Autor Wątek: Koniec nanofaq ?  (Przeczytany 73537 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ArchenTheGreat

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #210 dnia: Sierpień 14, 2008, 13:49:20 »
Jeśli już coś jakoś zrobili, gracze wypracowali z tego taktyke, to nie powinno się tego zmieniać...

Nawet jeśli to psuje grę? Gdyby CCP posłuchało Twojej rady to Moo do tej pory urządzałoby rzeź w Mara tankując Concord. Kiedyś nie było cloaka po skoku przez bramę, wpadałeś od razu do systemu, prosto we wrogi camp. Pewne rzeczy trzeba zmieniać aby gra sprawiała przyjemność jak największej liczbie graczy.

ko0rt

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #211 dnia: Sierpień 14, 2008, 13:52:47 »
Jasne, tylko czy należy takie rzeczy zmieniać pod naciśkiem whine'u na forach? Czy devs powinni dojść do takich rzeczy samemu i wprowadzać zmiany prawie niezauważalnie?

Loc0

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #212 dnia: Sierpień 14, 2008, 18:32:08 »
Nawet jeśli to psuje grę?
Gre psuja lagi i bloby - jesli ccp dazy do zwiekszenia znaczenia blobow to wszystkiego najlepszego. Ja rowniez sadze, ze maja wazniejsze rzeczy na glowie (ktore moga realnie poprawic grywalnosc) niz wysluchiwanie placzu i "balansowanie" shipow.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 14, 2008, 22:34:15 wysłana przez Loc0 »

termos

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #213 dnia: Sierpień 14, 2008, 20:51:16 »
O/

O wszystkim o czym piszecie pisałem ja i z dziesięć innych osób a setki osób płakało w podobnym tonie na setkach innych for, czatów ventów i TSów. Więc nie ma sensu się powtarzać. Mało kto jednak zwraca uwagę ( a jeszcze mniej osób sobie zdaje z tego sprawę ) że CCCCCP nie daje rady z tą grą. EVE-online przerosła aktualny zespół nim się zajmujący, przejęcie przez white-wolfa jedynie uwypukliło i przyśpieszyło to co wcześniej czy później dopadłoby i tą grę - upadek.

Z jednej strony mamy rachunek ekonomiczny a więc konieczność ułatwiania gry wszelkim nobkom i nerfienie wszystkiego co mogłoby ich zabić od nano statków poprzez zbyt duże skałki w które można się przecież zaplątać przyszłym uber t3 ravenem z 16 high slotami ( 8 - salvagery 8 wyżutni ) i 8 low slotami z pro tracktorami ( zasięg 3 systemy ) a z drugiej gdzieś na drugim planie gracze latający w 0.0 i tworzący tą wielką wojne którą tak bardzo CCCCP lubi się chwalić. No i 0.0 przegrywa i przegra bo devsi zdają sobie sprawę że przymilanie się noobom wprost prowadzi do większych blobów.

Dlaczego? Na przykładzie ostatnich planów nanonerfa: W brew temu w co chciałoby się wierzyć wielu na tym forum ci którzy grają w tej grze dla zabijania będą nadal zabijać z zadziwiającą skutecznością, wszystko co jest wystarczająco ograniczone aby fitować np. na drejka jakieś dronkowe mody lub cloack device. Nie pomoże tu nikła nadzieja że trzeba będzie się nauczyć na nowo latać vagasem i części się to nie uda, bo ci zaczną latać czym innym i to bardzo szybko.
Wiekszość już ma opanowane podstawowe fity, taktyki itd. itp - tak, tak, to są ci gracze którzy zaraz po spaczowaniu SiSi tam się logowali. Który z was kerbirowych misiów zajrzał na ten serwer lub chociażby ma kopię EVki do tego przygotowaną ( tak, wyopada mieć dodatkową instalkę pod każdy z serverów EVE ). Devsi zdają sobie z tego sprawę i wiedzą także że to prowadzi w prostej linii do mega blobów. Znowu łatwiej będzie załapać się na walkę siedząc w BSie co będzie dodatkowo bardziej opłacalne bo mniejsze straty misiów zwiększą napływ stuffu PvP na market ( moduły, minsy na szipy szczególnie w 0.0 ...... ).
Więc i koszty takiego latania będą mniejsze a już w tej chwili za insurance Tempesta dostaję więcej niż kosztuje mnie jego zdobycie i ubezpieczenie więc pozostaje mi T2 stuff który i tak mam z prywatnej inwencji i kosztuje mnie pi razy oko 30% ceny w Jita ( trzeba byc ciutkę rozgarniętym żeby tak wyszło ) i rigi które też mam taniej niż w Tesco. Jak tu nie blobować? Proste, blobować. Bo to jest najlepszy sposób na złapanie się na walkę a że choroba zwana lagozą dopada wszystkich więc mamy fifty-fifty szansę że dziś ja jutro Ty wygrasz nasze spotkanie ( sprawiedliwe jak cholera ). No. goooonsi jako najskuteczniejszy ally w tej grze mają 70-30% szans na zwycięstwo  :2funny: :2funny: :2funny:
Wszelkie takie majstrowanie prowadzi właśnie do tego do powrotu do starych dobrych blobów a wszelka walka z lagozą do przyjemniejszego blobowania. Które będzie jeszcze przyjemniejsze gdy zwycięstwo będzie po naszej stronie a tak będzie gdy zbiorę większego bloba i tak w koło Macieju. Więc zapomnijcie o likwidowaniu lagów, wszekim usprawnianiu pracy serwerów bo nadchodzi czas ambulation, bo to jest to

Pozdrawiam

Oxylan

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #214 dnia: Sierpień 15, 2008, 13:25:10 »
O/

O wszystkim o czym piszecie pisałem ja i z dziesięć innych osób a setki osób płakało w podobnym tonie na setkach innych for, czatów ventów i TSów. Więc nie ma sensu się powtarzać. Mało kto jednak zwraca uwagę ( a jeszcze mniej osób sobie zdaje z tego sprawę ) że CCCCCP nie daje rady z tą grą. EVE-online przerosła aktualny zespół nim się zajmujący, przejęcie przez white-wolfa jedynie uwypukliło i przyśpieszyło to co wcześniej czy później dopadłoby i tą grę - upadek.



Czytając twoj post przypomnialy mi sie slowa znajomego zacytuje "Ludzie nie chcą ruszyc mozgiem dlatego ze maja opanowane schematy" jestem tego samego zdania ^^ Elita pvp to lameriada ktora ma opanowane schematy latania polowania itp ograniczające sie do klikania F1-F8 i kliknia kilku przyciskow w oknie selected target.To nie ccp nie daje sobie rady z EvE tylko gracze.

Mozliwe ze przyjdzie czas ruszyc korą i przybostowac szare komórki ktore wysylają zawsze te same prymitywne impulsy do palcow ktore klikają w kilka przyciskow i ruszyc glową :D w tym momęcie mogą sie wykazac nowi gracze którzy nie wiedza jeszcze co i jak, a elita pvp skoro tak wihnuje niech idzie zagrac w wowa  :buck2: z tego co widzialem na screnach w wowie jest tam kilka paskow na ekranie setki skili moze to wlasnie gra gdzie trzeba mysleć  :D

PS.Nie kieruje tego w strone jednostek tylko ogolnego pvp comunity ktore tylko lamentuje = ]
« Ostatnia zmiana: Sierpień 15, 2008, 13:33:21 wysłana przez Oxylan »

Straszny

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #215 dnia: Sierpień 15, 2008, 13:41:04 »
ależ bezsensowny post, w sumie podwójnie bezsensowny:

1. jeśli uwazasz ze F1-F8 i pare schematow to pvp w EVE - to gratuluje rozeznania w temacie, świadczy na szczęscie tylko o Tobie nie o pvp w grze.

2. drugi bezsens - kazdy komu sie nie podoba nerfspeeda to lameria? No prosze, zaraz wysle to komus z Pandemica, ucieszą sie z nowego określenia.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 15, 2008, 13:43:19 wysłana przez Scaryman »

Terion

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #216 dnia: Sierpień 15, 2008, 13:57:22 »
Rotfl. Jesli ktos jest za nerfem speeda to jest nb i lamer - taka teoria przez niektorych jest wielbiona i uwazana za jedyna sluszna. Jesli ktos stwierdzi ze uzywanie tylko przegietych nanogowien to lameriada - nastepuje swiete oburzenie  :2funny:

Nie kazdy kto siedzi w 0.0 jest za utrzymywaniem przegietych nanoshitow. Wiec Termos nie przesadzaj piszac bzdurne posty. To ze niektorzy nie radza sobie w niczym innym poza shipami ktore niemal maja invula na wszystko swiadczy tylko o ich ulomnosci, nie o boskosci.

Jesli faktycznie nerf speeda bedzie cofniety, bedzie to oznaczalo dalsze ciemne czasy eve, gdzie aby pograc trzeba wyskilowac 1 typ statkow i nimi latac, cala reszta jest o kant dupy rozbic.


Nano powinno dawac mozliwosci wycieczek, jednak powinny byc duzo latwiejsze do zestrzelenia i to w normalnym ficie nie tylko w ficie antynano.

Bzdura jest dawanie jakiemukolwiek statkowi (badz klasie) takiego wachlarza mozliwosci ktory czyni go jedynym slusznym w grze.

Oxylan

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #217 dnia: Sierpień 15, 2008, 14:26:33 »
ależ bezsensowny post, w sumie podwójnie bezsensowny:

1. jeśli uwazasz ze F1-F8 i pare schematow to pvp w EVE - to gratuluje rozeznania w temacie, świadczy na szczęscie tylko o Tobie nie o pvp w grze.

2. drugi bezsens - kazdy komu sie nie podoba nerfspeeda to lameria? No prosze, zaraz wysle to komus z Pandemica, ucieszą sie z nowego określenia.


Moze i masz racje ze post troche bez sensu byl,moglem napisac Pseudo Elita pvp a nie Elita Pvp...Jak ktos jest leniem smierdzacym bo bedzie musial ruszyc glowa po nerfie albo zrezygnowac z nano shipa to tylko i wylacznie jego sprawa.Co was tak boli?ze speed hacow spadnie o 1000ms ? czy jaki diabel ;/ nie jestem za nerfami ale jesli do tego dojdzie coz... trzeba sobie radzic a nie plakac.Byly czasy z drakiem pozniej z myrmidonem i dronami teraz czas na nano.

Ps.Eve jest swietną gra a nerfy są jak stara miłosc i pierwsza dziewczyna ;) po roztaniu poboli poboli i przestanie :'( :D

Pozdro

Ellaine

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #218 dnia: Sierpień 15, 2008, 14:44:27 »
Jest jakaś grupa dość hardcorowych graczy, którzy starają się być na topie wygrywaczy wszystkiego. Na tym topoym poziomie filozofia jest taka, że zebranie bloba 200 sniper BSów to pikuś i może to zrobić "każdy", zebranie  floty capitali przyprawionej supercapitalami to codzienność i na tej scenie militarnej zasadniczo występują wyłącznie bronie ostateczne - wielke bloby, masy capitali lub ostateczna broń mniejszej skali, jedyne dwie rzeczy która może umykać blobom, ich chmarom cepów i jeszcze coś robić (w przeciwieństwie do wiszenia na cloaku). I to są właśnie nasze nano.

Z tego punktu widzenia nano jest w istocie jedyną alternatywą oprócz zasadniczo dużo łatwiejszych do wtopienia gangów reconów, SBków etc. Może się więc wydawać że jak nie będzie nano to zostaną już tylko wielkie bloby capitali bo nic innego nie przeżyje.

Co jest zasadniczo nieprawdą. U nas na prowincji blobów prawie w ogóle nie ma, capitali jest mało i wszyscy doskonale się bawią w gangach po 1 do 20 ludzi w BSach, BCkach, reconach, nano i nie-nano HACach, cepach, covopsach, commandach, SBkach a nawet AFach i innych cudactwach. I co? I nico, problem który "rozwiązują" nanogangi (dominacja blobów) nie istnieje, jest fajnie, różnorodnie i jest równowaga co widać po tym że różne typy statków latają i giną. Jeśli ktoś lata jednym statkiem pół roku i zabija dziesiątki przeciwników nim go straci to naprawdę jest taki zajebisty, a nie dlatego że zabicie względnie rozgarniętego i w miarę ostrożnego pilota dobrego nanoshipa jest kwestią odrobiny szczęścia i dobrego, zgranego i wyspecjalizowanego gangu.

Celem nerfu nano nie jest skasowanie nano bo jakieś barany wyją, tylko próba przywrócenia różnorodności taktyk również w 0.0 (tj bez sentry).
« Ostatnia zmiana: Sierpień 15, 2008, 14:54:43 wysłana przez Albi »

NeX

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #219 dnia: Sierpień 15, 2008, 17:57:45 »
  Że wam jeszcze się chce mielić powietrze nad klawiaturą...  :D

Rozbawiły mnie te elyty, antyelyty i pseudoelyty. Brakuje jeszcze progamerów i pekowców. Jeszce śmieszniejsze jest, to, że choć wciąż kogoś tu się oskarża, że whynuje na prawdziwych "pefałperów", to dziwnym trafem tych prawdziwych ludzi od PVP często widać głosujących za nanonerfem na forum EO. No ale oni zapewne nie są prawdziwymi "pro" i mają jakąś szerszą bazę skili niż jedyna słuszna na kupionym, kilkumiesięcznym alcie "pefałperów". Co za marnotrastwo z ich strony. "Pro" tak nie robi. Jak oni mogą umieć i robić coś więcej niż "elyta"!  :grr:

  Prawdziwy pefałper musi wszem i wobec rozgłosić jaki to on jest prawdziwy i jedyny w swoim rodzaju, bo jak na "pro" przystało dokładnie policzył, wybadał i wyskilował, to co jest "najlepsiejse", a w każdym bądź razie koledzy mu o tym powiedzieli. Obowiązkowo musi popłakać nad tym jak to misie o 3, 4 letnich skilach chcą mu zepsuć grę i jego wyskilowanego Vagabonda of Doom - nawet jeśli widuje go tylko na obrazku. Teraz jak złe CCP zmieni cyferki w kodzie, to on już na pewno zamiast TCka kupi sobie landrynki i poprosi mamę o nową grę na urodziny. No w ostateczności żonę o pozwolenie na bieganie cycatą elfką w innym MMO.  :P

Aby w co drugim poście pisać, że gra o prawie sześcioletnim stażu się kończy, bo CCP ją rozwija, balansuje i zmienia, to trzeba naprawdę złej woli, albo wyjątkowej potrzeby samokreślenia w grupie i przypisania sobie jakiejś przerośniętej roli i etykietki "elyty". Rozumiem instynkt stadny, ale przecież są jeszcze mecze i polityka. Pefałpery na pewno znajdą sobie jakiś punkt zaczepienia i poczują że znów idą w jedynym słusznym kierunku, a racja wodza i siła przewodnia im przyświeca. Kwiatki na drogę i papa :2funny:

Loc0

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #220 dnia: Sierpień 15, 2008, 18:47:00 »
ze speed hacow spadnie o 1000ms ? czy jaki diabel ;/ nie jestem za nerfami ale jesli do tego dojdzie coz... trzeba sobie radzic a nie plakac.Byly czasy z drakiem pozniej z myrmidonem i dronami teraz czas na nano.

Ps.Eve jest swietną gra a nerfy są jak stara miłosc i pierwsza dziewczyna ;) po roztaniu poboli poboli i przestanie :'( :D

Pozdro
Masz w tym momencie swietna szanse na zaprzestanie postowania w temacie o ktorym nie masz bladego pojecia. Jakby to byl nerf o 1000ms (w ramach balansowania klas statkow) to przeszedlby by bez wiekszego echa bo nadal dalo by sie grac. Ostatnio toczylem dyskusje ze zwolennikami nerfa o podbobnym do twojego pojeciu o w/w i jako powod podawali mi fakt, ze nano hace sa szybsze od cepow - padlem ze smiechu i na kolejne pol roku opuscilem kanal polish (po spedzeniu tam 2 minut ;d).
@Terion o nano i bsach bylo juz pisane wczesniej. Jak kerbir nie umie fitowac raciarki to niec spada misje do hi robic. Tony drejkow straconych przez nano hace budza powszechny smiech bo drejk powinien miec na tyle duzego pasywnego tanka zeby utrzymac ze 2 vagi na sobie bez problemow. Jak sie nie umie latac to sie lamentuje o nerfa i wsi ow temacie :D

Oxylan

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #221 dnia: Sierpień 15, 2008, 22:45:52 »
Masz w tym momencie swietna szanse na zaprzestanie postowania w temacie o ktorym nie masz bladego pojecia. Jakby to byl nerf o 1000ms (w ramach balansowania klas statkow) to przeszedlby by bez wiekszego echa bo nadal dalo by sie grac. Ostatnio toczylem dyskusje ze zwolennikami nerfa o podbobnym do twojego pojeciu o w/w


Troche nie jest na miesjcu pisac czy ktos moze pisac czy nie moze,oraz nie jest na miescu wyladowywac sie na osoby trzecie tylko dlatego ze ktos ma zal do CCP z powodu nerfa oraz zmian mechaniki gry jak dzialanie scrama vs mwd bla bla bla,a moze nie o nerfa chodzi w tym temacie w koncu nie wiem o czym pisze :/ mozliwe ze ktos napisał błędny temat w tym topicku albo zbytnio sie rozpisal ;/ przepraszam :(

Ps.Bardzo ciekawi mnie ten kawalek " to przeszedlby by bez wiekszego echa bo nadal dalo by sie grac"wiec juz nie da sie grac bo jest tak tragicznie :> luz ja zostane w eve a ty mozesz grac w co masz ochote :>Tylko juz mnie nie flamuj... z gory thx.

Pozdro
« Ostatnia zmiana: Sierpień 15, 2008, 22:55:48 wysłana przez Oxylan »

Kalressin

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 453
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: j/w
  • Korporacja: Pewnie nadal Vide :p
  • Sojusz: A gdzie vide jest tak w zasadzie?
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #222 dnia: Sierpień 16, 2008, 00:52:29 »
Oxy piszesz totalne pierdoly po prostu.
Abstrachujac od tego czy ten nerf jest dobry czy zly, i czy mi sie podoba czy nie, to  pokazujesz w postach ze nie wiesz na czym on polega i co tak naprawde zmienia.

" Hace wolniejsze o 1000m/s i co z tego?"
No po prostu zajeb...e doglebna analiza.


Vermian

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #223 dnia: Sierpień 16, 2008, 09:48:27 »
Kalressin, problem w tym ze tutaj malo kto jakiekolwiek analizy daje, mamy od cholery stron bezsensownych postow ktore w 90% nic nie mowia.

Co do nerfu speeda o te przykladowe 1000 m/s to akurat ma spore znaczenie dla popisowej taktyki stosowanej przez Pandemic Legion. Ci goscie opracowali taktyke co czyni ich flote praktycznie nietykalna - tzn. snipuja hac-ami z duzej odleglosci. W momencie gdy im zabiera sie predkosc, automatycznie musza byc blizej wrogiej floty aby utrzymac odpowiednia predkosc katowa zeby samemu nie obrywac. Jak musza blizej podlatywac rosnie ryzyko bycia tacklowanym, zwlaszcza jak znerfuja rapiera/huggina  co tez byl bardzo istotnym elementem ich taktyki, bo skutecznie strzegl ich floty przed wrogimi cepami. Tzn. flota ktora kiedys byla niemal nieuchwytna, nagle bedzie musiala bardziej uwazac chocby na wrogie cepy. I powiem wam ze to jest dobre, niby czemu jakakolwiek flota miala by byc nieuchwytna. Nadal nie bedzie latwo zlapac floty PL ale nie bedzie to tak upierdliwe jak jest w obecnej postaci. I tak przy okazji - nie nie uwazam e-war w obecnej postaci jako srodek skutecznie kontrujacy nano sniperow. Nie, bo pozwala tylko odgonic wroga a nie go zabic. Zdrowa rownowage gry mamy wtedy kiedy obie strony ponosza podobne ryzyko stracenia swoich statkow w momencie starcia, a nie ze jedna strona walczy sobie z malym ryzykiem do momentu az nie stwierdza ze nie jest w stanie nikogo zabic, wtedy spokojnie warp off i szukamy kolejnych frajerow. Chcesz walki - ryzykujesz swoj statek, nie ma przebacz.
W tej postaci co EvE jest Pandemic Legion moze stosowac swoje HSLR praktycznie z niewielkim ryzykiem. Wtedy wlasnie rodza sie bloby po kilkaset statkow bo wtedy wlasnie odbiera sie nano szanse ucieczki dzieki lagowi. Wtedy nawet tzw. elitarne sojusze przepraszaja sie z pancernikami i ida slowboatowac w jakims ciezkim gownie, bo zawsze lepsze to niz przelatywanie kilku gridow na lagu. Tyle by bylo na temat rzekomego zwiekszania bloba po pathu i znaczenia 1000m/s w ta czy tamta strone.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 16, 2008, 09:50:52 wysłana przez Vermian »

Kalressin

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 453
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: j/w
  • Korporacja: Pewnie nadal Vide :p
  • Sojusz: A gdzie vide jest tak w zasadzie?
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #224 dnia: Sierpień 16, 2008, 12:09:45 »
Z jednym sie kompletnie nie zgadzam.
IMO strona ktora lepiej sie  przygotowala do walki powinnna miec mniejsze szanse na strate statku niz strona ktora przykleciala ravenami do ratowania. Moze w meczach bokserskicch w RL powinno sie bardziej wytrzymalym zawodnikom zakladac olowiane buty? Albo lepszym technicznie zaslaniac jedno oko? Bo to ze sa lepiej wytrenowani czy maja lepszy pomysl na walke to chyba jest jakas nieuczciwa przewaga :P

Co do PL i ich gangow to przypomne ze wszystkie statki beda wolniejsze, nie tylko ich flota ale rownierz ceptory ktore beda wolniej do nich lecialy i ktore tez beda mialy mniejszy traversal. Pozatym przeciw ceptorom dostana Mega-Arazu. Beda potrzebowali troche wiecej arazu i rapierow w gangu i tyle ich to zaboli imo.


Vermian

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #225 dnia: Sierpień 16, 2008, 13:25:14 »

Rapier ma 40 km zasiegu a arazu bedzie mialo niecale 20 na scramblu. Tak wiec cepik bedzie mogl sobie przynajmniej probowac tacklowac na swoich 25 kilometrach, a tak byl z gory skazany na kleske (lapal weba rapiera i koniec bajki). Dodatkowo z tego co wiem nerf predkosci mial miedzy innymi podwyzszyc predkosc cepow wzgledem reszty. Trzecia sprawa, bedzie nie tylko tank transversalem ale rowniez signature statku bedzie mialo wieksza role niz do tej pory (znowu plus dla cepow). Wczesniej nie mialo kompletnie znaczenia bo liczylo sie po prostu osiagniecie predkosci tak duzej az cie nic nie lapalo, teraz bedzie troche wiecej kombinowania.

Sotharr

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #226 dnia: Sierpień 16, 2008, 13:28:18 »
Moze i masz racje ze post troche bez sensu byl,moglem napisac Pseudo Elita pvp a nie Elita Pvp...Jak ktos jest leniem smierdzacym bo bedzie musial ruszyc glowa po nerfie albo zrezygnowac z nano shipa to tylko i wylacznie jego sprawa.Co was tak boli?

Jak czytam takie bzdety to nie wiem, czy śmiać się czy płakać. Tak się składa, że ta tzw. „elita” ruszyła głową i poświęciła czas na opracowanie fitów i taktyk nano, wytrenowanie potrzebnych skili, zainwestowanie w drogi sprzęt i zdobycie praktycznego doświadczenia w walce. Co więcej opracowali też metody zwalczania nano.
Natomiast blob rakietowych nubtardów nie dość, że nic swojego nie wymyślił poza naciskaniem w kupie F1–F8, to jeszcze nie był w stanie nawet zastosować kontr-taktyk podanych na tacy.
CCP ugieło się pod ciagłym jękiem noobów w drejkach i zrównało wszystko w dół. Teraz „elita” znowu ma się dostosowywać i wymyślać coś nowego. Ciekawe, kto tu naprawdę jest leniem smierdzącym.

Goomich

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #227 dnia: Sierpień 16, 2008, 16:02:28 »
Tak wiec cepik bedzie mogl sobie przynajmniej probowac tacklowac na swoich 25 kilometrach,

30.

Kalressin

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 453
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: j/w
  • Korporacja: Pewnie nadal Vide :p
  • Sojusz: A gdzie vide jest tak w zasadzie?
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #228 dnia: Sierpień 16, 2008, 16:47:36 »
30.
Oczywiscie tylko wtedy jesli rzeczone arazu wykarza sie litoscia i nie zalacza na nich dampnerow, bo niby po co bymialy nie? Bo jesli wlacza to sensor boostowany crow po 2 dampach ma zasieg namierzania 15 km. Bez SB ponizej 10km.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 16, 2008, 16:50:33 wysłana przez Kalressin »

Vermian

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #229 dnia: Sierpień 16, 2008, 16:57:55 »
Przeciez dampy sa do kitu i nikt ich nie uzywa, bo zle CCCP je znerfilo itd itp

Edit. Wiem demagogia troche, ale tak mozna dlugo dyskutowac i mowic ze x czy y jest do kitu bo taki czy inny statek moze miec jakis modulek.

30.

Mam kiepskie skille na cepach :embarassed: .
« Ostatnia zmiana: Sierpień 16, 2008, 17:03:17 wysłana przez Vermian »

Kalressin

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 453
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: j/w
  • Korporacja: Pewnie nadal Vide :p
  • Sojusz: A gdzie vide jest tak w zasadzie?
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #230 dnia: Sierpień 16, 2008, 17:02:15 »
Nom jesli nie sa zamontowane na arazu albo lachu to nikt ich nie uzywa. Sadzisz ze piloci arazu nagle po speed nerfie je zdajma?

Edit: Tez zedytuje : Arazu nie "moga" miec zalozone dampnery  tylko "maja" zalozone dampnery bo taki juz maja role bonus.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 16, 2008, 17:10:19 wysłana przez Kalressin »

Vermian

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #231 dnia: Sierpień 16, 2008, 17:11:25 »
Maja 2 bonusy i taki co bedzie scramblowal niekoniecznie musi miec akurat tylko jeden scramble i reszte slotow na dampy dawac. Raczej obstawialbym ze bedzie miec kilka scramblerow tak jak recony mataskie czesto maja kilka webow.

PS. Instalujesz target painters na rapierze bo akurat ma bonus?

Kalressin

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 453
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: j/w
  • Korporacja: Pewnie nadal Vide :p
  • Sojusz: A gdzie vide jest tak w zasadzie?
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #232 dnia: Sierpień 16, 2008, 17:38:53 »
Raczej obstawial bym na 1 disruptor, 1 scrambler i reszte dampow. Zaczynam odnosic wrazenie ze nigdy nie widziales/ nie walczyles z Arazu.

Vermian

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #233 dnia: Sierpień 16, 2008, 17:52:59 »
Nigdy nie walczylem z Arazu po nerfie, przyznaje, moge jedynie spekulowac jak bedzie fit wygladac i biorac pod uwage obecne tendencje w reconach matarskich po prostu wysnulem taki a nie inny wniosek. Naprawde bedziesz wolal miec w medach jakies shield extendery aby zyskac ciut wiecej survivability niz jakiegos dampa czy dwa, alo dodatkowy scramble by lepiej spelniac swoja role we flocie. Lepiej polegac na koledze w falconie co ma e-war z prawdziwego zdarzenia.

Squigger

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #234 dnia: Sierpień 19, 2008, 14:49:26 »
Nigdy nie walczylem z Arazu po nerfie, przyznaje, moge jedynie spekulowac jak bedzie fit wygladac i biorac pod uwage obecne tendencje w reconach matarskich po prostu wysnulem taki a nie inny wniosek. Naprawde bedziesz wolal miec w medach jakies shield extendery aby zyskac ciut wiecej survivability niz jakiegos dampa czy dwa, alo dodatkowy scramble by lepiej spelniac swoja role we flocie. Lepiej polegac na koledze w falconie co ma e-war z prawdziwego zdarzenia.

Lepiej w ogole nie wylatywac w arazu, ale jak juz to na arazu nie fituje sie LSE, bo jak cos wejdzie ci pod zasieg dampa to i tak masz przesrane bo twoje dziala nie maja transversala a hammerheady nie maja az tyle dpsu.

To nie lachesis.

Vermian

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #235 dnia: Sierpień 20, 2008, 10:31:18 »
Tylko wiesz ze patch wymusi zmiany w podejsciu pilotow do fitowania tych statkow. Zarowno Arazu i Lachesis beda musialy zadbac bardziej o swoj survival jak i o spelnienie swojej nowej roli ktora bedzie sie sprowadzac do uzupelniania znerfionego Rapiera/Huggina. Spowoduje to dwie zmiany. Po pierwsze Arazu/Lachesis beda czesciej primary (scramble+web w pewnym sensie jakby nie bylo), wiec beda potrzebowaly survivala. Potrzebne tez bedzie wiecej scrambli aby nie poprzestawac tylko na jednym statku do scramblowania - podobnie jak Rapier/Huggin z webem teraz.  Dodatkowo zmiana spowoduje ze wcale na close range nie beda mialy przerabane jak kiedys, zgadnij czemu ;) . Generalnie fit floty malej czy duzej bedzie niewiele odbiegal od matarskich reconow. Tzn. 2 scramble, LSE ile sie da, moze jakis sensor booster i standardowo juz mwd.

Co do builda na solowki - to juz moja tajemnica, imo te statki maja tu spory potencjal 1vs1 ale jak konkretnie bedzie wygladac fit i jego uzycie w praktyce, to juz zostawie dla siebie. Jako podpowiedz powiem, ze  tu nie ma wbrew pozorom duzo cudowania ;) .

PS. Mowiac "nie walczylem po nerfie" mialem na mysli obecny nadchodzacy "nerf nano". Jakos nie mam czasu na testowanie rzeczy w praktyce, bo bym potrzebowal "swinek morskich", a obecnie nie mam znajomych chetnych robic nudne kolejne testy. Pozostaje mi rabniecie fitu "na papierze" (bardziej EFT :P ) a pozniej analiza "z glowy" jak co moze sie zachowywac.

Straszny

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #236 dnia: Sierpień 25, 2008, 11:15:57 »
EKhm...

wygląda na to że NERFA NIE BĘDZIE, a na pewno nie w takiej skali jakiej proponowano... O0

na Sisi cofnięto zmiany. Trwa zażarta dyskusja, a CCP zorientowało sie ze zabiłoby całą klase statków tankujących speedem i teraz kombinują jak to pogodzić.

Ellaine

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #237 dnia: Sierpień 25, 2008, 11:31:08 »
I dobrze, bo o ile popieram sama idee lekkiego przyciecia nano, o tyle wydawalo mi sie ze mialo to byc bardziej umiarkowana zmiana niz potem sie okazalo.

Yogos

  • Starszy Moderator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 773
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Yogos
  • Korporacja: GBT
  • Sojusz: c0ven
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #238 dnia: Sierpień 25, 2008, 11:38:22 »
No bo przegieli kapke.
Oprócz velocity pozmianiali trackingi dział i przynerfili weba i nagle się porobiły jaja zupełnie nie związane z nanostatkami.

EDIT
A już widziałem że odgrzewają pomysł żeby hice miały nowy moduł który oprócz sfery blokującej warp miały też sfere generującą WEB. Tak żeby nano nie było tak bezkarne przy skakaniu przez bramy w 0.0.


« Ostatnia zmiana: Sierpień 25, 2008, 11:40:59 wysłana przez Yogos »

sneer

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 767
  • retired
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Sneer Quen
  • Korporacja: Outbreak
  • Sojusz: Outbreak.
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #239 dnia: Sierpień 25, 2008, 16:38:22 »
z tą web bańką to akurat mógłby być niezły pomysł
Sneer Quen

Loc0

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #240 dnia: Sierpień 25, 2008, 18:28:24 »
hurra o/\o dla ekipy, ktora wyplakala cofniecie nerfa lub jego zlagodzenie :). Racje mial moj kolega mowiac: jesli odpowidnio dlugo i czesto whinujesz o cos na forum CCP w koncu to zrobi  ;D

Eskel

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #241 dnia: Sierpień 25, 2008, 20:19:56 »
nie jestem pewien czy go tak dokladnie nie bedzie, znalazl ktos moze jakies dokladniejsze info? ja spotkalem sie jeszcze z plotka ze zmiany na sisi cofneli zeby przetestowac patcha ktory ma wejsc jako nastepny, czyli odlozyli nanonerf na polke poki co ale nie znaczy ze go wycofali

[ 20:13:01 ] (stoat) they are testing the next patch on sisi, nanochanges are still on the board.
[ 20:13:07 ] (stoat) but not for the next patch.

Goomich

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #242 dnia: Sierpień 29, 2008, 12:00:48 »

Maver

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #243 dnia: Wrzesień 04, 2008, 10:06:05 »
IMO zmiany bez sensu i zgadzam się w 100% z Beczkosem.
Być może problem był z tym że nie trafiały takiety i drony nie doganiały ale czy oni zapomnieli że nano = włączone MWD?

Idiotyzm polegal na tym ze taki chocby Vagas latal szybciej niz cepy ktore sa stworzone do teo zeby lapac inne statki.
A przynajmniej zrobienie na nim wiekszych predkosci bylo znacznie latwiejsze, co za tym idzie wszyscy matarzy na nano beda teraz beczeli ze im psuja gre. :P

Straszny

  • Gość
Odp: Koniec nanofaq ?
« Odpowiedź #244 dnia: Wrzesień 04, 2008, 10:16:26 »
Idiotyzm polegal na tym ze taki chocby Vagas latal szybciej niz cepy ktore sa stworzone do teo zeby lapac inne statki.
A przynajmniej zrobienie na nim wiekszych predkosci bylo znacznie latwiejsze, co za tym idzie wszyscy matarzy na nano beda teraz beczeli ze im psuja gre. :P

chyba nie mowisz tego poważnie... albo nie fitowałeś cepa/vagi na tym samej postaci

Cep sfitowany na speed zawsze jest szybszy niż vagabond. Mozna napisać ze Vagas miał zbyt zblizoną predkosc do poziomu cepów, ale to co piszesz to po prostu nieprawda. Ofc obok predkosci są inne rzeczy - Vaga ma dużo gorsze agility niż cepy