Autor Wątek: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja  (Przeczytany 12781 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Rogoo

  • Gość
Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« dnia: Czerwiec 05, 2009, 09:19:31 »
EDIT: Odrobine zamieszania bylo - wiec OP jest taki:

"Co to za OP?"
"Strzelamy do POSow"
"Eeee... to ja pogram w WoWa".

Czyli tzw. klasyczna rozmowa dwoch pilotow z 0.0.

Jakie sa wasze sugestie na zmiane sov warfare ? Co byscie zmienili aby odejsc troche od ladowania tony antymaterii w POSy?


-----------------------------------
A to post wydzielony z innego dzialu:
-----------------------------------

w grze doszło do sytuacji ze tankerzy posów wygrywają wojny i rozgrywają polityke.

Najlepiej jakby polityke robily gangi Vagabondow i najlepiej jakby do przejmowania sova wystarczylo 20 osob, amrite ?

Chcesz powiedziec, ze wasz BoB i w ogole kazdy wiekszy sojusz to "tankerzy posow" ? Masz na mysli, ze jak ktos schrzani strontowanie to jest po systemie ? ;)

No i jak w ogole chcialbys zeby wygladal sov warfare (realistycznie w miare prosze a nie ze zmieniamy 90% bonusow na statkach) ?
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 05, 2009, 09:47:59 wysłana przez Rogoo »

Straszny

  • Gość
Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 05, 2009, 09:23:59 »
zdjałbym cynojammery, a poza tym chyba przestawił posy claimujace pod gatey, i wogole totalnie zmienił ich zasady.

To jest olbrzymia praca do przemyślenia ale tak jak jest teraz to jest dla mnie bardzo źle.
(dzięki za ironie z gangami vagabondów, wiem ze nie potrafisz sie powstrzymać od takich tekstów, w gre w której 20 vagabondów mogłoby dokonywać zmian terytorialnych raczej sam bym nie grał)

Rogoo

  • Gość
Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 05, 2009, 09:30:14 »
zdjałbym cynojammery, a poza tym chyba przestawił posy claimujace pod gatey, i wogole totalnie zmienił ich zasady.

POSy claimujace zdaje sie beda tylko na planetach (duza zasluga CSM). Dobry ruch.

Sciaganie cynojammerow...  hmmmmm, to w zasadzie po cholere wtedy bylby sov ? Tzn jakie bonusy dawaloby wtedy posiadanie sova ?

Cytuj
To jest olbrzymia praca do przemyślenia ale tak jak jest teraz to jest dla mnie bardzo źle.

No i na tym wlasnie polega problem. Ciezko byloby to wszystko zbalansowac. Wydaje mi sie jednak ze chlopcy z CCP glowia sie nad tym juz od bardzo bardzo dawna (i jak znam zycie to pewnie znow cos schrzania).

Swoja droga - zalozylem na ten temat nowy watek, poza wzajemnym flejmem, mozemy sobie od swieta pogadac merytorycznie. ;)

Cytuj
(dzięki za ironie z gangami vagabondów, wiem ze nie potrafisz sie powstrzymać od takich tekstów)

Przyganial kociol garnkowi. Stara milosc nie rdzewieje Scary. ;)

Kombat

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 584
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Kombat PL
  • Korporacja: Beach Boys
  • Sojusz: Cartel.
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 05, 2009, 09:40:07 »
Wprowadzić limit posów claimujących per sojusz (np. max 11).
Posy claimujące wyróżnione tak żeby wróg wiedział które claimują.
I trzeba by było jeszcze zrobić coś z blokowaniem moonów bo to jest totalnie bez sensu mechanika - zasrać system posami, rzeczywiście uber fun.

Xarthias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 512
  • Spamin' the World
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xarthias
  • Korporacja: GoonWaffe
  • Sojusz: Goonswarm Federation
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 05, 2009, 09:42:46 »
Wprowadzić limit posów claimujących per sojusz (np. max 11).
Ale w systemie? Konstelacji? Regionie? W ogóle? Gdzie ten limit by obowiązywał?
Cytuj
I trzeba by było jeszcze zrobić coś z blokowaniem moonów bo to jest totalnie bez sensu mechanika - zasrać system posami, rzeczywiście uber fun.
Jak przeniosą posy claimujące z moonów na planety (których w systemie rzadko bywa powyżej 10), to trochę się to zmieni.
Przedwieczny.

Kombat

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 584
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Kombat PL
  • Korporacja: Beach Boys
  • Sojusz: Cartel.
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 05, 2009, 09:53:30 »
Ale w systemie? Konstelacji? Regionie? W ogóle? Gdzie ten limit by obowiązywał?Jak przeniosą posy claimujące z moonów na planety (których w systemie rzadko bywa powyżej 10), to trochę się to zmieni.
Limit per system - claim po platenetach jest właśnie sposobem wprowadzenia właśnie takiego limitu.

Rogoo

  • Gość
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 05, 2009, 10:03:41 »
I trzeba by było jeszcze zrobić coś z blokowaniem moonów bo to jest totalnie bez sensu mechanika - zasrać system posami, rzeczywiście uber fun.

A niby dlaczego ? Wg mnie to jest bardzo spoko, ze mozna "ufortyfikowac" system. Po to masz sova, zebys mial przewage przy obronie. POSy same w sobie wystarczajaco duzo kosztuja, a sov to glownie zobowiazanie i ciezar.

Tooten

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 781
    • Zobacz profil
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 05, 2009, 10:03:57 »
  To tylko utnie możliwość pos spamu, nie ograniczy w ogóle pos warfare. Wręcz przeciwnie. Dzisiaj w systemie z 60 moonami można relatywnie łatwo ustawić sobie staging posa i z niego się bić. Z 10 posami claimującymi nie będzie problemu zaopatrzenia ich wszystkich, więc ktoś kto będzie chciał zaatakować system będzie dostawał rzeźnię próbując zająć sobie jakieś miejsce na ustawienie posa do regroupa.

Xarthias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 512
  • Spamin' the World
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xarthias
  • Korporacja: GoonWaffe
  • Sojusz: Goonswarm Federation
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 05, 2009, 10:06:45 »
  To tylko utnie możliwość pos spamu, nie ograniczy w ogóle pos warfare. Wręcz przeciwnie. Dzisiaj w systemie z 60 moonami można relatywnie łatwo ustawić sobie staging posa i z niego się bić. Z 10 posami claimującymi nie będzie problemu zaopatrzenia ich wszystkich, więc ktoś kto będzie chciał zaatakować system będzie dostawał rzeźnię próbując zająć sobie jakieś miejsce na ustawienie posa do regroupa.
Ale, z tego co zrozumiałem z forum CSM, posy na moonach jak najbardziej zostaną. Tyle, że nie będą się liczyły do sova. Z kolei na planetach posy będą tylko claimować i może oferujące jakieś bajery z powodu tego, że wiszą na planecie. Nie będzie tam natomiast stoczni, kopalni i innych przemysłowych dupereli. Także regroup pointy pozostaną jak jest teraz.
Przedwieczny.

Kombat

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 584
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Kombat PL
  • Korporacja: Beach Boys
  • Sojusz: Cartel.
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 05, 2009, 10:09:51 »
A niby dlaczego ? Wg mnie to jest bardzo spoko, ze mozna "ufortyfikowac" system. Po to masz sova, zebys mial przewage przy obronie. POSy same w sobie wystarczajaco duzo kosztuja, a sov to glownie zobowiazanie i ciezar.
Skoro dla Ciebie to jest ok mechanika to nie mam pytań.

Val Heru

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 427
  • we blob
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Val Heru
  • Korporacja: Pink Bunnies
  • Sojusz: Cartel.
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 05, 2009, 10:11:59 »
Prawdę mówiąc to nie widzę innego rozwiązania oprócz właśnie sova wynikającego z posów. Łatwo powiedzieć że posware jest z dupy gorzej wymyśleć coś konstruktywnego, CCP pewnie od dawna próbuje ten element polepszyć bo whine o posware był zawsze ogromny. Czytam poprzednie posty i faktycznie ogranicznie liczby posów które mają opcję claimowania mogłoby całą sprawę pchnąć ku lepszemu.

Tooten

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 781
    • Zobacz profil
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 05, 2009, 10:17:27 »
Idealna mechanika? Idealna mechanika byłaby liczona na podstawie procentu graczy z danego sojuszu obecnego na danym terenie. Np. 70% graczy w jakimśtam pockecie w Feythabolis to RoL- RoL ma sova. Tyle, że to jest po prostu proszenie się o exploiting. Cokolwiek CCP nie wymyśli, ktoś znajdzie sposób żeby to exploitować.

Sammani

  • Gość
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 05, 2009, 10:20:04 »
Zgadzam sie z rogoo i val heru. Posy to mus. Jedyna alternatywa to lol plexy lol milicji. Plus obronca MUSI miec przewage. Kiedys o ten teren walczyl lub dostal go od dobrego wujka i mial czas sie ufortyfikowac. Jak w rl atak zawsze powoduje wieksze straty.

Jak ja bym to zmienil?

Popierwsze wprowadzilbym system, ze sov 3 tylko w systemach z stacja co utrudniloby utrzymanie wielkiego imperium, gdyz do systemow z jb trzeba byloby wrzucac stacje. Plus dodal koszty utrzymania stacji. Pozostawilbym cynojamery w sovie 3, z wyjatkiem tego, ze cj powinien blokowac uzycie jb, i zasady sova 4, z wyjatkiem faktu, ze jedno ally jeden sov 4 na cala mape. Sova 2 dawalbym max 1-2j od sova 3, a jedynym sovem jaki mozna byloby zdobyc wszedzie powinien byc sov 1. Dzieki temu high endy wielkich alliancow bylyby mniej zabezpieczone i ryzyko ich utraty na granicy z low seciem czy npc 0.0 bylby podobny jak w takowych regionach. Idea z posami na planetach jest ciekawa, natomiast z posami na gejtach bez sensu poniewaz juz teraz wskoczenie do systemu z obroncami kampiacymi bramy jest ciezkie, a co dopiero z fortyfikacjami. Jednak jakies male automatyczne dzialka moglyby sie nadac, podobnie na stacjach, ktore moglyby zaczac pelnic rowniez jakas wieksza funkcje w walkach. Potrafimy wybudowac tytana, a nie potrafimy wybudowac sentry, ktorych jest setki w empire?

A i mysle nad klasa statku bombardujacego ksiezyce, po takim bombardowaniu ksiezyc nie dawalby przez powiedzmy 24h-48h zadnych przychodow.

Ellaine

  • Gość
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwiec 05, 2009, 10:54:43 »
Wrzuciłbym dość ograniczony fuel bay (na jakieś 1.5 max range) do capsów i nie pozwolił wozić izotopów, strontu i innych paliw lodowych w inny sposób niż w fuel bayu.

Efekt?

Tak, logistyka jest super upierdliwa i niebezpieczna. Utrzymanie setek POSów w głębokim 0.0 to byłby logistyczny koszmar. Na pierwszy rzut oka efektem będzie morze łez i cierpień biednych ludków odpowiedzialnych za POSowanie. Tak naprawdę jednak ludzie musieliby się przystosować i każde możliwe rozwiązanie jest dobre;
-Masz mało POSów - mniej strzelania
-Kopiesz  na miejscu mackami - więcej celów dla roamów
-Wozisz paliwo frachtami z eskortą albo mnóstwem indyków - fantastyczne cele dla roamów i piratów
W efekcie dobre korpy pirackie z płytkiego 0.0 mogą bardzo poważnie zajść za skórę super sojuszom z głębokiego 0.0 poprzez psucie logistyki.

Ruchy capital flotek są upierdliwe że hej. Jeden skok - luzik. Na drugi skok musisz mieć na każdym mid-jumpie przynajmniej POSa - stacje benzynową z paliwem na dalszy lot. Żadna mega koalicja nie może efektywnie kontrolować wielkich terenów. Jest możliwe strategiczne uziemienie wrogiej capital floty poprzez odcięcie jej dostaw paliwa. Wojny capitalowe zaczynają polegać na poważnych i trudnych do cofnięcia decyzjach o lokalizacji i przemieszczeniu flot.

Tooten

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 781
    • Zobacz profil
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwiec 05, 2009, 11:02:47 »
Obciąć ilość strontu, maximum 24h przy maksymalnym sovie.

Ellaine

  • Gość
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwiec 05, 2009, 11:13:25 »
W ogóle mechanika stronta jest głupia, bo wymusza posiadanie całodobowych altów do korekcji stronta co jest całkowicie sprzeczne z intencją strontowania - czyli umożliwieniem  ludziom obrony w swoim prime time zamiast o 1 po południu w dzień roboczy kiedy może grać co setny gracz danej strefy czasowej. Mechanika teraz robi tak: możecie walczyć w wybranych godzinach o ile macie przez całą dobę alta który w razie czego ustawi stront. Powinno się ustawiać godzinę wedle zegarka, wtedy w naturalny sposób byłoby to max 23h 59 minut.

Tooten

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 781
    • Zobacz profil
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwiec 05, 2009, 11:22:02 »
To stront jest całym złem związanym z pos warfare. Stront powinien pomagać przesunąć bitwę o 4-6-8  godzin, a nie wygrać ją odciągając idiotycznie w czasie "ok, widzimy się w tym samym miejscu za dwa dni". Obcięty czas strontowania= mniejsze możliwości zorganizowania bloba do obrony, nie trzeba marnować godzin na kitowanie. Ale CCP...

Siewca Titum

  • Gość
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwiec 05, 2009, 12:36:10 »
IMO powinno być tak. Liczba posów mogących claimować byłaby zależna od wartości system(ilości highendów, stacji etc). I tak system o małej wartości czyli bez stacji, bez fajnych moonów miałby 1 szpile. Z kolei te lepsze już więcej szpilek. Wstawienie jednego bądź paru w RF oznacza walkę ally wstawiającego w RF i ally broniącego. Stąd blue lista była by mniejsza. W zależności od wielkości posa, systemu(...) walka odbywa się w czymś w rodzaju anomalii gdzie nikt przypadkowy nie wleci i oba ally mogą zgłosić określoną liczbę graczy 20-100-200 tak aby nie było lagozy. Zgłoszenie mogło by się odbywać na zasadzie zwyczajnego kliknięcia. Przykładowo sojusz X może zgłosić do walki w tym systemie 80 graczy i 15 capsli. Sojusz Y tak samo.

 Brak blobów, lagów, wymuszenie taktyki i odpowiedniego doboru sprzętu. Skoro nie liczyłby się blob - liczyłyby się umiejętności Taki dream   :angel:

Xarthias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 512
  • Spamin' the World
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xarthias
  • Korporacja: GoonWaffe
  • Sojusz: Goonswarm Federation
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwiec 05, 2009, 12:40:15 »
walka odbywa się w czymś w rodzaju anomalii gdzie nikt przypadkowy nie wleci i oba ally mogą zgłosić określoną liczbę graczy 20-100-200 tak aby nie było lagozy. Zgłoszenie mogło by się odbywać na zasadzie zwyczajnego kliknięcia. Przykładowo sojusz X może zgłosić do walki w tym systemie 80 graczy i 15 capsli. Sojusz Y tak samo.
Może od razu niech CCP ogłosi turnieje o każdy region (konstelację?) i tak co pół roku, a w międzyczasie, zwycięzca na danym terenie jest nietykalny i niech sobie farmii ile wlezie...

[ironia mode off]

Pomysły z ograniczeniem strontowania i paliwa w capsach mi osobiście się podobają. Możnaby dorzucić prz capsach oszczędność paliwa w zależności od sova systemów - obrońcy mogliby się łatwiej poruszać po własnym terenie.
Z drugiej strony, ograniczenie paliwa znacznie wzmocniłoby obronę terenu i utrudniła ataki. Nie jestem do końca przekonany, czy to dobry kierunek.
Przedwieczny.

MightyBaz

  • Gość
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwiec 05, 2009, 13:00:50 »
moze do kontroli sova brac pod uwagę tylko kontrole gate'ow? Jak kontrolowac gate? Tak samo jak npc stacje - zdjecie shielda i ostatni shoot zmienia sova w danym sys.
Jesli wiecej gateów to trzeba je zdobyć w podobny sposob.

Inna odmiana zdobycia sova - taka jak w faction wars - zdobywasz bunkier i luzik. Czekasz az menele przyleca i lejesz sie, az padniesz, albo zniszczysz najezdzce.


Pomysł z deathstarami na planetach uwazam za absurd.

LoveKebab

  • Gość
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwiec 05, 2009, 13:03:02 »
wszystkie 1sze moony w systemie albo pierwsze moony z planet 1-5 - stosunkiem wiekszosci LARGE posow na tych moonach claim sova automatyczny - bez tego gowna wlaczanego, nie chcesz sov'a to stawiasz posa gdzie indziej

bez jammerow albo ograniczyc hp jammerow ALBO zwiekszyc im HP ale i zwiekszyc PG/CPU zeby zjadaly calego posa z pradu zwiekszylbym wtedy 5-10x hull'a jammerom zeby nie mozna bylo go tak latwo zabic i postawic nowego gdzie indziej albo ustawic jammery TYLKO na 1szym moonie z pierwszej planety - wtedy jak jest incaped to lipa, system otwarty do momentu az nikt go nie naprawi - ale wtedy napewno wypadaloby dac wiekszego hulla, chyba kazdy teraz zabija wlasnego jammera i stawia nowego jak stary jest incapped ;(

highendy nie powinny byc na tych moonach btw

MightyBaz

  • Gość
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwiec 05, 2009, 13:07:32 »
LoveKebab - komplikujesz mechanike gry i staje sie bardziej upierdliwa wojna oposy

Ellaine

  • Gość
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwiec 05, 2009, 13:17:36 »
Pomysły z ograniczeniem strontowania i paliwa w capsach mi osobiście się podobają. Możnaby dorzucić prz capsach oszczędność paliwa w zależności od sova systemów - obrońcy mogliby się łatwiej poruszać po własnym terenie.
Z drugiej strony, ograniczenie paliwa znacznie wzmocniłoby obronę terenu i utrudniła ataki. Nie jestem do końca przekonany, czy to dobry kierunek.
To prawda, dałoby się postawić bardzo dużo capsli i stworzyć superfortecę na małym terenie. Co więcej, nawet relatywnie średnie sojusze mogłyby się tak umocnić. I to jest raczej dobre, bo ogranicza wszechmoc powerblocków które mogą zalać wroga capsami i supercapsami. Otwiera się za to inna droga do zniszczenia wroga - zbierasz hordę piratów i tak blokujesz zaopatrzenie paliwowe wroga, że po 2 miesiącach jego POSy same się wyłączają a docelowy sojusz ma już dość wtapiania frachtów pełnych izotopów.

LoveKebab

  • Gość
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #23 dnia: Czerwiec 05, 2009, 13:25:03 »
LoveKebab - komplikujesz mechanike gry i staje sie bardziej upierdliwa wojna oposy
niekoniecznie :) walka o posy jest upierdliwa teraz jak masz 40 moonow w systemie i kazdy pos claimuje sova
przy 5ciu starczy ze ubijesz 3 i jestes ustawiony

a zabijanie wlasnego jammera bo latwiej go zabic niz repowac jest conajmniejsz smieszne, to tak jak zabijanie wlasnego posa bo szybciej bedzie postawic nowego niz zrepoac...

a co do ograniczenia paliwa w capsach ... not tak, msy i tytany beda dokowac co 10 skokow zeby refuel zrobic, oh wait ;)

Skwiercpur

  • Gość
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwiec 05, 2009, 13:56:21 »
sie tak nie spieszcie z wywalaniem cynojamerow, kasujecie potencjalnie bardzo piekna karte blackops/ghost roams, ktore trzeba zbuffowac zeby wlasnie one byly kluczem do "otwierania" systemow.


dla mnie idealny bylby system gdzie trzeba puknac cala konstelacje naraz. cos ala bunkier kontrolny w kilku systemach w konstelacji. Cos ala ze ekipa agresora musi stuknac te bunkry w tym samym czasie mniej wiecej. Dokladnie nie chce mi sie tutaj tworzyc teorii, ale chodzi o to zeby w 5 systemach byla sieczka na raz. To by bylo idealne dla mnie. Mniej laga, przerzucanie sil z jednego fronciku na drugi, wymuszenie uzywania wielu gangow i wielu fc, koordynacji, balansu sil, mozliwosc uwalania posilkow na bramach w duzo wiekszym stopniu, no ogolnie promocja skilla i dostosowywania taktyk, specjalizacji fitow i taktyk do roli gangu konkretnego, zaczely by sie liczyc niunanse duzo bardziej, a mniej 1blob, 2 kto pierwszy zaszpachlowal system 3 szpiegostwo (dzisiaj wystarczy jeden szpieg na tesie wroga i jest gitesik, w tym systemie zaden szpion nie bylby wstanie ogarnac tego wszystkiego, dawalby fragmentaryczne raporty, a i jego intel nieco ginalby w HQ swojego mastera, ktore bylo by zajete jak jasna cholera koordynacja.

tl,dr porownujac do kart, dzisiejsza gre w "wojne" zamienilbym na "brydza"

Tooten

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 781
    • Zobacz profil
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #25 dnia: Czerwiec 05, 2009, 13:56:49 »
  Znacznie lepszym sposobem na jammery jest to, co napisał Sam. Sov naliczany automatycznie max 2, sov 3 dla stacji, sov 4 dla konstelacji, jammery nie w sov 2. No i dodatkowo jakąś magię, żeby nie można było od razu po złapaniu sov 2 wstawić sobie outposta, bo to by było po prostu obchodzenie obrony. Np. utrudnić logistykę, żeby nie można stawiać outposta ot tak.

LoveKebab

  • Gość
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #26 dnia: Czerwiec 05, 2009, 16:12:15 »
szkoda ze podajecie zmiany takie ktore by dodatkowo ufortyfikowaly wasze ukochane Tribute i Tenal ale spoko...
dla mnie idealny bylby system gdzie trzeba puknac cala konstelacje naraz. cos ala bunkier kontrolny w kilku systemach w konstelacji. Cos ala ze ekipa agresora musi stuknac te bunkry w tym samym czasie mniej wiecej. Dokladnie nie chce mi sie tutaj tworzyc teorii, ale chodzi o to zeby w 5 systemach byla sieczka na raz. To by bylo idealne dla mnie.
tak, idealne dla CIEBIE - leci 5 gangow do 5 systemow i maja bic 5 bunkrow zeby przejac konstelacje, jednego bunkra broni 3x wiekszy blob... nara

procentowy coverage bylby ok, bornisz jednego punktu = masz 1/5 czyli mniejszosc wiec tracisz sova, ale nie ze trzeba zdjac wszystkie zeby zabrac konstelacje bo to by bylo glupie

  Znacznie lepszym sposobem na jammery jest to, co napisał Sam. Sov naliczany automatycznie max 2, sov 3 dla stacji, sov 4 dla konstelacji, jammery nie w sov 2. No i dodatkowo jakąś magię, żeby nie można było od razu po złapaniu sov 2 wstawić sobie outposta, bo to by było po prostu obchodzenie obrony. Np. utrudnić logistykę, żeby nie można stawiać outposta ot tak.
max sov2 dla systemow bez stacji wydaje mi sie ok - idealne byloby jamowanie systemow Sov3 a nie sov4 - tam i tak nie mozna pos warfare robic wiec jamowanie nie ma najmniejszego sensu - chcesz budowac tytany w sov4, a buduj sobie nikt ci posa nie zniszczy ale jak tylko wyskoczy supercaps z pieca to nie ma ze boli, jak masz pecha to spadasz

ogolnie podoba mi sie ten pomysl - jb w sov2 bez problemu mozna stawiac, sa one uzywane do logistyki tak czy inaczej, ludzie po prostu jammuja systemy sov3 i daja bridge'a zeby ograniczyc straty capital shipow co jest glupie
ale fakt zeby dostac sie do zjamowanego systemu trzeba byloby wskoczyc do niezjamowanego i przez JB do sov3

mialem pomysl zeby uniemozliwic jb i cyno jammera w jednym systemie ale by sie to gryzlo z tym co napisalem wyzej :)
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 05, 2009, 16:21:59 wysłana przez LoveKebab »

litestep

  • Gość
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #27 dnia: Czerwiec 05, 2009, 16:53:31 »
- Stront - każdy pewnie choć raz myślał że powinno się wybierać tylko i wyłącznie preferowaną godzinę wyjścia z reinforced, a ilość strona ograniczała by tylko ile dni od ataku będzie mieć miejsce właściwa bitwa. Ale jak się zastanowić to chyba lepiej, że jest pole do ludzkiego błędu i jakieś posy wychodzą w złym czasie i pufają
- Cynojammer - jeszcze rok i niektóre ally będą w stanie postawić po jednym tytku przy każdym cynojammerze - to będzie ciężkim problemem do rozwiązania :P
- limit posów claimujących w systemie = silny boost obrońców - musi do tego dojść jakiś nerf logistyki, choćby taki jak proponowany przez Albiego; ale cośtakiego jest konieczne, przynajmniej będzie mniej posów do bezmyślengo ostrzelania, kiedy przeciwnicy i tak siedzą na stacjach/gdzieś indziej i planują w kalendarzu wolny czas na wyjście posów z reinforced :P

Skwiercpur

  • Gość
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #28 dnia: Czerwiec 05, 2009, 17:05:41 »
@LK

moj drogi, zaslepiony nenawiscia do "nc" nie odczytales iintencji jaka mialem prezentujac moj pomysl, wiec doprecyzuje: w jakis sposob defender tez musialby rozszczepic swoj gang. chociazby tak ze jezeli agresor wprowadzi 3 z 5 bunkrow w rf to defender ma jakies mocne konsekwencje (np traci sov). Ja tu nawet nie chcem wymyslac konkretnie jaka mechanika- chcialem powiedziec po prostu ze dla mnie idea ku ktorej powinnismy dazyc jest kilka bitew w kilku sasiednich, lub prawie sasiednich systemach. Naprawde myslisz ze mi chodzilo o jeszcze wieksze ufortyfikowanie "mojego kochanego tribute" ? :) Naprawde nie mozesz skumac ze ja wlasnie chcem rozbic blob i postawic na mniejsze, powiedzmy 50+ osobowe flotki w 5 systemach na raz, ktore musza wygrac 3 z 5 malych bitew, a potem znowu 3 (cos jak wychodzenie z rf, tylko ze calej konstelacji).
To bylby wlasnie KONIEC pos wara, wygrywania wojen przez ludzi paliwujacych posy, bloby, sort overview a to z, i "kto pierwszy zapelni local przed euro prajmem 800-oma pilotami". Kochu, naprawde, troche refleksji.


My tu caly czas obracamy sie wokolo tego samego martwego pomyslu, ktory polega na tym "jak usunac pos war nie usuwajac pos wara". Trzeba po prostu zrobic cos zupelnie nowego. Cos gdzie bedzie sie liczyla bardizej walka na statki w wiekszej ilosci niz do tej pory, a nie te wszystkie meta-features o ktorych wspomnialem w poprzednim akapicie.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 05, 2009, 17:10:52 wysłana przez Skwiercpur »

Tooten

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 781
    • Zobacz profil
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #29 dnia: Czerwiec 05, 2009, 17:10:52 »
Ale pos wars naprawdę nie są złe. Tylko w obecnej postaci są nudne. Nie ma sensu wymyślać czegoś nowego, o czym i tak przez pół roku niektórzy nie będą nic wiedzieć, skoro wystarczy trochę zaopiekować się obecnym systemem.

Skwiercpur

  • Gość
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #30 dnia: Czerwiec 05, 2009, 17:19:05 »
no nie sa tragiczne, sa nudne, wg mnie fajnie bylo by gdyby byl taki rozproszony system. Nowe aspekty. nie tylko fc's ale i wiesz, cos ala general commander tez by byl, no po prostu to by bylo cos zupelnie nowego. Moze by nie wyszlo. W kazdym razie my tu sobie tak gdybamy wiec dlatego to przedstawilem. wiadomo ze ccp czegos takiego nie zrobi.

Beda posy klejmujace na planetach a indy na moonach. Beda tuziny tytanow, nadal cynojamery, nadal jb, i nadal sov4 fortressy. Wlasnie o to chodzi ze zmiany beda bardzo lekkie. Mniej pos war w pos war ale bardziej jeszcze ucementowana tytkami w zajamowanych systemach.

Po prostu albo scrapujemy zupelnie nowy system, albo dywagujemy ile ma byc max klejmujacych posow w systemie - czysta kosmetyka.

usununiecie jamerow jest bez sensu troche, kasuje cala galaz jak juz mowilem, statkow.

ewentualnie jestem za mega boostem black opsow. black opsy/for.rec/sb jako marines wchodzacy na pizdzie, besy jako piechota.

LoveKebab

  • Gość
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #31 dnia: Czerwiec 05, 2009, 18:09:55 »
@LK

moj drogi, zaslepiony nenawiscia do "nc" nie odczytales iintencji jaka mialem prezentujac moj pomysl
nienawidze nc :D
procentowe trzymanie tych "bunkrow" wydaje sie sensowne ale i tak by nie przeszlo - przy kazdym stana po 2 tytany i czesc :D

Skwiercpur

  • Gość
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #32 dnia: Czerwiec 05, 2009, 19:15:09 »
czyzby.. eve.... umierala?...... oh nie!

OutFreejn

  • Gość
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #33 dnia: Czerwiec 06, 2009, 00:06:43 »
EvE nie... jednak na coś choruje na pewno :). Grać trzy lata, centrale czytać dwa i pierwszy post  :D

Rogoo

  • Gość
Odp: Zmiany w mechanice sovereigna - dyskusja
« Odpowiedź #34 dnia: Czerwiec 06, 2009, 06:54:51 »
W zależności od wielkości posa, systemu(...) walka odbywa się w czymś w rodzaju anomalii gdzie nikt przypadkowy nie wleci i oba ally mogą zgłosić określoną liczbę graczy 20-100-200 tak aby nie było lagozy.

Najlepiej jeszcze zrobmy instancje dla kerbirow, zeby ich bron boze nikt nie puknal. ;) Cale piekno EvE polega na tym, ze mozesz zebrac bande n00bow w rifterach i oni pukna elitarny maly gang. Mozesz tez wziac ten sam elitarny gang i rozwalic nim bloba. Generalnie wiec wszystko jest mozliwe - czyli dobrze jest jak jest. ;)

Widziales kiedys w RL wojne gdzie umawiasz sie z przeciwnikiem, gdzie i o ktorej godzinie, w ilu, z jaka amunicja i w jakim sprzecie bedziecie sie pojedynkowac ? :)

Idealna mechanika? Idealna mechanika byłaby liczona na podstawie procentu graczy z danego sojuszu obecnego na danym terenie. Np. 70% graczy w jakimśtam pockecie w Feythabolis to RoL- RoL ma sova.

Heh, a co z kampaniami ofensywnymi ? "Polecielismy na poludnie.... Ooooops! Nie ma sova na polnocy! Wszyscy wracac!" ;) No i gdzie tu wtedy miejsce na walke ?

Skoro dla Ciebie to jest ok mechanika to nie mam pytań.

Czyli tak... Jakis sojusz kontroluje caly system. Ale nie moze postawic tam posow na ksiezycach.... no bo nie. Bo wrogowi bedzie przez to ciezej przejac ten system ? Troche nie bardzo ma to sens. To po co w takim razie ten sov ? Zeby poszpanowac na sov mapie ?

Pomysly z ustawieniem timerow na konkretna godzine zamiast strontowania sa w miare dobre. Ustawiamy np. "ma wyjsc o 21:00 EVE Time, ale nie wczesniej niz 12h po wejsciu w RF". Troszke jednak bylby to easy mode (w koncu pokrycie wszystkich stref czasowych to jest niemale osiagniecie).

Dla mnie - generalnie w 0.0 jest w miare OK. Jestes w malym sojuszu ? Musisz zaakceptowac fakt, ze o samodzielnie zdobytym sovie mozesz sobie pomarzyc. Nie masz za to 3/4 problemow, ktore maja duze sojusze (kerbiery i pijawki, koszmarna logistyka, organizacja itp.), masz o wiele bardziej zzyta i zgrana ekipe graczy (przewaznie). Mozesz sie generalnie skupic na bezproblemowej zabawie (wskakujemy w stateczki i lecimy na roama).

Jestes w duzym sojuszu ? Musisz znosic wieczne przytyki o blobowanie i brak skilla, ze strony tych co chcieliby ale nie moga bo sa za mali. Musisz znosic obecnosc masy przypadkowych ludzi, ktorzy w ogole nie wiadomo po co sa z toba w tym 0.0. Duzy moze wiecej ale ma tez duzo wiecej problemow. :) Ot taki RL symulator. :)

Naplisty ? Jest bardzo duzo sojuszy, ktore takowych nie maja. Nie podoba sie ? Dolacz do nich (akceptujac przy okazji wszystkie plusy i minusy takiego rozwiazania - patrz wyzej).

tl;dr - nie zmienialbym nic wiecej, poza tym co CCP proponuje - czyli przeniesieniem claimujacych szpilek na planety. Proste do ogarniecia i wprowadzenia i nie powinno wywalic gry do gory nogami.

@LK: ROFL! Dajze spokoj chlopie z tym Tribute - to jest watek apolityczny. Zaslon moze kartka czesc ekranu pod naszymi nickami i czytaj po prostu to co piszemy.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 06, 2009, 07:01:41 wysłana przez Rogoo »