Cześć cześć cześć;
Zdanie jak w temacie wypowiedział kiedyś Szczygło Aleksander- PiSowski Minister Obrony. Na forum znalazłem też stwierdzenie, że PvP można uprawiać prawie na każdy statku. Chcę być dobrym pilotem więc do rzeczy.
Jestem w lowsecu. Wylatuje ze stacji na jakimś zadupiu Coercerem. Nagle, ni z gruszki ni z pietruszki jestem namierzany przez jakiś statek. Rzut oka na Info i już wiem, że to Caldari Capital Ship. Robię to samo, bo fit T2, skile są na odpowiednich poziomach i "nie będzie Niemiec pluł nam w twarz". Uruchomiłem sprzęt, ale dwie salwy z ciężkich laserów wystarczyły, żeby zniszczyć mi statek.
Pytanie brzmi następująco: czym można zmierzyć się z Capital Shipem? Mogę śmigać Vengeancem, ale podejrzewam, że to za mało.