byl dlugi, na starcie zlapal nam ortha ktory poszedl mu na bumpa i podobno jeszcze na 13km orth byl w scramie. na szczescie curse odessal typa z capa i orth niemal na strukcie odwarpil: ].
generalnie geneza jest taka, ze koles planowal stawiac cyno, ale cos mu nie pyklo. Obstawiamy ze nie ogarnal tematu ozonu i byc moze nie ma cyna na 5. prawdy nie dowiemy sie, tak samo jak dobry byl ten abysalowy scram.
moj najlepszy roll, 1 z 3 jakie zrobilem to gyros ktorego sprzedalem w kilka godzin za 5b: ]
btw tego dnia, mielismy chyba z 5-6razy cyno na ryju... takie to latanie teraz, a pozniej lokalsy placza, ze nikt nie chce brawlowac