Własnie wróciłem ze zlotu.
Było zajebiście, kto się nie wybrał niech cierpi.
Jęsli interesuje was co się działo poza gilem i permanentnym chlaniem to:
W czwartek był wieczorek zapoznawczy
W piątek zaszczycili nas przedstawiciele CCP polskiego pochodzenia, a do tego był konkurs wiedzy o Eve, którego autorem jestem ja. Opinie co do trudności pytań są podzielone, ale generalnie prawie zawsze jak czytałem pytanie w oczach ofiar... znaczy się zawodnika rosła groza i banany na pyskach całej reszty
. Zwycięzcami okazali się Kakowiec i Piter20
W sobotę była prelekcja o początkach Eve (Kamyk), kolejna o Triglewianach (ja) i kolejna o failacch CCP przy okazji patchy. Ostatnie prelekcja nie dokończona bo nam się podobno czas najmu sali konferencyjnej skończył i wywalili nas, akurat jak Kamyk zaczął udowadniać tezę że od 2018 CCP nerfami celuje przede wszystkim w Goonów. Przypadek?
W niedzielę wręczyliśmy nagrodę za największy odpal zlotu. Laureatem co najmniej po raz drugi został Moolu Tsutola.