to jeden z KM wczorajszej bitwy o XZH.
http://kb.eve-42.com/?a=kill_detail&kll_id=4370
faktycznie nie moge sie tam doszukac zadnego peta Tri :]
nie dosc, w 9-4 tez wogole nikt tylow Wam nie oslanial :]
pewnie zupelnie przypadkiem wpadli wam pomoc, pewnie zupelnie przypadkiem MH probowalo posa po akcji postawic w xzh (zapewne indyki MH turystycznie wpadly do XZH):] - jak to pisales w swojej wersji historii... (aa sorka juz skresliles, czyzbys jednak dowiedzial sie jak bylo naprawde u kogos z dowodztwa? )
Pisze tu ostatni raz bo znudzilo mi sie gadanie z banda nawiedzonych ludkow.
Wspominasz o Mostly Harmless nie majac ŻADNEGO pojecia dlaczego tam sa.
To wyjasnie ci:
1. byl sobie sojusz D2
2. w wakacje 2006 w wyniku malego spieprzenia akcji przez D2 i YW (przejmowanie terenu) goony zdolaly zaatakowac system i przejac stacje
3. po ponad miesiacu walki D2 + "old north" udalos ie wygrac XZH i okolice DLA YW.
4. mija sobie pol roku, MC steamroll leci na gore, YW "w podziece za XZH" wbija noz w plecy i dolacza sie do bandwagony MC
5. D2 sie rozpada, OE i 3I tworzy Mostly Harmless
6. YW zaczyna dostawac wciry od TRI...
Co bys zrobil na miejscu MH? A tak.. pewnie kopal, npcowal albo "nie obchodzi mnie ten alliance wole polatac sobie i pogankowac cokolwiek". Niestety nie znasz niemcow z D2 a FYI ci kolesie sa msciwi. I dlatego "pomagaja" TRI. Sami rady by nie dali, ale jesli maja szanse kopac lezacego to BEDA to robili.
To jest primo.
Secundo:
kogo obchodzi K/D? Tak oczywiscie, BOB ma cudowne K/D ale z goonami przegrywa i to mocno. YW tez moze sobie miec cudowne K/D dzieki POSowi ale fakt faktem - wlasnie jestesmy w XZH, pomachaj nam na localu. Ah tak... "nie obchodzi mnie ten alliance" - doskonale wytlumaczenie. Po angielsku brzmi to "i never wanted to be in that alliance anyways" zdaje mi sie?
Po trzecie:
dzisiaj TRI znowu dostali od nas po po tyłku
chyba tylko w blobach sobie radza
link do mizernych statsow:
http://www.bu-fu.org/?a=alliance_detail&all_id=285
Bohaterscy NIE BLOBUJĄCY (!!!) BU FU pokonali w rownej walce 11 vs 2 (chociaz z tego co widze bylo to 2x 11vs1) astarte i fleet tempesta. Czyli to szczyt waszych mozliwosci godny tego aby biec na forum chwalic sie wynikami walki? To chyba juz wole jak bob sie chwalil zabiciem 18 statkow (w czym 8? BSow). Przynajmniej nie mieli 10:1 przewagi.
Tak - ja bardzo kocham ironie, a tutaj jest bardzo widoczna.
Po czwarte:
nie wiem skad ta podnieta, ze uciekaliscie stadem vagabondow przed blobem. Mam nadzieje, ze masz blade pojecie o PvP i wiesz, ze 1v1 vagabonda praktycznie nie da sie zlapac (chyba ze on zechce). WIec aby zlapac 10 vagabondow trzeba miec ponad 10 statkow, w czym warto aby z 3-5 huginnow bylo. No, ale przeciez zabijasz vagabondy samym spojrzeniem (szczegolnie te ktore i tak beda uciekaly).
Po piate:
alliance chat dziennie ma okolo 150-200 osob, jesli ktos CHCE do gangu dolaczyc mam mu powiedziec "sorry mamy 10 statkow, poszukaj sobie innego gangu"? To ze jestescie outblobowani oznacza jedno: nie macie aktywnych PvPerow. Tutaj na pytanie o gang z wejscia dostajesz 20-50 chetnych (tak zdarza sie stworzyc 50 osobowy gang w ponizej 5 minut). Chcesz cos takiego? Znajdz sobie dzialajacy alliance.
Na podsumowanie:
nadajecie ciagle na swoich falach, widzac uklad, uklad, uklady i uklad. Nie wiem czemu ale kogos mi to przypomina. Na szczescie dziala to tylko na jednym malutkim i nic nie znaczacym forum. WIec jak chcecie to sobie zyjcie w waszym wyimaginowanym scwiecie. Howgh!
PS. Tak mamy pakt z RZR i MM, jutro przylatuje ich cap fleet aby posprzatac XZH.