Biedny KOS wreszcie zdobyl jakies tereny po utracie Wicked Creek i swojej czesci Immensy na rzecz RA/Goon/TCF. Mieli z AFAIR RAZOR przewalczyc Vale Of Silent a potem z kims innym cos innego ale nic im nie wychodzilo. Taki sojusz tulaczy, co nie dziwi, bo mieli zadziwiajaco zlego wodza (za to bajecznie bogatego).
Gdzie ISS chce sie upchnac na polnocy, w dziupli? W "BoB nam wytnie miejsce"?
Kiedy Ellaine pojawila sie na polnocy, ISS siedzialo cicho i spokojnie nikomu nie wadzac, ale wszyscy, ale to wzyscy byli na nich wsciekli, polowali przy kazdej okazji i nawet jakis czas temu poszli na wojne by usunac polnocne ISS stacje. Nie wiem skad te nastroje, ale byly wyrazne, jednoznaczne i watpie by sie zmienily. Co potrzebujecie zrobic to sformowac nowy sojusz, niech ma podobne idealy otwarcia 0.0 carebearom, ale niech nie ma tych powiazan politycznych, zlej prasy i zaroionej przez lata powszechnej wrogosci. I tych dowodcow. I niektorych zalozen. No i bardziej dyskretny, subtelny i solidny.