Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje
[Dyskusja] o CVA/HOLDERSACH i Ganknightach
acaste:
ludzie przychodzą i odchodzą, w zbieraninach ciężko o dyscyplinę i zorganizowanie,
cva wiele razy starało się trochę "podszkolić" tzw citadelsów ale większość wymiękała od spamu "where are we atm, what ships, how long, itp" jedyne co nam się udało to wprowadzić dyscyplinę na holdersów i jakoś da się latać 5 ally skutecznie
jednak to nie znaczy, że nie dbamy o citadelsów, stanowią o naszej sile zarówno ekonomicznej jak i militarnej, a jak ktoś nie wierzy niech zapyta kogoś z tri ile citadelsów broniło x6 podczas ich inwazji (400+) i prawie dostali dd ^^ do tego bardzo pomogli w walce z aaa, cały czas zabierają nam redy >:(
np wczoraj na citadels było 1300 osób (lol blob) kiedyś braliśmy ich do naszych flot ale ccp zrypało pos guny i standingi wiec zmieliśmy ustawienia posów tak, że strzelają do non-blue
a tak na boku, to namnożyło się i tyle, że sami jesteśmy w szoku :o
silverrobert:
--- Cytat: Aizhen w Kwiecień 05, 2009, 12:07:02 ---a tak na boku, to namnożyło się i tyle, że sami jesteśmy w szoku :o
--- Koniec cytatu ---
Bo ladny hisec tam macie ^^
Goomich:
--- Cytat: Julius Septimus w Kwiecień 05, 2009, 00:46:59 ---PI5-39 jest głównym systemem sprzymierzonego i ścisle współpracującego z Paxtonem Libertas Fidelitas. Jak to według Ciebie miało wyglądać? Jak ktoś tam przylatuje to zostaje przywitany jak trzeba. Mieli się po stacjach chować czy jak?
--- Koniec cytatu ---
Chodzi o zasadę wróg mojego wroga...
Ellaine:
Tez jest moim wrogiem! :D
I jego brat, siostra, ciotka i pies i chomik też są moimi wrogami!
Dobry los obdarzył Cię goonami więc nie rozumiesz syndromu niedoboru redów :)
NRDS działa tak:
Każdy pretekst do zostania redem jest dobry a o to w dużych sojuszach nie trudno bo w każdy dużym sojusz znajdzie się banda parapiratów którzy kiedyś polecą do Provi.
Każdy duży sojusz jest dobrym redem bo oznacza dużo potencjalnych celów które wojownicy światłości mogą molestować bez cienia wyrzutów sumienia.
W efekcie praktycznie każdy duży sojusz po obu stronach barykady jest red.
Ellaine:
O czym ty do mnie rozmawiasz? :-X
Kto miałby tej zgrai kupować statki? Oczywiście ktoś skusiłby się na to gdyby płacili ze miliard miesięcznie + pokreywali koszty TC i dostarczali 2 HACe tygodinowo to bym zapisał tam alta. Ale ogólnie ludzie są w zgrai w provi raczej dlatego że są społecznie niedorozwinięci i nie chcą zasuwać w szeregu super korpów pvp w super sojuszach. Każdy z tych ludzi i korpów jakby był odpowiedni zdyscyplinowany i chętny to by już dawno siedział w innym regionie albo chociaż w którymś z sojuszów holdersów.
Ludzie tacy jak my i reszta zgrai dlatego siedzą w Provi że nikt tu niczego nie wymaga, nikt tu nie patrzy czy w tym miesiącu codziennie aby byłem na CTA i czy wyrobiłem minimum 50 killi, nikt nie mówi że mamy się zoptymalizować i połączyć w jeden super korp pvp a biedne sierotki kerbirki z korpa zostawić żeby sobie z nudów umarli.
Niektórzy traktują to jako rodzaj highseca tylko bez suicide ganków i sobie kopią veldspar.
Niektórzy traktują to jako miejsce do odrabiania security statusu a na codzień pvpują w low na drugim końcu sektora.
Niektórzy walczą za Boga i Cesarzową ale są zbyt leniwi żeby ich wzięli do sojuszy Holdersów.
A niektóre korpy po prostu trafiają do CVA albo inszych sojsuszy holderów.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej