A, własnie przypomniało mi się, na te czasy aż teraz sobie zdałem sprawę, że na killmailu czegoś brakuje. Falcona!
aż dziw, że nie mieli falcona przy boku bo przecież teraz falcony to praktycznie standard na flotach. (i nie pierdzielcie, że nie bo od 2-3 miesięcy walcze z flotami gdzie jest przynajmniej jeden falcon)
Nie bylo potrzeby decloakowac, skoro i tak do nich nie strzelal. Drony w dronebay'u, pelne cargo boosterow i pelny sam cap injector, albo scrashowal po skoku albo dorwali go na ss/po logoffie.
Fit z dupy tbh, na officerskich dzialkach dmg robi jedynie na multi/xray tj 15/23km, z WD, webem 50% i bez neuta wiekszosc srednio ogarnietych ludzi odejdzie na czas poza efektywny zasieg dmg mimo 1,5k dps (przyjmujac ze walczy 1vX i jest scramblowany), stac bylo go na estamele i chelmy ale na dobrego cap injectora juz nie? dlatego pewnie wsadzil takiego o parametrach gorszych od t2.
Za to nie zgodze sie z tym ze lepiej byloby wydac na supera, superem rowniej walki nie zaznasz, albo zgankujesz albo zostaniesz zgankowany, imho watpliwa przyjemnosc w takiej zabawie, gdy najwiecej fun'u jest w tych walkach 'na krawedzi'. Jesli ktos ma XXXb to strata typowego shipa za kilka b ni ziebi, ni grzeje, czasem trzeba czegos wiecej by poczuc przyplyw adrenaliny.