Przed meczem Polska - Ukraina byłem gotów postawić na remis w pojedynku z San Marino.
Jednak obecnie również stawiam na porażkę naszej drużyny, czyli 2:0 dla San Marino. Tymczasem najśmieszniejsze jest to, że ponownie głośno mówi się o konieczności zmiany trenera... Czy ludzie naprawdę oczekują, że trener wybiegnie na murawę i sam wygra mecz ? Podczas gdy tych jedenastu kolesi nie potrafi nawet dobrze podać piłki. Ostatecznie przez reprezentację przewinie się więcej trenerów, niż zawodników.