz usunac anomalie i raty. Na paskach niech sie spawnuja tylko oficery i ts albo nic. Null to bedzie pustynia gdzie tylko beda przelatywac gangi szukajace guza albo bloby robiace plexy. W 0.0 aktualnie nie ma ZADNEJ formy zarabiania ktora byla by w stanie kompensowac ryzyko jakie wiazalo by sie z usunieciem locala. O lataniu vagasikiem tez bedziesz mogl zapomniec bo cena moon poo pojdzie w gore jeszcze bardziej.

Goscia na anomali trodniej znalezc ale tez wiekszosc raciarek sie nie  nadaje do robienia anomali z wyzszej polki. Duzo statkow tez nie jest w stanie robic ich efektywnie. Ship zdolny effektywnie orac sanctumy musi byc przynajmniej czesciowo oparty na frakcyjnym/dsowym ficie. Do paskow wystarczy najtanszy bs na t1 ficie. Automatycznie wiec potencjalny reward za zlapanie anomaliowozu rosnie.

Po dominionie przedewszystkim znacznie wzrosla ilosc BC w gangach. Aktualne ceny technetium i neodymium dosc skutecznie odstraszaja ludzi od niektorych t2. Wiecej tez pojawilo sie frakcyjnych kruzow i frejek ktore sa czesto tansze niz hac a oferuja zblirzone mozliwosci w niektorych konfiguracjach.

Brak dd powoduje to ze wrogie gangi duzo smielej zapuszczaja sie na wrogie tereny. Moze to byc poczatek zmierzchu niektorych "malych" aliansow ktore nie sa w stanie skutecznie zadeptac przeciwnikow masa ani nie sa w stanie nawiazac z wrogiem walki na rownych zasadach. Ciagle skampienie w stacji bedzie prowadzic do tego ze ludzie beda odchodzic z takich sojuszy i szukac ochrony w wiekszych alliansach. 
« Ostatnia zmiana: Grudzień 30, 2009, 21:52:58 wysłana przez Rabbitofdoom »

Wilk

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 660
    • Zobacz profil
    • Gildia
  • Imię postaci: Wilk Stepowy
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 30, 2009, 21:40:01 »
Col, nie zaczynajmy tematu locala, bo a) to nie jest związane z Dominion, b) było już wałkowane nie raz.

Qft, przestańcie ciągle wałkować ten local i skupcie się na aspektach obecnego pvp, a nie co Wam się marzy i dlaczego znowu brak locala.
na urlopie od EVE

sneer

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 767
  • retired
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Sneer Quen
  • Korporacja: Outbreak
  • Sojusz: Outbreak.
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 30, 2009, 22:00:38 »
laaag? - porównywalny z tym zanim ccp zaczęło kombinować jak przyspieszyć grę w zeszłym roku

a tak na serio
przyznam szczerze że jesli cos mi sie rzuca w oczy to to że oczekiwania były że małe gangi będą w stanie zmusić właścicieli terenu do obrony  poprzez atak na sbu
inne oczekiwania były ze przynajmniej pare mniejszych ale agresywnych alianców wyrwie sobie kawałek null dla siebie

jak na razie nie ma ani jednego ani drugiego

z oceną pew pew to chyba będzie trzeba zaczekać aż serwery zaczną chodzic tak jak przed dominion
ze zmian po dominion to moim zdaniem zmiana DD tytanów nie okazała się aż taka straszna jak się zanosiło
skończą się docking games carrierami które dla mnie były raczej nieudanym aspektem gry ...

 
Sneer Quen

Colonel

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 286
  • Pirate Out of Nowhere
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Col Cherryman
  • Korporacja: V O O D O O
  • Sojusz: KUTANG KLAN.
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 30, 2009, 22:25:52 »
nie chce flejma zaczynac...
ale spojrzcie na to z tej strony, wiem co nieco o pvp i polowaniach
znam roznice miedzy low i null i powiem wam ze lokal ma wiecej wspolnego z pvp
niz polityka i domniemane skoki cen z nia zwiazane
mam swoje teorie na ten temat...i sa one odmienne od powszechnie gloszonych

sadze tez ze jak kogos niestac na pvp to go nie bedzie robic i tyle, temat zaczal sie od tego ze ktos pisze "bo ciezko zlapac"
ano ciezko, bo wszystko w tej grze sie globalizuje, intele pomagaja unikac starcia, powinien funkcjonowac inny system ostrzegania lub zaklocania Intelow
masz wygodny i cieplutki lokal
pluszowe intele
milusi jump frachty
wszystko co mogloby stwarzac surowe warunki i wymuszac starcia na poziomie jednostek a nie powerblockow jest nerfione
tworzone sa sztuczne srodowiska zapalne jakimi sa milicje,
milicjanci z reguly nowi gracze piszcza ze to i tamto jest za trudne i zeby wciagnac ich w nalog eve nie wolno im dac pod nogi zbyt wielu klod...jak i calej reszcie hajsekowych graczy...
swiat gry powinien byc rozbudowywany o nowe mozliwosci,
niech w WH gracze stawiaja sobie gejty miedzy systemami i zbieraja kase za skoki,
tam bedzie wtedy dziki zachod...
Jak juz wprowadzaja Jump frachta to niech wprowadza cos co bedzie moglo go przechwycic ..(nie zastanawialem sie jeszcze co)
narzedzie i anty narzedzie..
« Ostatnia zmiana: Grudzień 30, 2009, 22:35:26 wysłana przez Khobba »
✜ Red Cross Friendly
https://www.youtube.com/watch?v=9IS8nwmT9F0
Even though I fly through the valley of the shadow of death or any other space
I will fear no evil, because I know that I'm the biggest bastard in this space


http://eve-centrala.com.pl/index.php?topic=10356.

Rabbitofdoom

  • Gość
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 30, 2009, 22:59:21 »
Widzisz problem zaczyna sie od jak ktos nie chce to nie robi. Nullsekowe korpy staja na glowie zeby sciagac ludzi i pokazac im ze nie trzeba byc x letnim charem z bilionami na koncie zeby przetrwac w 0.0. Twoj "model" wlasnie do tego prowadzi null gdzie zblazowane stare chary napi...laja sie po mordach nie majac nic do stracenia bo maja forsy jak lodu a jak cos to sobie porobi l4 na alcie. Nie tedy droga.

Pewnie dostane po lbie za rozkrecanie flame ale walki na poziomie jednostek---> counter strike w ta strone

Colonel

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 286
  • Pirate Out of Nowhere
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Col Cherryman
  • Korporacja: V O O D O O
  • Sojusz: KUTANG KLAN.
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 30, 2009, 23:08:51 »
hehe, forum to dosc ciezka forma dyskusji :D
najlepiej przy browarze sie gada :D

w sumie to powinienem dodac, ze zalezy tez wiele od tego jakiego chce sie pvp
bo jesli za wszelka cene i lapanie kazdego kto sie nawinie to ewidentnie zmienic narzedzia orientacji przestrzennej...
jesli chce sie walki z gotowymi do walki, to leci sie tam gdzie grasuje pelno takich co mysla ze sa gotowi...
kampa w null, blob milicji...lub low sekowe huby gdzie zawsze na lokalu do kilkudziesieciu typow i nigdy nie wiadomo kto z kim i po ilu :D
✜ Red Cross Friendly
https://www.youtube.com/watch?v=9IS8nwmT9F0
Even though I fly through the valley of the shadow of death or any other space
I will fear no evil, because I know that I'm the biggest bastard in this space


http://eve-centrala.com.pl/index.php?topic=10356.

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 30, 2009, 23:13:25 »
ano ciezko, bo wszystko w tej grze sie globalizuje, intele pomagaja unikac starcia, powinien funkcjonowac inny system ostrzegania lub zaklocania Intelow

Akurat intel mi nie przeszkadza - w Provi działa beznadziejnie, klasycznym failbearom zajmuje jakieś 2 minuty kapnięcie się, że ktoś jest na localu, ale co z tego, jak belty są puste.

Z mojego punktu widzenia najfaniejsze PvP to roamowanie w maks 15 osób. Tu się kogoś zgankuje, to się sformuje blobik i się go pojedzie, tu nas przykampią, a my się przebijemy i zagramy im na nosie. I obawiam się, że ten rodzaj PvP ucierpiał na Dominion.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Sammani

  • Gość
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 31, 2009, 00:26:52 »
Zabijanie raterow, plexiarzy, polowanie na raveny z anomalii, sposoby na lapanie jfow, usuniecie locala by ofiary nie wiedzialy co je czeka etc. My rozmawiamy o pvp czy o griefingu?

Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7 328
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Mandoleran
  • Korporacja: ULF
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 31, 2009, 01:05:28 »
Stawiam na to ze o dresiarstwie

W bitwie nie liczy się ten kto ma pierwsze słowo. Liczy się ten kto ma ostatnie.

Julius Septimus

  • Gość
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 31, 2009, 01:12:46 »
Jak dla mnie polowanie na ratterów nie jest szczególnie interesującą formą rozrywki - jak złapiesz gościa na pasku to jest martwy. Cieżko to pvp nazwać.
Z kolei z aktywności C0VENu i kilku innych alliansów widze, że skasowanie DD w poprzednim kształcie odblokowało możliwość roamowania 20-40 osobowaymi gangami średnich shipów.  Kiedyś na takich delikwentów puszczało się DD i po kłopocie. Teraz trzeba gang skleić i próbować walczyć - i ludzie tak robią. Bardzo lubię tego typu PvP.
Dla mnie wielki plus dominion.

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 31, 2009, 01:53:55 »
Zabijanie raterow, plexiarzy, polowanie na raveny z anomalii, sposoby na lapanie jfow, usuniecie locala by ofiary nie wiedzialy co je czeka etc. My rozmawiamy o pvp czy o griefingu?

Mówimy o trwającej 5 lat RPG-owej wojnie o wyższe idee, w której obie strony strzelają do "cywili".

W lowsecu nie strzelałem do statków nieuzbrojonych, tutaj obowiązuje mnie inne RoE. No, ale tyle offtopa.

Z kolei z aktywności C0VENu i kilku innych alliansów widze, że skasowanie DD w poprzednim kształcie odblokowało możliwość roamowania 20-40 osobowaymi gangami średnich shipów.  Kiedyś na takich delikwentów puszczało się DD i po kłopocie. Teraz trzeba gang skleić i próbować walczyć - i ludzie tak robią. Bardzo lubię tego typu PvP.

Ech, żeby tak u mnie... "Proviblob" wystawia 50 RRBS-ów i zwykle jest po zabawie. Z kolei jeśli siły są wyrównane, to przeciwnik ucieka. Baaa... ze dwa razy byłem w sytuacji, gdy mieli nad nami zaledwie dwukrotną przewagę, a mimo to uciekli. :)


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Julius Septimus

  • Gość
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 31, 2009, 01:59:30 »
http://kb.c0ven.pl/?a=kill_related&kll_id=91052
Zróbcie coś takiego na LR (więcej draków, mniej CR shipów) i BSami RR mogą Wam naskoczyć - wy ich bijecie z ~75km, jesteście szybsi, łatwo się repujecie itd.
Nawet jak zdropią Wam na bramę czy inaczej na 0 to macie sporą szansę wyjść z tego obronną reką - szybko odbijacie na MWD z baniek bijąc po tacklerach i w ciągu kilkudziesieciu sekund BSy RR powinny już mieć range issues. Z resztą co ja sie będę rozpisywał - sam wiesz o co chodzi.

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 31, 2009, 02:02:51 »
http://kb.c0ven.pl/?a=kill_related&kll_id=91052
Zróbcie coś takiego na LR (więcej draków, mniej CR shipów) i BSami RR mogą Wam naskoczyć - wy ich bijecie z ~75km, jesteście szybsi, łatwo się repujecie itd.

Wiesz, blob zbiera się dokładnie pod nasz gang, wiec zawsze są przygotowani na to, czym konkretnie lecimy, a nasze gangi są bardzo różne... ale to offtop.



No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Julius Septimus

  • Gość
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 31, 2009, 02:04:53 »
No akurat kontrą na to jest (jak to kiedyś ustaliliśmy) w zasadzie blob semi-snajpiacych apoków na pulsach z reconami na armoche i masą guardianów. Nie mów, że coś takiego wystawiają :D Bo czym innym coś takiego kontrują?

EDIT: Provi blob lepszy od SE? :D
http://killboard.xenobytes.se/?a=kill_related&kll_id=133839

Jrkan

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 287
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Jrkan Yarik
  • Sojusz: Amarr Militia
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #18 dnia: Grudzień 31, 2009, 02:23:40 »
No akurat kontrą na to jest (jak to kiedyś ustaliliśmy) w zasadzie blob semi-snajpiacych apoków na pulsach z reconami na armoche i masą guardianów. Nie mów, że coś takiego wystawiają :D Bo czym innym coś takiego kontrują?

EDIT: Provi blob lepszy od SE? :D
http://killboard.xenobytes.se/?a=kill_related&kll_id=133839

U'K wyjątkowo rzadko wystawia gang w okolicach 50 statków, dlatego dla nich 50 statków to Proviblob :D. Tak jak napisał SokoleOko, U'K poluje w cloakujących vagach i reconach na kerbirów na paskach. Owszem są dobrzy w małych potyczkach, ale przez to równe im ilościowo gangi uciekają przed nimi, oni natomiast uciekają przed blobem, co prowadzi wprost do niezadowolenia z obecnego pvp.

DarkSide nie ma nic wspólnego z Providence i CVA, oprócz tego, że ostatnio kilku ich przedstawicieli nas odwiedzało.

Julius Septimus

  • Gość
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #19 dnia: Grudzień 31, 2009, 02:28:51 »
Cytuj
DarkSide nie ma nic wspólnego z Providence i CVA, oprócz tego, że ostatnio kilku ich przedstawicieli nas odwiedzało.
Chodziło mi o to, że SE nie zawsze daje radę coś takiego skontrować, a jesli CVA&co. daje to prowadzi to do tego dośc szokująego wniosku. Nigdy bym nie imputował Darkside.om pochodzenia z Provi ;)

I do U'K - jeśli rzeczywiście latacie w kilka-kilkanaście HACów i Reaconów to dobrych walk nie znajdziecie. Tylko plexiarze itp. Też musicie się dostosować, bo w obecnym kształcie ograniczy to was do zabawy w chowanego :(

EDIT: o ile polowanie na ratterów itp solo w vadze czy innym pilgrimie ma sporo sensu, to w polowaniu na nich stadami nie znajduję niczego wymagającego/interesującego prócz unikania bloba.

Yogos

  • Starszy Moderator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 773
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Yogos
  • Korporacja: GBT
  • Sojusz: c0ven
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #20 dnia: Grudzień 31, 2009, 02:39:03 »
Jak dla mnie jeśli chodzi o pvp to widzę zmiany trendu na paru płaszczyznach w przedziale czasu nieco dłuższym niż dominion:

Floty:
- zdecydowany wzrost znaczenia bomberów - wiadomo nie ma już starego DD tytków, więc zostało to zastąpione tytanami
- częstsze używanie tytanów mimo większej szans na złapanie go - tutaj wydaje mi się są 2 przyczyny. Po pierwsze tytany przestały często być albo nie być dla sojuszy. Przed dominion jak sojusz miał 2 tytki to nie chciał za żadne skarby ich zaryzykować bo były potrzebne do 2xdd floty przeciwnika. Teraz spadło ciśnienie z pilotów tytków. Owszem musi jakiś być żeby frachty przerzucać ale to już nie to samo. A skoro można zaryzykować tytkiem to ludzie to robią. Po drugie tytki mają taką alphe że ściągają statki które wcześniej były bezpieczne. Koniec bezkarnego docking game w capsach czy choćby wychylania się zza posa. Kiedyś to było praktycznie(poza lagiem,DC) w 100% risk free. A teraz skończy się niedługo wkur...wanie morosem pod stacją.

-flotowe bsy - wydaje mi się, że jest zmiana trendu we flotowych bsach. sniper bsy są jakby rzadziej używane. Główna przyczyna tego to imo postęp pilotów covertów( tu się kłania zmiana systemu skanowania jakiś czas temu) i bombery. Widać tu i tam, że jest przesunięcie w strone mniejszych statków, zwłaszcza Atlas lubi hacami latać ale nie tylko. Trend się zmienił z optimala w kierunku mobilności choć dalej zależy to mocno od sytuacji i celu (np., posa z dobrym setupem hacami nie zaorasz).

Średnie gangi - Wyraźnie zyskały na znaczeniu drake+scimi gangi. Są wyniki na tych setupach choć wymagają zachodu. Scimi z fitem potrafi w jita już 120++ mln kosztować co mówi samo za siebie. Drugi najpopularniejszy setup to max dmg przy przyzwoitym optimalu. Obie te konfiguracje są zabójcze dla suportu i dlatego tak lubiane w rajdach. Nawet jak cię przeciwnik zblobuje i wystawi bsy to zawsze jest opcja że każesz alinować i tłuc suport. Nie ma bata żeby nawet najlepszy pilot cepa czy dykty przeżył pod ogniem zelówy czy munina na 3 tracking modach, podobnie z nalotem na stado draków. Osobiście uważam, że to cepom i dyktom należy się boost (może być ekonomiczny czyli spadek ceny) lub nerf med gunów/rakiet przeciw mniejszym statkom bo ta obecnie dla pilotów lubiących pomykać w klasach frejka/destroyer czasy w średnich gangach są do bani. Sytuacja, w której sabre z fitem kosztuje 50-60 mln isk i jest sucide shipem mi osobiście się nie podoba.

W średnich gangach jak i flotach widać też, że jeśli chodzi o EW dominuje tylko i wyłącznie ECM. Dumpenery czy tracking distry zniknęły zupełnie. TD nigdy nie były super popularne a sensor dumpy po nerfie zniknęły. Obecnie nie widuje się już lachesisów czy arazu w ficie na sensor dumpach. W ogóle wydaje mi się, że rekony jakoś od pewnego czasu stały się dużo mniej atrakcyjne. Scramble na laczku/arazu dalej ma za mały zasięg żeby robiło to różnice, huginem lubiłem sobie polatać ale po nerfie webów jakoś się dużo rzadziej zdarza. Jedynie curse jest popularne do solo z powodu zasięgu neturalizerów. IMHO tym statkom należy się troche miłości od ccp i pole do tego mają szerokie. Mogą dps zboostować, mogą EW tylko na nich poprawić, mogą im troszkę tanka podnieść równają powiedzmy do haców, mogą ich koszt lekko obniżyć. Cokolwiek. Ale może nie jestem obiektywny bo podobnie jak z dyktami lubie rekonami latać.

Zdecydownie Dominion to boost frakcyjnych shipów,  O0 wreszcie przestały być drogimi zabawkami w hangarze a zaczęły się pojawiać na pvp. Ich wartość bojowa mocno zbliżyła się do ceny. Zwłaszcza shipy angelsów.


Od długiego czasu widać trend na fitowanie shipów w med/large gangach na pasywnym tanku. Od pewnego czasu widać równie wyraźnie przesunięcie z armor na shield tank zwłaszcza dla small/med shipów. Wydaje mi się że obecnie 80-90% roming shipów ma tank na shieldzie.  W pvp liczy się mobilność więc armor stoi na przegranej pozycji od początku, bo rigi mają pently do velocity. Ale nie tylko. Tank na shieldzie mimo że jest med slotowy można boostować z low np. przez resy z DC czy PDS, albo jeszcze modami na pasywny recharg. Armor jest tylko  low slotowy. Wydaje mi się, że pokombinowanie ze zniesieniem pently dla velocity przy armorze sporo by w grze urozmaiciło.

Od dłuższego czasu praktycznie zniknęły blasterbouty w pvp, w gangach większych niż 6-8osoby. Deimos/Astarte do gangu 8 osób i więcej nie opłaca się na blastach fitować. Eos po nerfie dronek też mało atrakcyjny, myrm mało oferuje dla gangu. Jako rodowity galente mam tu niesmak straszny z powodu nerf bata ccp.

Z drugiej strony zmiany w projectaliach zrobiły troche ruchu. Autocanonki na zmianach w falloffie zyskały. Przy artkach zyskały w gangach gdzie alpha jest potrzebna.

Ostatnio jest troche więcej T3 w pvp. Pewnie dla tego że cena zmalała.

Jeśli chodzi o ilość KM, chłopcy u mnie w sojuszu trzymają poziom. Standard na zamknięciu tygodnia bez fleet opów to między 15-20 mld isk w strąconych shipach. Po dominion nie ma zmiany tutaj.

MightyBaz

  • Gość
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #21 dnia: Grudzień 31, 2009, 07:42:30 »
Zauważyłem, że mniej redow lata po Providence. Czasem zdarzają się małe gangi w vagach, falconach i scimtarach oraz czasem coś wiekszego w drake'ach.
Wydaje się, że większosc graczy robi anomalie. Mity o rare fitach sa przesadzone. Dla przykładu drake świetnie tankuje Sanshe na zwykłym t2 ficie nawet w plexach 10/10, pozostale max 2-3 osoby z dpsem klepie NPCy.
Faktycznie pojawia sie coraz wiecej faction stuffu, bo stał sie łatwo dostepny, masa dropow z anomalii. Wystarczy wejsc na contracts i zobaczyć, ile tego shitu wystawiono, chocby w Provi.

Wg mnie jest idealny czas na rozbudowywanie malych organizacji - trzeba tylko miec kilka swoich systemow z upgrade'ami. Czyli nastapi podgryzanie alliansow, majacych duze terytoria.

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #22 dnia: Grudzień 31, 2009, 08:57:44 »
Wg mnie jest idealny czas na rozbudowywanie malych organizacji - trzeba tylko miec kilka swoich systemow z upgrade'ami. Czyli nastapi podgryzanie alliansow, majacych duze terytoria.

I tego właśnie nie jestem pewien. Obecnie U'K chyba nie jest w stanie podgryźć Provi-petów inaczej niż przez "space denial" (czyli utrzymywanie "przewagi w danym systemie" i "płoszenie zwierzyny"), bo atak na sov nie wchodzi w grę ze względu na ilość HP Huba i to, że moje kierownictwo jakoś nadmiarem entuzjazmu do rzucenia capsów.

U'K wyjątkowo rzadko wystawia gang w okolicach 50 statków, dlatego dla nich 50 statków to Proviblob :D.

Są i floty 100+, ale "po coś", a nie tak sobie. Tego "po coś" było mało po 1 grudnia, ku mojemu niezadowoleniu.


I do U'K - jeśli rzeczywiście latacie w kilka-kilkanaście HACów i Reaconów to dobrych walk nie znajdziecie. Tylko plexiarze itp. Też musicie się dostosować, bo w obecnym kształcie ograniczy to was do zabawy w chowanego :(

Tylko dlaczego przed 1 grudnia nie było problemu z wywołaniem bitki 15 vs. 15 (dobra, nawet jeśli ta 15-tka była podparta jakimś carrierem na undocku), a teraz po prostu RLH ("run like hell")?

Chyba, że prawdą jest to, co słyszeliśmy, że np: Sylph Alliance ma listę ludzi z U'K i "jeśli osoba X pojawia się na localu, dockować/spadać na POS-a, bo nie da się z nimi wygrać"  :2funny:


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Wilk

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 660
    • Zobacz profil
    • Gildia
  • Imię postaci: Wilk Stepowy
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #23 dnia: Grudzień 31, 2009, 10:00:53 »
Baz, SokoleOko - nie zjeżdżajcie na prywatne podwórka. To temat o pvp po dominium, a nie kto się kogo boi w Provi.
Uczulam na offtop i flameogenne zagrywki - będę wywalał. Niech choć jeden topic trzyma się temetu.
na urlopie od EVE

Colonel

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 286
  • Pirate Out of Nowhere
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Col Cherryman
  • Korporacja: V O O D O O
  • Sojusz: KUTANG KLAN.
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #24 dnia: Grudzień 31, 2009, 12:30:55 »
i mialo byc o pvp a jest o polityce i skad sie bierze iski ;p

wiele do pvp wnioslo po dominion bustniecie ammo matarskiego, dzieki czemu vagaski sa morderczejsze...
alpha tempesta jest straszna...
mi natomiast podobaja sie faction fregaty ktore rzeczywiscie sa teraz niezlym narzedziem w lapach rzeznikow
coraz czesciej widze wing dramiel/daredevil...i czesto ludzie schodza im z drogi...
obydwa scierwa lataja w ukladzie dwunapedowym (lub zaleznie od gustu, dare z jednym napedem i webem) i jesli piloci sa dograni to maja swietna zabawe w dwie ososby...
powielam pewnie juz zdanie pochwalne dla faction, ceny vagasa dobily do 200mln w Tesco (Jita), wiec warty220-250 Cynabal staje sie kuszacym narzedziem dla vaga jeźdzcow, ceny T3 polecialy na tyle w dol ze coraz wiecej lata nie reconow T3 a statkow gotowych do otwartej walki...
Moim zdaniem zeby wszystko ladnie sie balansowalo przydalby sie modulek antyrakietowy, nie defendery ale jakies flary lub cos takiego...
rakiety to cos czego powinien dotknac nerf ale tylko w postaci pojawienia sie sensownego antymodulu
✜ Red Cross Friendly
https://www.youtube.com/watch?v=9IS8nwmT9F0
Even though I fly through the valley of the shadow of death or any other space
I will fear no evil, because I know that I'm the biggest bastard in this space


http://eve-centrala.com.pl/index.php?topic=10356.

Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7 328
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Mandoleran
  • Korporacja: ULF
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #25 dnia: Grudzień 31, 2009, 12:40:37 »
Od[censoreted] się wszyscy od rakiet... ale w sumie jeśli kolejny nerf miałby polegać na jakimś module to jeszcze byłoby to do przeżycia...

W bitwie nie liczy się ten kto ma pierwsze słowo. Liczy się ten kto ma ostatnie.

Wilk

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 660
    • Zobacz profil
    • Gildia
  • Imię postaci: Wilk Stepowy
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #26 dnia: Grudzień 31, 2009, 13:50:54 »
Dwa posty offtopujące poleciały. Kolejne mogą na dodatek zarobić punkciki karne.
na urlopie od EVE

MightyBaz

  • Gość
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #27 dnia: Styczeń 06, 2010, 14:34:15 »
Od[censoreted] się wszyscy od rakiet... ale w sumie jeśli kolejny nerf miałby polegać na jakimś module to jeszcze byłoby to do przeżycia...

wez, ledwo uciekłem vadze w sacri z HAMami, mialem nadzieje ze po wyjscu z jumpa (cloaka) zdaze na mwd ze scrablem, ale sie nie udalo- pilot czuje oddalil sie poza zasieg scrambla i HAMow. SZkoda, ze nie mialem zalozonych heavy

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #28 dnia: Styczeń 06, 2010, 14:46:46 »
wez, ledwo uciekłem vadze w sacri z HAMami, mialem nadzieje ze po wyjscu z jumpa (cloaka) zdaze na mwd ze scrablem, ale sie nie udalo- pilot czuje oddalil sie poza zasieg scrambla i HAMow.

W U'K uczą, że jeśli jesteś w Vagasie bliżej niż 20 km, to robisz coś nie tak. Boost Tracking Enhancerów spowodował, że Vagas ma jeszcze lepszy zasięg - ja mam teraz 26km falloffa na ammo frakcyjnym i 39 na barrage, w dodatku przy lepszym tanku niż wcześniej (rig do shielda zamiast ambita).


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Goomich

  • Gość
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #29 dnia: Styczeń 06, 2010, 15:09:56 »
wez, ledwo uciekłem vadze w sacri z HAMami, mialem nadzieje ze po wyjscu z jumpa (cloaka) zdaze na mwd ze scrablem, ale sie nie udalo- pilot czuje oddalil sie poza zasieg scrambla i HAMow. SZkoda, ze nie mialem zalozonych heavy

Ale jak?
Nawet z moimi takimi sobie skillami do rakiet mam 26km na HAMach. Dość by dostrzelic do disrupta t2. Na allfajfie jest to nawet 30km, dość by dostrzelić do kogoś trzymającego na dominacyjnym disrupcie. Sacri ma wypas resy na barrage, ty masz bonusy do wszystkich rakiet.

Egnos

  • Emerytowany Pirat
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 322
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Egnostos
  • Korporacja: Association of Veldspar Mining Enthusiasts
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #30 dnia: Styczeń 06, 2010, 15:22:42 »
Vaga bedzie cie orbitowac, wiec rakietki beda mialy do przelecenia nieco wiecej niz 26km

magni

  • Gość
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #31 dnia: Styczeń 06, 2010, 17:27:39 »
Ale jak?
Nawet z moimi takimi sobie skillami do rakiet mam 26km na HAMach. Dość by dostrzelic do disrupta t2. Na allfajfie jest to nawet 30km, dość by dostrzelić do kogoś trzymającego na dominacyjnym disrupcie. Sacri ma wypas resy na barrage, ty masz bonusy do wszystkich rakiet.

26km? chyba na javelinach, ale wtedy masz nizszy dps i znacznie nizsza predkosc...
caldari navy rakiety na sacrim siegaja max 20km (na all 5 i bez rigow do zasiegu)

Goomich

  • Gość
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #32 dnia: Styczeń 06, 2010, 17:47:20 »
26km? chyba na javelinach, ale wtedy masz nizszy dps

I tak lepszy niż Barrage za fallofiem.

magni

  • Gość
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #33 dnia: Styczeń 07, 2010, 10:39:46 »
tylko ze po ostatnich zmianach vaga ma tego falloffa w cholere i ciut, wiecej niz sacri zasiegu na javelinach
w dodatku vaga ma taka przewage predkosci ze w kazdej chwili moze uciec bez stresu...

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: PvP w Dominion
« Odpowiedź #34 dnia: Styczeń 07, 2010, 10:50:00 »
I tak lepszy niż Barrage za fallofiem.

26 km było w falloffie Barrage PRZED Dominion, teraz nawet z jednym TE na 24-28 km (długość punktu) Vagas na Barrage ma spokojnie 70% wyjściowego DPS-a. Zdaje się, że Sacri ma spore resy na explo (Barrage), więc lepiej użyć Therm (RF PP) w granicach 50-60% DPS.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...