nie dla wszystkich, bo ze względu na gabaryty, przeważnie dostawałem headshoot na samym początku każdej tury. Frekwencja nie dopisała, zlot przegrał z gównianym meczem i Mam talent. Widać, że warszawskie community schodzi na psy.
W sumie byli tylko przedstawiciele Husarii (2), Shocky (2), Atlas (2), Wataha (1).
Ale dam wam szansę i możemy zrobić zlot piwny, bez paintballa. Chceta?