Carebear + pvp = ?
http://kb.czarnakompania.pl/?a=kill_detail&kll_id=2227Fit nie jest taki tragiczny, wrzucilbym moze do najdrozszych wtop ale to marne 1.5b to nie ma z czym startowac.
Za to jego FC + sam pilot zasluguja na nagrode za geniusz taktyczny i znajomosc mechaniki gry.
Szykowalismy bs-y na starcie z piratami, okazalo sie ze piracka flota bs+guardiany zniknela rownie szybko jak sie pojawila, intel mignal ze maniakom przejmowania systemow przeszkodzila grupa okolo 15 cruiserow 4 j od nas. Pada rozkaz "ship down" i lecimy , jump jump, jump wskakujemy do systemu dolatujemy do bramy wlotowej plexa, rozbija sie o szybe nam arbitrator , czyli juz wiedza co mamy i pewnie sa w warpie ale nie zaszkodzi wleciec moze jakis zasnal na klawiaturze. Wlatujemy 70 km od nas jest caly gang , 12 cruiserow t1 i tengu, zaczynaja odwarpowywac pojedynczo, pada rozkaz "primary tengu" i grzejemy do nich. Tengu pieknie zalignowal , no coz nici z ladnego killa, a tu nic , zalignowal i leci przed siebie czekajac az go dogonia tacklerzy. Jeszcze kilka cruiserow odwarpowalo bo zobaczyli ze gonimy za tengu , scramblery, weby szybkie strzelanie i po zawodach, na koniec gosc stwierdzil ze jakby zainwestowal jeszcze z 800m to moglby nas wytankowac :2funny:. Na deser jeszcze stuknelismy z 5 czy 6 cruiserow ktore chcialy pomoc biednemu kompanowi.
Niby z carebearem przesadzilem, gosc ma ogolnie bardzo dobre wyniki w pvp, ale zachowal sie tutaj tak glupio ze smierdzi ebayem albo syndromem mlodszego brata "masz sobie polataj tylko tego drogiego nie ruszaj" :2funny: