@Albi (była Ellaine) : jak widzę tyle tekstu to czytać mi się nie chce, weź to streść
Streszczenie:
Wierzę że jest wiele przekrętów, korupcji, kolesiostwa, przypadków małych i średnich. Wierzę że statystycznie najwięcej z nich jest związane z graczami, którzy teraz są w BoBie.
Nie wierzę w jeden wielki spisek i CCP tworzące BoBa.
Jedyny rozsadny glos w calej dyskusji. reszta to emocjonalne 'bob jest zly, bob to ccp'
i niewazne co wczesniej pisalem, niektorzy nadal powtarzaja utarte frazesy
zalosne.
A teraz ingame:
tak, jestem blue z bobkami i jestem z tego powodu bardzo zadowolony. dlaczego? Oto kilka powodow:
- boby sa bardzo dobrze zorganizowane
- boby potrafia walczyc, maja swietna taktyke, swietny wywiad, swietnych, bardzo dobrze wyszkolonych pilotow
- boby sa brutalne, bezwzgledne ale efektywne. podziwiam ich za to, bo zaden inny alliance tego nie potrafi
- boby sa uparte, jesli cos jest zaplanowane, to jest to robione i skonczone
- w bobach sa bardzo porzadni, honorowi, wyksztalceni i swietnie wyszkoleni piloci. szacun
- boby sa efektywna maszyna do zabijania, zdyscyplinowana i swietnie zorganizowana.
- wiekszosc starych wyjadaczy (jeszcze z czasow CA) jest teraz w bobie. co to oznacza? Praktycznie elita pvpowcow jest tutaj.
- w tym gronie niebieskich (sam jestem w FATAL, niedaleko mnie jest m.pire, troche dalej MC, potem BOB) czuje sie bezpiecznie bo wiem, ze ludzie tutaj znaja sie od lat i trzymaja razem.
a co do przekretow? Pewnie sa, wszedzie sa. dlaczego nikt nie wsiada na RA za farmienie kompleksow? Bo nie sa wrogiem numer 1
Przekrety sa ale moim zdaniem so gigantycznie przerysowane. goonsi sami sie przyznali ze nie moga wygrac w grze, to zepsuja tyle krwi ile sie da. 'jak oni nie moga grac, nikt nie bedzie gral'. i wy bronicie takiej mentalnosci ;/ ech.
a D2? Myslal ze jak ma 50 kapitali i tytana to jest super a tu zonk. do gigantycznej sily ognia potrzeba tez strategii dzialania, wywiadu, taktyki na polu walki... Myslenia przede wszystkim. No coz, koalicji tego brakuje, dlatego daja ciala na calej linii. My wypychamy d2 z branch, bob grzmoci goonsow na poludniu.
Jednak mimo to nadal probowalem obiektywnie podejsc do problemu przekretow i wysluchac waszych racji, niestety (poza jedna osoba) nikt nie potrafil niczego merytorycznie powiedziec oprocz emocjonalnego 'bob jest zly, bob to ccp'. Z psychologicznego punktu widzenia (mojego amatorskiego ale zawsze) przemawia przez was nienawisc. ktos jest lepszy, to trzeba go nienawidziec. a jak jeszcze pojawil sie cien mozliwosci aby oskarzyc go o przekrety, to od razu pojawilo sie 200 wielkich wrogow boba ktorzy maja setki dowodow na to ze bob to ccp