W miesiąc sie robi te skille, leci do Motsu i jakoś lecą. ;-)
..i dostaje się lagiem między oczy. Właśnie się stamtąd wyniosłem. 2j dalej w Aramachi jest agent CN
http://www.eve-online.com/corporations/a_3016847.aspi dzięki temu, że ss systemu jest niższy, kasa z misji i LP są większe, niż w Motsu (pomimo niższego Q agenta). Jedyny problem polega na tym, że sporo misji dale w Saila, gdzie lag ciągnie się od Motsu...
Co do porównywania dochodów z misji i racenia - Panowie! Jak już piszecie o zarobkach na takim np. raceniu, to nie piszcie o swoich top scores, które kiedyś gdzieś tam wam się udało zdobyć, tylko o realnych możliwościach dnia codziennego. Jak czytam 60 mln/godzinę i przypominam sobie takie Stain, gdzie trzeba się ustawić w kolejce do co lepszego rata, a co bardziej sfrustrowani to i chain spawna utłuką, to jakoś średnio to widzę. Na moje oko (golden eye?) 10 mln na ratach na godzinę to i tak nieźle, biorąc pod uwagę szybkość spawna i innych piractwo tłukących. Do tego ktoś wspomniał o zbieraniu lootu i salvagowaniu - opłacalność tego jest średnia, biorąc pod uwagę wielkość ładowni BSa.
Osobiście przerzuciłem się na robienie misji z następujących powodów:
- lecę sobie na misję sam, czyli tłok w systemie mnie guzik obchodzi (o ile laga nie generuje)
- w razie czego mogę afknąć bez stresu, że na localu pojawi się zgraja złych i niedobrych (bo latam w hi-secu),
- jak mnie weźmie, to i salvagera odpalę (jak mi potrzeba np. zyda do produkcji - zbieram loot do przetopienia)
- dostaję LP, za które mogę nabyć na miejscu frakcyjne ammo (przebitka dwukrotna, niż w najtańszych ofertach na rynku)
- latam w systemie, gdzie mam paski, więc jak muszę popracować out of eve, to odpalam hulka i strzelam do skałek, nie stresując się, że mi jakiś rat kufer odstrzeli,
- nie muszę czekać na respawn,
- jak mam 15 minut, to biorę misję, zrobię tyle, na ile mi starczy czasu, a resztę później - bounty za raty i tak dostanę (główne źródło dochodu), co najwyżej bounty czasowe stracę,
- co 15 misji dostaję storyline, które zwiększają mój stand do frakcji,
- mogę na misję do strzelania/salvagowania zabrać Evowy narybek i od razu przećwiczyć towarzystwo,
- dostaję kasę od agenta za zrobienie misji - przy lepszych misjach i z nieco podkręconym "negotiations" to daje 3 mln za misję, załóżmy że 2 lepsze misje na godzinę - z samej kasy od agenta jest 6 mln,
I tak dalej, i tak dalej...