Autor Wątek: poczatki najgorsze??? wcale nie....  (Przeczytany 6973 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Pynio

  • Gość
poczatki najgorsze??? wcale nie....
« dnia: Styczeń 04, 2006, 17:11:18 »
gram juz przeszlo miesiac, mam juz w miare wyskillowana postac (jak na ten czas) mam fregaty i cruzy, mining lvl 2 itp... i teraz mam duzy problem...

jestem w polskim korpie, jednak mam na tyle malo czasu mam ze nie dolaczam sie do akcji prowadzonych bo zostawiac przyjaciol np. w boju nie wypada

samemu zajmowanie sie miningiem przynosi mi kolo 800 K na godzine w sys 0.8-1.0

w nizszych mnie leja a watpie by ktos chcial leciec po w sumie niewielkie pieniadze chyba jak na poziom wymagany dla ochrony

misje agentow tez nie mam zbyt dobrze platnych

kompleksy w sumie rozwalam bez problemu jednak na wyzsze mnie nie chca wpuscic przy tym co mam :)

i teraz problem... to co bym chcial jest znacznie poza zasiegiem. Statki, nie mowiac o uzbrojeniu i sprzecie nawet do obecnego statku: bellcouse,  scythe i mamooth (pomijajac riftera itp), sa cholernie drogie....

nie stac mnie na szastanie tym co mam i tracenie wszystkiego bo jednak zarabianie przychodzi dosc topornie....

jakie macie pomysly na swoista stagnacje :) wszystkie pomysly mile widziane

Pozdrawiam

Tomash Kovahlsky

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 601
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Tomash Kovahlsky
  • Korporacja: Polish Task Forces
  • Sojusz: C0VEN
poczatki najgorsze??? wcale nie....
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 04, 2006, 17:34:39 »
Ja mojego pierwszego Scythe'a mialem po okolo 1.5 miesaca gry... stracilem go na drugi dzien :P wyoraz sobie moja "rozpacz"  8)  8)

Zbieraj po prostu kase na konkretne rzeczy przynoszace zysk...

Jak chcesz kopac, to koniecznie Scythe i Mining-Lvl4, i wtedy 3 szt. Miner-II zakladasz, i kopiesz jak Srednia Barka... (tylko CPU musisz sobie dodac..., inaczej tylko 2szt. wejda)

A jak wolisz postrzelac... no to troszke wiecej kaski... i Rupture.... :)

A jak nie masz kasy... no to Twoi koledze z korporacji, na pewno Ci pomoga.... (chocby w postaci pozyczki)... a moze tez, macie "wspolne" statki/wyposazenie dostepne dla kazdego... popytaj...

adam000

  • Gość
poczatki najgorsze??? wcale nie....
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 04, 2006, 21:28:26 »
No widzisz mo?e corp nie by? wybrany najlepiej, ja na pocz?tku kupi?em sobie fregat?, potem do??czy?em do corpa i od razu "dosta?em" do latania destroyera, potem z du?o "starszym" koleg? na kilku misjach lvl3 zarobi?em tyle, ?e mog?em dzie? pó?niej dwukrotnie odkupi? tego destroyera (dwa razy pod rz?d mnie piraci rozwalili :) )  jak ju? mog?em lata? cruiserem to odda?em destroyera i "dosta?em" do latania Thoraxa, a jak ju? mog?em lata? BC to odda?em crusa i "oczywi?cie dosta?em" do latania Brutixa, a potem w nied?ugim czasie ju? mog?em odda? BC i kupi? sobie w?asnego BSa :D wi?c wcale nie musi by? tak ci??ko - a zarabia?em w?a?nie na misjach - lvl2.

Xarthias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 512
  • Spamin' the World
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xarthias
  • Korporacja: GoonWaffe
  • Sojusz: Goonswarm Federation
poczatki najgorsze??? wcale nie....
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 04, 2006, 21:37:53 »
Jak ju? musisz kopa?, to we? si? za to z g?ow? - cruz + max Miner II (czyli skill Minning na lvl 4). Najlepsze s? scythe i osprey, ale thorax jest niewiele s?abszy (no i ma du?o dronek do obrony przed NPCami). Ospreya mo?na ju? kupi? od 4mln. No i kop jaki? po??dny minera? - jak nie masz skilli na refining to Massive scordit i bez przetapiania sprzedawaj (poszukaj systemu, gdzie daj? dobr? cen? za niego), a jak masz refining i dobry stand do jakiego? npcowego korpa to kop omber i rafinuj. Wtedy mo?esz spokojnie wyci?gn?? dwa razy wi?cej kasy...
Drugi sposób to misje - wyrób sobie standa do jakiego? NPCowego korpa, ?eby mie? misje 2 poziom - s? w miar? ?atwe, i dosy? op?acalne, a misje kurierskie (transportowe) cho? nudne - s? bezpieczne ;)
Trzeci sposób - pokombinuj z handlem - przepatrz market w dwóch trzech regionach np. na electronic parts czy co? i handluj - mo?na na tym sporo zarobi? przy niedu?ym ryzyku.
No i czwarty sposób - dobry korp. Ja na pierwszego BC zarobi?em kopi?c z korpem przez 3 godzinki... BS mi zaj?? nieco d?u?ej, ale za to sam sobie go zmontowa?em ;)
A korpy to nie tylko kopacze - je?li korp na dost?p do 0.0 to na NPCach mo?na zarobi? ca?kiem szybko i sporo... O kompleksach nie wspomn? :D
Przedwieczny.

Pynio

  • Gość
poczatki najgorsze??? wcale nie....
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 04, 2006, 21:51:12 »
no dzieki, w sumie dokladnie mam to co piszecie, scythe + 3x miner II, do misji, bellcouse + 2x missile +2x (chyba) 280mm (?? jakos tak) + 3 scout drone....  no nic... bede kombinowal, ale powiem szczerze ze jak narazie pomyslow mi brak, zaszalalbym jesli mialbym kase, korp nie jest zly, tyle ze szkoda korpowych statkow :) to tak jak z cudzym samochodem :) mimo wszystko dzieki.

ps... aaa... kopie kernite, bez rafinacji, scord tez niezly, omber nie wydawal mi sie interesujay, ale nie sprawdzalem co mam po rafinacji. Zaraz bede mial lvl na te mega minery co po 540 na min kopia... o cenie nie mysle :)

LosBekoczoS

  • Gość
poczatki najgorsze??? wcale nie....
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 04, 2006, 22:21:47 »
Jesli dobrze zrozumialem to te uber minery to strip minery zobacz sobie jakie one cpu/pg maja wymagania ( hint wchodza tylko na barki do kopania )

Co do corpa to hym no przyznaj sie gdzie wstapiles bo tak tajemniczo mowisz :D

co do minmatarow to wejdz na kanal " polska" znajdzie sie napewno paru minmatarow co powiedza co i jak na poczatku robic, bo nieda sie ukryc ze wybrales "najtrudniejsza" rase jak na poczatek :D ( sesownie np mozna walczyc przy 2-3mln sp w gunery ;D )

Pynio

  • Gość
poczatki najgorsze??? wcale nie....
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 05, 2006, 00:19:45 »
no w sumie masz racje, zapomnialem ze na barkach tylko dziala praktycznie... sluchaj korp nie jest az tak wazny :)

niestety to jest wada mmorpg ze nie da sie grac dorywczo, i tak chwala im za to ze jest cos takiego jak skillowanie offline....

bede sie lapal za misje u agenta, bede robil te gdzie wiecej killi bo zawsze jakis stuff moze wypasc ciekawszy, z kompleksow to mi tylko triery dobre wypadaja :) reszta to chlam... no pewnie to przez to ze jeszcze niski lvl...

rozumiem ze lvl kompleksu to liczba "etapow" ktore sa w kompleksie

LosBekoczoS

  • Gość
poczatki najgorsze??? wcale nie....
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 05, 2006, 00:32:44 »
E no jak corp nie wazny no co ty ???? najwazniejszy to tam masz znajomych tam ci ktos pozyczy 100mln na kolejnego bs jak ci kleknie, tam znajdziesz ludzi co sie bedziesz z nimi bawic, juz nie mowiac o tym  ze jako "noob" zawsze warto miec ludzi w corpie co jak to mowia " jak pastuch krowie na rowie" wytlumacza co z czym i dlaczego. Takwiec po tym jakze zlozonym zdaniu ktore mi wyszlo rzeklbym ze corp w Eve to najwazniejsza rzecz :)

ps co do misji porob sobie pare skili z social : socjal, negotiation i bodajze conection :D przydaja sie rewelacyjnie ( podstawowy, kasa za misje , powiekszenie standow do corpow :D )

Raan Kern

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 863
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Raan Kern
  • Korporacja: GBTeam
  • Sojusz: C0VEN
poczatki najgorsze??? wcale nie....
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 05, 2006, 07:17:20 »
Pynio.
Mia?em identyczn? sytuacj?.
Uciu?a?em sobie na Scythe i tak samo jak Tomash na drugi dzie? go straci?em... za?ama :D Te? gra?em (chyba nadal gram) dorywczo, bo RL mi przeszkadza? hehe, jednak to nie sta?o na przeszkodzie ?eby zwróci? si? "w stron? korpa". Zacz??em lata? razem z lud?mi i gra zupe?nie si? zmieni?a.
Kapk? si? przekwalifikowa?em i obecnie ochraniam koparki w low sec, a w wolnych chwilach poluj? na npc i handluj? lootem z tych polowa?. W tym uk?adzie problem z kas? gdzie? si? rozp?yn?? :)

Przychylam si? do stwierdzenia, ?e korp to najwa?niejsza rzecz w eve :)
Raan Kern - The Sleepkamper
[GBT] Gang Bang Team


Xarthias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 512
  • Spamin' the World
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xarthias
  • Korporacja: GoonWaffe
  • Sojusz: Goonswarm Federation
poczatki najgorsze??? wcale nie....
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 05, 2006, 09:35:01 »
Cytat: "Pynio"
rozumiem ze lvl kompleksu to liczba "etapow" ktore sa w kompleksie


Nie. To stopie? trudno?ci. 1/10 to treningowe dla noobów, 10/10 to (w teorii) dla du?ej grupy niz?ych zabijaków ;)
Przedwieczny.

Pynio

  • Gość
poczatki najgorsze??? wcale nie....
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 05, 2006, 11:18:49 »
zle sie wyrazilem...  poniewaz jak pisalem w pierwszym poscie, nie mam na tyle czasu i kasy zeby cos dzialac w korpowych relacjach... chociaz...

inaczej.... narazie nastawilem sie na dorobienie kasy, samemu. Korp w tym momencie gry jest dla mnie na drugim planie, poniewaz zalozylem sobie, ze dojde do czegos, a nie bede komus gitary zawracal :) tyle....

z tym connections to niezly pomysl, tyle ze jak spojrzalem ile to tego ksiazki kosztuja to wymieklem... no chyba ze byl akurat taki region

Tomash Kovahlsky

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 601
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Tomash Kovahlsky
  • Korporacja: Polish Task Forces
  • Sojusz: C0VEN
poczatki najgorsze??? wcale nie....
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 05, 2006, 11:46:20 »
Cytat: "Pynio"
inaczej.... narazie nastawilem sie na dorobienie kasy, samemu. Korp w tym momencie gry jest dla mnie na drugim planie, poniewaz zalozylem sobie, ze dojde do czegos, a nie bede komus gitary zawracal :) tyle....


Tez mialem takie nastawienie przez pierwszy miesiac gry... uwierz mi... nie warto... nawet jesli nie masz zbyt wiele czasu... to znajdz jakis korp freelancerski...

LosBekoczoS

  • Gość
poczatki najgorsze??? wcale nie....
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 05, 2006, 11:49:23 »
Nie zeby ale Kazdy minmatar nam sie przyda :D a tak powaznie to hymm kasa ty myslisz omg 1mln to godzina pracy. Ja mysle OMG 1mln to jest jeden z npc bs ktore ubija sie w jakies 5 min i tak wlasnie sie zmienia punkt widzenia wraz z korpem i pozniej ze skilami :D

Tomash Kovahlsky

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 601
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Tomash Kovahlsky
  • Korporacja: Polish Task Forces
  • Sojusz: C0VEN
poczatki najgorsze??? wcale nie....
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 05, 2006, 11:52:14 »
Cytat: "LosBekoczoS"
Nie zeby ale Kazdy minmatar nam sie przyda :D a tak powaznie to hymm kasa ty myslisz omg 1mln to godzina pracy. Ja mysle OMG 1mln to jest jeden z npc bs ktore ubija sie w jakies 5 min i tak wlasnie sie zmienia punkt widzenia wraz z korpem i pozniej ze skilami :D

...albo 15 minut kopania Crock'a (Scyth'em)... co daje ok 2.5M :)

Raan Kern

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 863
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Raan Kern
  • Korporacja: GBTeam
  • Sojusz: C0VEN
poczatki najgorsze??? wcale nie....
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 05, 2006, 12:59:43 »
Cytuj
Tez mialem takie nastawienie przez pierwszy miesiac gry... uwierz mi... nie warto... nawet jesli nie masz zbyt wiele czasu... to znajdz jakis korp freelancerski...


Korp freelencerski, prosz? bardzo:
Shocky Industries Ltd. otwiera swoje podwoje :D

Jako ?e jeste? Minmatar, to osobi?cie zobowi?zuj? si? wzi?? Ci? pod swoje skrzyd?a hehe
(zaraz si? LosBeczkos roze?li)

PS.
s?odko, ?e a? mdli... no có?, ka?dy rekrut jest cenny ;-)
Raan Kern - The Sleepkamper
[GBT] Gang Bang Team


Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
poczatki najgorsze??? wcale nie....
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 05, 2006, 13:03:37 »
Cytat: "Pynio"
zle sie wyrazilem...  poniewaz jak pisalem w pierwszym poscie, nie mam na tyle czasu i kasy zeby cos dzialac w korpowych relacjach... chociaz...

inaczej.... narazie nastawilem sie na dorobienie kasy, samemu. Korp w tym momencie gry jest dla mnie na drugim planie, poniewaz zalozylem sobie, ze dojde do czegos, a nie bede komus gitary zawracal :) tyle....

z tym connections to niezly pomysl, tyle ze jak spojrzalem ile to tego ksiazki kosztuja to wymieklem... no chyba ze byl akurat taki region


Troszk? ?le do tego podchodzisz. Po to w?a?nie corp istnieje ?eby mie? pieni??ki na je?li nie zakup "podstawowych" ksi??ek, to przynajmniej na po?yczk?. Czasem (u nas np.) jest tak, ?e ludzie z misji dostaj? ksi??ki podstawowe, które ju? maj?, a poniewa? si? ich nie op?aca sprzedawa? to udost?pniaj? innym pocz?tkuj?cym.

Dodatkowo rozwa? to co Raan ju? napisa? - dzia?anie w grupie przynosi dodatkowe korzy?ci. Je?li jeste? za s?aby w kopaniu (niskie skille, s?abo si? nadaj?cy do tego statek) to zajmij si? transportem (tu zawsze jest zapotrzebowanie) i umów si? na jak?? zap?at? za latanie, albo jak zrobi? Raan - przebran?owienie te? daje du?o korzy?ci. Barka jest praktycznie bezbronna (nie licz?c dron) i wówczas nawet fregata jest znacz?c? pomoc?.

Poza tym - chyba masz doczynienia z rozs?dnymi lud?mi - je?eli rzeczywi?cie im b?dziesz zawraca? gitar? to Ci o tym powiedz?, a je?li nie to i im b?dzie przyjemniej z kim? "polata?".
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

LosBekoczoS

  • Gość
poczatki najgorsze??? wcale nie....
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 05, 2006, 14:50:37 »
Heh mnie tam nie rozezlisz - nasz corp ma zupelnie inny profil dzialania - wszyscy wspolcorpowicze to praktycznie pracujacy ludzie, czas jaki spedzamy w grze jest jak sie latwo domyslic ograniczany poprzez tak tak tu brzydki wyraz PRACE. Latamy sobie od tak kiedy mamy czas full freelance, bez jakis dziwnych nakazow ( no chyba ze cos wpadnie nam zbiorowo do glowy ). No a ze minmatarow to najwiecej unas w corpie to juz inna sprawa, ot taki maly corp ( fulll PL ).


OMG zrobilem pierwsza reklame EVESI na forum  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:

Raan Kern

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 863
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Raan Kern
  • Korporacja: GBTeam
  • Sojusz: C0VEN
poczatki najgorsze??? wcale nie....
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 05, 2006, 15:36:52 »
Cytat: "LosBekoczoS"
Heh mnie tam nie rozezlisz - nasz corp ma zupelnie inny profil dzialania - wszyscy wspolcorpowicze to praktycznie pracujacy ludzie, czas jaki spedzamy w grze jest jak sie latwo domyslic ograniczany poprzez tak tak tu brzydki wyraz PRACE. Latamy sobie od tak kiedy mamy czas full freelance, bez jakis dziwnych nakazow ( no chyba ze cos wpadnie nam zbiorowo do glowy ). No a ze minmatarow to najwiecej unas w corpie to juz inna sprawa, ot taki maly corp ( fulll PL ).

U nas bardzo podobnie, tyle ?e Minmatarów ma?o ;)
Raan Kern - The Sleepkamper
[GBT] Gang Bang Team


LosBekoczoS

  • Gość
poczatki najgorsze??? wcale nie....
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 05, 2006, 15:42:25 »
to chodz donas unas duzo :D wiecej niz ammarow itp ;p

Pynio

  • Gość
poczatki najgorsze??? wcale nie....
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 05, 2006, 16:15:25 »
panoooowie :)  ja nie zamierzam zmieniac korpa, ,
0 jestem w nim niedlugo i z pewnoscia sa w nim swietni ludzie a ja tego jeszcze nie "sprawdzilem". Zle byloby zrezygnowac z grupy tylko dlatego, ze samemu zdecydowalo sie podjac taka a nie inna gre obecnie.

Co do jednego zgodze sie calkowicie.... wiecej zarabiajac oczekuje sie wiekszych statkow i drozszych przedmiotow.

 Jednak Chodzilo mi dokladnie o ty by nie bac sie, ze tracac statek trzeba bedzie grac miesiac by ponownie go kupic + sprzet... takie zaplecze

Nie spieszy mi sie do jakis latajacych miast :) Chodzi o komfort tego, ze jak mnie "zdejmie" lepszy.... bo w pewnym momencie zawsze sie na takiego trafi, w miare szybko sie z tego pozbierac.

Sprzetu jak wiadomo sie nie ubezpieczy... a czasem sprzet jest 4 x wiecej wart niz statek :)

Tomash Kovahlsky

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 601
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Tomash Kovahlsky
  • Korporacja: Polish Task Forces
  • Sojusz: C0VEN
poczatki najgorsze??? wcale nie....
« Odpowiedź #20 dnia: Styczeń 05, 2006, 17:56:49 »
Cytat: "Pynio"
Sprzetu jak wiadomo sie nie ubezpieczy... a czasem sprzet jest 4 x wiecej wart niz statek :)


4 ??? a co powiesz na kilkadziesiat razy drozszy :P :P :P :twisted:

Raan Kern

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 863
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Raan Kern
  • Korporacja: GBTeam
  • Sojusz: C0VEN
poczatki najgorsze??? wcale nie....
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 05, 2006, 18:45:07 »
Dobra, koniec naciskania na Pynia :D

... jak taki uparty hehehe ;-)
Raan Kern - The Sleepkamper
[GBT] Gang Bang Team