Jakis czas temu slyszalem(i zapewne nie tylko ja) ten sam argument w nieco innym kontekscie. Jakis gracz twierdzil ze z cala pewnoscia w RL jestem zbirem bo zestrzelilem jego nieuzbrojony statek. Z tego co pamietam cale zycie unikalem przemocy ale zapewne kiedys ze mnie to jeszcze wylezie
Jak pisalem wczesniej. Co innego wykorzystaywnie mozliwosci jakie daje ci gra.
To ze w EVE czy jakiejkolwiek innej grze mozesz zabic tysiace osob zebys mogl sie dobrze przy tym bawic i nie musisz byc koniecznie psychopatom w RL.
Sa tez gry gdzie mozesz okradac innych i tez jest to czescia zabawy.
Ale EVE to nie gra w ktroej mozna wyskilowac Kradziez na 5lvl i pustoszyc hangary kumpli/wrogow.
Jesli by tak bylo, to trudno... grajac, niejako podejmujesz decyzje ze godzisz sie na taki typ zabawy i ze ci odpowiada.
A to o czym tu teraz piszemy to najzwyklejsza w swiecie kradziez, nie tlumaczy jej zaden fakt ze ofiara jest kretynem.
A w takich wypadkach smiem twierdzic ze zlodziej (choc moze nigdy niczego w RL nie ukradl) jesli tylko mial by okazje ukrasc cos w RL i nie poniesc konsekwencji zrobil by to bez namyslu.
Tu po prostu dochodzi sie do bardzo prostej oceny zachowania osoby ktora ma swiadomosc tego ze nie spotka go zadna kara.
Ide o zaklad ze gdybys tej samej osobie pozyczyl 100pln, a on wiedzial by ze wiecej sie juz nie zobaczycie, tak samo ukradl by ci pieniadze.
Po prostu nie lubie takich ludzi, i nie lubie ludzi ktorzy staja w obronie takich zlodziejaszkow.
Albo reprezentujesz sobia jakis poziom, albo wychodzisz z zalozenia ze "okazja czyni zlodzieja"
Nie ma tu zadnego znaczenia czy jest to gra dla zabawy, czy dla odreagowania czy tez po to zeby odgrywac w witualnym swiecie wirtualna role wymyslona przez siebie (bedac przy okazji hipokrytom ktory wspomaga sie kilkoma altami ulatwiajac sobie zycie)
Zlodziej jest zlodziejem i nalezy takich nabijac na pal.
Do czasu az CCP nie wprowadzi skilla kradziez, i nie da implantow do ochrony przed kradzieza, tak wlasnie bede uwazal.
Tak samo jak napeir... na macro minerow, handlarzy isk'ami i tym podobnych cwaniaczkow. Kradziez powinna byc dokladnie tak samo napietnowana, niestety CCP ma to w dupie, bo dla nich najwyrazniej istotne jest tylko to ze teraz ten koles bedzie musial jeszcze raz zarobic na to co stracil, a zlodziej spokojnie "roztrwoni" to co zarobil na kradziezy.
Przykre...