Jakiś offtopic się tu zrobił....
Co do pytań autora wątku to trudno nie powstrzymać się od uśmiechu chociażby, po przeczytaniu posta, no ale każdy się uczy jakoś. Ludzie mogą Ci wszystko napisać krok po kroku, ale to niewiele da, bo w tej grze człowiek uczy się miesiącami samych podstaw, a praktyki kolejne lata. Pisać można dużo, ale najlepiej dołączyć do korpa jakiegoś i zobaczyć jak wszystko działa w praktyce, popytać, samemu się przyjrzeć. To nie jest złośliwość, tylko praktyczna wiedza. Będziesz tam, polatasz koło tego carriera, zobaczysz co ludzie z korpa nim robią i jak, to się nauczysz. Pomogą Ci go nawet kupić, a może sami zbudują.
Z praktyki (jak dla mnie) wychodzi, że carrier to w 80% duży indyk (industrial ship dla tych co niewiedzą) z jump drivem a 20% statek do walki. Dużo częściej coś dla mnie przewozi niż walczy. To tak na marginesie.
Nerfują walkę, rozszerzają transport role, w sumie jakoś się z tego nie ciesze, pomimo podanych cyfr.