Prawie nigdy FC nie bedzie chcial uzyc MSa z wlasnej inicjatywy bo to za duze ryzyko, inna sprawa ze mozna traktowac go normalnie jak carrier do 90% capital opow. Własnej roli msy nie mają bo ECM burst i clone vat bay to są bardziej ciekawostki niż przydatne ficzery. Niedokowanie jest akurat drobna niedogodnoscia o ile w msie siedzi twoj alt.
No właśnie w tym rzecz, że jako lotniskowce to jakoś nie powalają na kolana, a dodatkowe features w postaci ECM bursta czy CVB to jak sam nazwałeś - ciekawostki. Mają natomiast 2 wady:
- budowa tylko w 0.0 z własnym SOV (i pośrednio cenę)
- niemożność dokowania.
Obie wady znacząco ograniczają zakres stosowania (pierwsza ogranicza konkurencyjność produkcji i dostępu do shipa, a druga w znaczący sposób zawęża taktyki).
Z drugiej strony niezaprzeczalny bonus bojowy jakim jest dodatkowa ilość dronek/fighterów chyba jak dotąd nie był szeroko wykorzystywany. Moim zdaniem świetnie powinny sprawdzać się przy zwalczaniu hotdropa dredów. Niestety tu wracamy do podstawowego problemu - potrzebny byłby blob mothershipów, a to z kolei oznaczałoby, że taka flota jest strasznie atrakcyjnym celem, co z kolei wiązałoby się ze zwiększeniem bloba u przeciwnika.
Z kolei jakby do takiego bloba wykorzystać CVB i ship hangar, to nagle mogłoby się okazać, że są niezłą alternatywą dla tytkowego portala i swój support antyblobowy wożą ze sobą.
W każdym razie wymaga to "niestety" odpowiedniej ilości ludzi, zgrania całej akcji, a i tak pewnie ta taktyka mogłaby być skuteczna w sporadycznych sytuacjach.
Edit:
Squad tytków to 10 DD na raz albo 1 co 6 minut. W porównaniu do 250 fighterów ze squadu mothershipów blado wygląda.