0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Lece sobie przez jakis system... patrze wrak. No dobra, mysle, wlaczam salvagery. Piluje ta kupe zlomy cala godzine i nic... Nagle odzywa sie do mnie jakis minmatar ma privie i grzecznie prosi bym zostawil