Polityka EvE

[acaste]

przewiduje teraz, że przez parę dni do nowego roku może być zamieszanie, ale potem zacznie się styczeń i każdy wróci do szkoły / pracy i już nie będzie mógł sobie pozwolić na zrywanie nocek

zgadzam się całkowicie z Sammanim - jeżeli ktoś chce obronić teren to tylko lag może mu przeszkodzić

co do aaa - nieźle się miotają, chyba czas żeby ET wrócił i poustawiał trochę kierunek, latam jako sąsiad aaa od dobrych 3 lat i niestety ostatnie czasy to już nie to samo aaa co rok temu 

[Straszny]

wybacz ale przyczyna może być prozaiczna i niezbyt Ci się spodoba - obawiam się że to dlatego że po prostu Was olali...   :laugh:
jako że zdolności ofensywne CVA równają sie całkowite zero, właściwie co od Was, poza roamami może chcieć AAA ?

[Rabbitofdoom]

Ano nowy system jest pod tym wzgledem wybitnie do (!) pewnie jeszcze wiele czasu uplynie nim sojusze sie przebuduja zeby miec odpowiednio silna partycypacje w euro i us TZ.

[Julius Septimus]

Co do CVA to po wczorajszych zmianach sova widać jak bardzo się AAA martwi CVA. Zrzucili sov w 4 granicznych systemach w pajpie przy HED

[acaste]

Jak zawsze se przekręcasz fakty Scary, mówię o czymś zupełnie innym. AAA było niezależne i miało swoją wizję jako ally, nie mieszało się w konflikt które ich nie dotyczyły, do tego byli świetni w pvp, zmieniło się to gdzieś tak upadku IAC. Potem poszukało wymówek i pozabijali sojuszników, poprzyjmowali do siebie corpy z "-" pełno + (min do boba - ET się zarzekał, że zatańczy na grobie Molla), potem fail w devle itd

sytuacja podobna trochę do PL, ich też naplista powoli zabija....

co do cva - w hed zawsze będzie aaa sov bo to dla nich system ważniejszy niż połowa terenu, sov w systemach obok przy obecnej mechanice jest już nie potrzebny, i Scary aaa nigdy nic więcej nie chciał od cva poza "-" do strzelania i pewnie aaa jako pierwsze by pomogło cva gdyby ktoś nas zatakował (disband sę przypomina)
 
atlas się zrobił baaaaardzo pewny siebie - ja tylko czekam na wasz + do IT   

[Straszny]

szczerze to każdy, chciałby mieć takiego sąsiada w 0.0: nieaktywny, nieagresywny, chodujący masy nienauczonego życia w 0.0 kerbirstwa... boziu.,,.. czego chcieć wiecej na wieczorny roam ? Nic tylko zazdrościć AAA że takie szczęscie sie im trafiło  :2funny:
Uwielbiam te forumowe próby dowartościowania CVA  , nikt Was specjalnie nie lubi z Superfriends (nie chodzi mi o ludzi, tylko o politykę NRDS + neutralność, w grze) i nikt nie pomoże Wam militarnie, bo Wy nie pomożecie nikomu, wszyscy zadeklarowali pomoc ze względu na wyjatkowo chamską zagrywke gracza przy Waszym disbandzie, szczerze to po takim numerze sam bym przyleciał Wam pomóc, ale tylko wtedy i do czasu wyjaśnienia sprawy.

+ do IT był i będzie , nawet jeśli go nie ma to i tak jest, przecież to dość oczywiste że wszystkie 4 powerbloki tworzące Superfriends nie grają przeciwko sobie (SW, AAA, Atlas, IT).

[SokoleOko]

szczerze to każdy, chciałby mieć takiego sąsiada w 0.0: nieaktywny, nieagresywny, chodujący masy nienauczonego życia w 0.0 kerbirstwa... boziu.,,.. czego chcieć wiecej na wieczorny roam ? Nic tylko zazdrościć AAA że takie szczęscie sie im trafiło  :2funny:

Zazdrościć trzeba też Ushra'Khan... taka sytuacja powoduje, że stosujemy terminy jak "red spawning" i "red chaining" podczas roamów w Provi.  :2funny:

[acaste]

żeby jeszcze uk chciało walczyć z czym innym niż rater na pasku czy hauler pod jb to też bym się cieszył, że są w pobliżu ....

dowartościować cva ? do tego na tym forum.... cva już zrealizowało postawione założenia z przed 5 lat i nie musimy się wartościować w przeciwieństwie co do niektórych ...

[SokoleOko]

żeby jeszcze uk chciało walczyć z czym innym niż rater na pasku czy hauler pod jb to też bym się cieszył, że są w pobliżu ....

Orly? Jakoś potrafimy wbić się pod dawne "Unity Station" i walczyć do końca, choć Waszą jedyną taktyką jest blob, blob blob  :buck2:

http://www.ushrakhan.com/alliance/edk/?a=kill_related&kll_id=87995

A teraz wykorzeniamy skutecznie "Golden Shower Alliance" z Catch. CU soon  o7

[acaste]

nas tam nigdy nie było w catch, chyba że chodzi co o to :

http://www.ushrakhan.com/alliance/edk/?a=kill_detail&kll_id=90386

[Julius Septimus]

CVA mogło by soją pozycję mało poważnej maskotki poprawić w zasadzie w jden sposób - zająwszy HED. Chcialbym to zobaczyć :2funny:

[acaste]

pojęcie maskotki pasuje raczej do kogoś kto się chwyta nap list żeby nie spaść z 0.0 (patrz Coven i + do boba i aaa) a nie to kogoś kto się trzyma przez 5 lat neutralności ale w/e

[lastverb]

pojęcie maskotki pasuje raczej do kogoś kto się chwyta nap list żeby nie spaść z 0.0 (patrz Coven i + do boba i aaa) a nie to kogoś kto się trzyma przez 5 lat neutralności ale w/e

:2funny: esoterie zajal sw prawie sam, w tym czasie toczac jeszcze sporadyczne bitwy z aaa (hi-endy w stain), przeniesienie tcf do nc, rozpad ra, a goonsi juz dluzej nie utrzymywali takich liczb - rozwiazanie boba, albo nap z jakims innym poteznym sojusznikiem gotowym przeleciec pol mapy aby pomoc to bylo jedyne rozwiazanie. + z aaa wzial sie z "wrog mojego wroga jest moim przyjacielem" i wedlug twojego rozumowania moznaby napisac, ze to aaa wykorzystalo walki w eso do zajecia czesci terenow gs. jako, ze wrog nadal jest, to + tez nadal jest. podejrzewam, ze gdyby nie wspolny wrog tego + juz dawno by nie bylo

a cva? wasz teren nadal broni sie biedota, gdyby ktorys z tych "pvp" ally chcial zajac provi to by je zajal. powiecie, ze obroniliscie sie przed takimi tri -  spojrz ile trwala ta cala "kampania", a ile trwaja kampanie zdobywajace systemy i jakby sobie cva nie przyzwyczajone do tak dlugich walk poradzilo. mozecie wystawic spooorego bloba na bitwie, 2, 5(?), a co potem?

[Julius Septimus]

Weźcie HED (daleko nie macie) a sam do końca mych dni będe opiewał Waszą skuteczność W innym wypadku: maskotki.

[Straszny]

Weźcie HED (daleko nie macie) a sam do końca mych dni będe opiewał Waszą skuteczność W innym wypadku: maskotki.

wszystko sie da... CVA zaczyna już logistyke, planowany czas inwazji na HEDa ... 2029


 :laugh:

[Straszny]

Bruce, dzisiaj też sie dobrze bawiłeś?   

"So we just dropped on 15 goon caps in aridia.
13 died and 2 got out I believe the final score was, no friendly losses.
Apparently FSB-P only with rebellion in support fleet going after an allied neo moon."

[Sammani]

13 capsli? serio? serio?

[Julius Septimus]

http://www.it-kills.us/?a=kill_related&kll_id=114625

[JimmyBrownie]

Bruce jak zwykle piane na forum bije

[Totalizator]

Bruce, dzisiaj też sie dobrze bawiłeś?   

"So we just dropped on 15 goon caps in aridia.
13 died and 2 got out I believe the final score was, no friendly losses.
Apparently FSB-P only with rebellion in support fleet going after an allied neo moon."

Odwrotnie, Rebellion straciło capsy a my byliśmy supportem.

:edit:

korekta, to jednak były nasze capsy, welp.

[Loc0]

Nie wiem jak tam z biedota terenow CVA sie sprawy maja po dominion, ale wasze lol posty o HED ... ghehe. NIKT nie wezmie HED z rak -A- chocby nie wiem jak bardzo tego chcial. Moze jakis krotki czas (np tydzien) i to wszystko. Wszyscy tak chetnie piszacy o mamejach z CVA to ludzie, ktorzy latali tam i dostali blobem wpiery ?. CVA to nie jest pvp uber ally i sie na taki nie kreuje, z kolei co niektorzy piszacy tutaj powinni juz wrocic do pilnowania swoich farmerow w pimped raciarkach ... i dopilnowac zeby ich memberzy nie polowali na siebie w podczas robienia anomalii  :2funny: :uglystupid2:. Jeszcze wam sie ally z rozpedu rozdupi i bedzie beczka smiechu

[Skeer]

Jeżeli to jest prztyczek do C0ven, to ja nie rozumiem ostatniego zdania.

C0ven ma teraz najlepsze chwile w swej ponad dwuletniej historii i się nie zamierza rozpaść.

A nawet jeśli, to nie wiem, czemu miałaby być z tego beczka śmiechu. Nie jest to lolowy alians typu KIA, czy inne BRUCE 

[Mikker]

Skeer to bylo o CVA czytaj uwaznie 

[Skeer]

Czytam uważnie i widzę jedną osobę z CVA oraz kilka z C0ven. Dlatego w kontekście tamtego tekstu uznałem, że druga część może być o nas (zwłaszcza, że na naszym kb widać tego nieszczęsnego Deimosa  )

[Totalizator]

filmik z piątkowej bitwy

http://www.youtube.com/watch?v=J5T3hEYI3n0#

[Straszny]

eee jakieś dziwne to nowe forum.... lekko mówiąc...

ale na temat:
mimo wsparcia 2 tytków Goonsi wytłukli sobie flotke 40 capsów praktycznie do nogi , wygląda że Tytany  ( które przeżyły)  zrównoważyły BSy IT i Molle poniósł podobne straty, ale za to zachowal pole walki i je zlootował.
http://www.it-kills.us/?a=kill_related&kll_id=117629

SOT praktycznie sie rozsypał, partycypacja zerowa, posy padają, chłopaki mają failcascade i wynoszą sie korporacjami do Syndicate (gdzie mają zaistnieć jako nowy sojusz). Goonsi ratują honor RSFu bijąc sie za nich i za Pandemica.

na osłode dla RSF to z fajnych rzeczy to znalazłem pokaz użycia bomberów .... niech ktoś mi powie że te statki nie są przegięte...
http://killboard.goonfleet.com/battles/1643 (nadaje się na Owned tutaj na forum)

[Julius Septimus]

Dziwna jakaś ta bitwa - wyglada jakby goonsi masakrowali swoimi tytkami a ITkowe wskoczyły na sam koniec zmuszając tylko goonów do wycofania się (że tez nikt prakwie samotnych tytanów nie stacklował). Jakiś raporcik?

[Stary Pierdola]

Ok so full report.

We started off 0830 jumping in 15-20 dreads and about 20 BS and we sieged the tower as it was still low shields since it was only setup at 0500. We had a feeling shit was about to go down when we couldn't find some key hostiles and a couple of hostile Titans just logged in.

Cyno went up and about 10-15 caps jumped in we popped that cyno and another went up from a cheetah and a carrier, 2 titans and more caps jumped in, now about 30 hostile dreads on the field. These cynos melted in about 20 seconds. We were badly outnumbered DPS wise here as the tower had about 8 online large pulse and hostiles had 2 titans and about 10 more dreds then us.

We kept getting more dreads and carriers ready to jump in after about the first 5-10min we fire our cyno and start the reinforcements but we were losing to many dreads as they had the DPS first + titans. After about 30min we jumped in 5 titans to change the field which it did rather fast, once our titans hit the field the hostile titans went inside the tower.

Hostiles lit 2 more cynos with carriers but these things also melted like butter, all the caps left on the field were then killed, only a few carriers who moved in the POS with the titans lived, the rest died.

[Julius Septimus]

Dzięki
Ciekawa post-dominionowa bitwa kapitalowa. Miło, że ktoś zaczyna wykorzystywać tytany w ich nowej roli.



W ogóle to cała ta wojna powerbloków robi się w skali globalnej mocno jednostronna:
- IT powoli ale skutecznie zdobywa grunt w Fountain
- MH ogłasza sukces gdy nie traci kolejnego outpostu
- WI przegrywa bitwę za bitwą i w ekspresowym tempie traci teren.

Do tego zarówno goonsi jak i NC wyciskają z siebie ile mogą a superfriends mają jeszcze ciągle rezerwy w postaci nie zaangażowanych w nic SW i AAA. (a także zaangazowanych na pół gwizdka ROLków).

Jesli SW i AAA zaatakowało by goonsów ze swoich stron odciążając trochę IT to wszystkie te naplandy mogły by bardzo szybko stracić sens.

[Totalizator]

To znaczy że możemy już zacząć rysować sugestywne mapki o mrocznym AAA-Atlas-IT-Tri kerbir-landzie atakującym miłujące pokój i wolność mniejszościowe bloczki GS i NC?

[Ian666]

- IT powoli ale skutecznie zdobywa grunt w Fountain

To że powoli to zasługa też (ale nie tylko) ccp i bugów zwiazanych z hubem, ustawiasz reinforca na dt i po dt na nowo maja 100% shielda. Gdyby nie takie kwiatki to mapka wyglądała by zgoła inaczej. Pełna poswięcenia obrona failujących na całej linii sojuszników przez goonów jest naprawdę godna pochwały lecz jak pokazują kolejne dni jest to tylko przedłużanie cierpienia  kolegom.

[Totalizator]

Widzisz, Bartek, bo to działa w ten sposób że kiedy rok temu w Detorid to my mieliśmy 30 osobową partycypację a NC i PL robiły za nas pos war to był kwik na całe CAOD że goonsi wysługują się i nie zasługują na pomoc, teraz jak PL ma kłopoty to znów jest płacz i zawodzenie że pomagamy naszym sojusznikom jak u nich bałagan i bieda, a prawda jest taka że dzięki takiej współpracy to GBC musiało kisić ogóra w empire przez 8 miesięcy z górką po utracie wszystkiego co mieli a nie my, i teraz znów ledwo robią postępy pomimo tego że ich przeciwnicy rzekomo rozpadają się w oczach. PL/GS/NC dalej trzymają się razem podczas gdy wszyscy nasi przeciwnicy atakują co prawda jednocześnie ale bez jakiejkolwiek koordynacji. Pomoc AAA dla IT była dotąd nader żałosna a spodziewam się że po rozpadzie RAT zaniknie kompletnie.

[Ian666]

teraz jak PL ma kłopoty to znów jest płacz i zawodzenie że pomagamy naszym sojusznikom jak u nich bałagan i bieda

To nie jest zdziwienie ani płacz, to co robicie jest jak najbardziej racjonalne, bo w wypadku gdy IT przejmie Fountain, bedziecie na końcu plecow więc macie bardzo silny argument aby pomagać bez względu na cenę. Chodzi o to że nikt nie jest niezwyciężony i tak jak się śmiałeś z mollego wcześniej, tak teraz możesz się śmiać z sojuszników. Nic się nie dzieje z dnia na dzień i gdy dojdzie do kolejnej wojny o Delve, a dojdzie, z początku bedziecie stawiać dzielny opór, lecz z czasem spadnie wam partycypacja i morale faktem ze wszyscy na około was klepią i nikt nie pomaga, a wtedy poleci z górki i wasza przygoda z EVE się skończy (przynajmniej w obecnej postaci). NC wam nie pomoże bo ma własne problemy u siebie, te problemy nazywają się Tri, co2, Rolki, Atlasy i inne fancy alianse których NC paradoksalnie samo się też nie pozbędzie (i nie chodzi tutaj tylko o liczby jakie obie strony potrafia wystawić).

[Julius Septimus]

To znaczy że możemy już zacząć rysować sugestywne mapki o mrocznym AAA-Atlas-IT-Tri kerbir-landzie atakującym miłujące pokój i wolność mniejszościowe bloczki GS i NC?

Tak, poproszę - bardzo lubię Waszą propagandę. Ciekawszą ma tylko RAZOR.

teraz jak PL ma kłopoty to znów jest płacz i zawodzenie że pomagamy naszym sojusznikom jak u nich bałagan i bieda

Gdzie ten płacz? Każdy widzi, że innego wyjścia nie macie - od dobrego zdrowia PL wiele zależy, bo sytuacja z wolna robi się dla Was bardzo niewesoła. Jak zauważyłeś AAA praktycznie nie pomaga IT, bo i nie jest to żadna spinka tylko luźne latanie na strzelanie. Także dominion osłabiło parcie alliansów na nowe tereny, ale jeśli -A- się ogarnie, a SW zdecyduje ponownie na Was uderzyć i obie strony skoordynuja swoje ataki z IT to... Sami wiecie co się stanie. Nawet w waszym prime time nie dacie rady bronić 3 systemów w trzech różnych miejscach Waszego dominium.

[Totalizator]

Zajęcie Delve bez żadnego oporu ze strony jego mieszkańców trwało ponad miesiąc i wymagało dreadów klepiących posy 24/7. Zajęcie delve w Delve War I gdy na GBC zwalili się kupą wszyscy włącznie z MC w Period Basis wogóle zakończyło się klęską. Mówimy tu o regionie w którym każda konstelacja ma przynajmniej trzy stacje i wymaksowane moduły obronne. AAA jest bezwładne i boryka się z wewnętrznymi problemami, SW co prawda ma jakiśtam nieużywany potencjał ale pomagać mollowi jakoś nie chcą. IT owszem ma chęć odbić delve ale 1vs1 przegrywają z GS na wyjeździe (bo na własnym terenie partycypacja jest zawsze wyższa). AAA jest sflaczałe i bez wartości i nie zdziwiłbym się gdyby nie zaczął podgryzać ich Atlas który w sumie nie ma już powodu się ich bać a mógłby łyknąć wcale bogate feythabolis niezależnie od wyniku w Geminate.