Czy mozna postawic takie zalorzenie ze kazdy atak na innego gracze w systemach 0.6+ konczyc sie powienien w ogniu dzial Conkordu?
Czy sa jakies wyjatki (poza oczywistym faktem wojny korporacji)?
Metody na to zeby Cie konkord nie odstrzelil, a Ty abys mogl strzelac do kogos (w 0.6-1.0):
1) Niektorzy robia tak, ze np. namierzaja Cie, a jesli Ty nie masz wylaczonego Auto-Lock'a (Esc-zakladka General-trzeba wpisac zero w polu ilosci obiektow do automatycznego namierzania), to tez namierzasz te osobe... i jesli w ferworze "walki" wlaczysz jakikolwiek modul ofensywny, lapiesz agresje, i to do Ciebie Concord bedzie strzelal
2) Podlatuje taki do ktorejs z Twoich puszek i cos z niej kradnie, tym samym lapiac agresje (miga na czerwono). Teraz Ty masz prawo uzyc "sily" przeciw niemu (przez 15 minut)... i jesli to zrobisz... on ma prawo sie bronic - Concord nie przyleci wogole.