Autor Wątek: Eve is dead  (Przeczytany 6580 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

litestep

  • Gość
Eve is dead
« dnia: Lipiec 25, 2007, 23:06:20 »
Zawsze ktoś tam majaczył że devowowie zabiją EvE. Ja tam młoda postać jestem (pół roku) , dlatego nie pamiętam żeby tak padał serwer - i to dziś i w poniedziałek o prawie tej samej porze. Kiedyś bywało gorzej? Bo ilość wątków pojawiających się w dziale supportu na forum  eve-o jest zabójcza, modzi ledwo nadążają ;)

Kalressin

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 453
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: j/w
  • Korporacja: Pewnie nadal Vide :p
  • Sojusz: A gdzie vide jest tak w zasadzie?
Odp: Eve is dead
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 25, 2007, 23:15:29 »
To jest lajcik sofcik ( narazie przynajmniej) 1 pad dziennie tylko :P
Pamietam ze kiedys serwer przez tydzien lezal z malymi przerwami. :P
Trzeba przyznac jednak ze ostatnie pol roku bylo w sumie bardzo spokojne. Nawet po kolejnych patchach kali nie bylo jakiejs makabry. Do teraz.

marcoos

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 630
    • Zobacz profil
Odp: Eve is dead
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 25, 2007, 23:18:08 »
To jest lajcik sofcik ( narazie przynajmniej) 1 pad dziennie tylko :P
Pamietam ze kiedys serwer przez tydzien lezal z malymi przerwami. :P

hm... tygodniowego padu to nie pamiętam.... poślizgi paro-godzinne i niestabilna praca przez kilka dni to i owszem.
Bermuda Syndrome [BAS-3]

Kalressin

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 453
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: j/w
  • Korporacja: Pewnie nadal Vide :p
  • Sojusz: A gdzie vide jest tak w zasadzie?
Odp: Eve is dead
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 25, 2007, 23:23:49 »
Jakos tak po rmr ktoryms wydaje mi sie bylo.
Znaczy nie mowie ze serwer lezal rowno tydzien, tylko przez tydzien padal regularnie co pare godzin a lagi byly na tyle makabryczne ze nie bylo po co sie logowac.

Tau

  • Gość
Odp: Eve is dead
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 26, 2007, 00:58:02 »
Serwer padł dwa razy a wy już panikujecie ?  ::)

LosBekoczoS

  • Gość
Odp: Eve is dead
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 26, 2007, 08:17:19 »
Bosh kiedys padal co pare h bo w pathu cos z db robili i niespodziewali sie ze taki effekt da to na tq. Innym razem server byl totalnie niestabilny bo cos namieszano w paczu. Kiedys wogole Patch Day to bylo 2-3 dni niepewnosci bo server up-down-up-down. Takwiec niejest teraz zle i nie jeczec :D

Xarthias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 512
  • Spamin' the World
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xarthias
  • Korporacja: GoonWaffe
  • Sojusz: Goonswarm Federation
Odp: Eve is dead
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 26, 2007, 08:30:35 »
Przy ColdWar DT się przedłużył całkiem sporo (prawie o dzień z tego co pamiętam), a potem przez dobry tydzień padał-wstawał-padał-wstawał... I to chyba wtedy przedłużali ludziom subskrypcję za te pady. To chyba był najgorszy PatchDay jaki pamiętam. A potem przy następnym tak się postarali, że patch wprowadzali kilka godzin krócej niż zapowiadali i praktycznie bez dodatkowych atrakcji :)
A to co się teraz dzieje, to raczej nic strasznego, bardziej rev 1 i rev 2 przeszły bezproblemowo niż rev2.1 z większymi problemami niż zwykle :P
Przedwieczny.

Kaira Voux

  • Gość
Odp: Eve is dead
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 26, 2007, 09:35:18 »
Pady serwa to jedno a mega lagi nawet w Empire to drugie - chłopaki sobie ewidentnie nie radzą - przerost chęci nad mozliwościami sprzętu....   Wypadałoby coś zrobić chociaż z systemami hi sec np. zrobic korek na gate jak w systemie powyzej 500 ludzi czy wstrzymać kampanie agitacyjną w postaci triala 14 dni...

Xarthias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 512
  • Spamin' the World
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xarthias
  • Korporacja: GoonWaffe
  • Sojusz: Goonswarm Federation
Odp: Eve is dead
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 26, 2007, 09:41:49 »
Jakie lagi? Ja jakoś nie zauważyłem. Trzeba tylko huby omijać i nie ma problemu :P
A problemy są prawdopodobnie przez to, że pytona zmienili i pewnie nie okazał się aż tak wstecznie kompatybilny jak sądzili.
Nie narzekać, tylko odczekać te kilka dni. Triala zawsze można zacząć drugiego, co za problem. A jak już pełne konto - to wakacje są, na rower, na plażę, a nie przed kompem wysiadywać :P
Przedwieczny.

Yogos

  • Starszy Moderator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 773
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Yogos
  • Korporacja: GBT
  • Sojusz: c0ven
Odp: Eve is dead
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 26, 2007, 09:43:34 »
Problemik sie Xarth pojawia jak paru chłopaków postanowi zrobić huba ot tak sobie.
Rozbiją kocyki koło jg ustawią sobie jakieś sniper pointy a potem przylatuje ekpia panów która się chce na to party wbić na lokalu sie robi 200 osób i ogólnie slajdy albo pod ekspres :(

Żeby nie było ja tam moge sobie poda zaliczyć jak ktoś jest w danej walce lepszy to nie ma sprawy. Wkurwiam sie tylko jak mi lag psuje fun.

Raan Kern

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 863
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Raan Kern
  • Korporacja: GBTeam
  • Sojusz: C0VEN
Odp: Eve is dead
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 26, 2007, 11:41:14 »
Pamiętacie jak wprowadzili 'jump queue' (czy coś w tym stylu) w którymś patchu, żeby serw nie padał od syndromu niestabilności "patch day'owej"?. To była masakra. Strach  było do low seca wlecieć bo gejt mógł Cię trzymać przez 20 minut, mówiąc że jesteś 124 w kolejce (mimo, że w Twoim sysie było 3 osoby, a w docelowym 5 :P).
Raan Kern - The Sleepkamper
[GBT] Gang Bang Team


Goomich

  • Gość
Odp: Eve is dead
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 26, 2007, 12:22:47 »
Pamiętacie jak wprowadzili 'jump queue' (czy coś w tym stylu) w którymś patchu, żeby serw nie padał od syndromu niestabilności "patch day'owej"?. To była masakra. Strach  było do low seca wlecieć bo gejt mógł Cię trzymać przez 20 minut, mówiąc że jesteś 124 w kolejce (mimo, że w Twoim sysie było 3 osoby, a w docelowym 5 :P).

Taa, to była masakra, a myśmy wtedy do nowych regionów polecieli, żeby się nachapać, a tu takie zonki po drodze. :)
« Ostatnia zmiana: Lipiec 26, 2007, 12:25:23 wysłana przez Mona X »