Przecież ciebie to w gonach "doceniają" nie to co w covenie XD z tym że znaczysz mniej niż w c0venie a wrzaski iż gonnsy to ja/my XDDD.
Widzisz, Goonswarm to my. Goonswarm to właśnie takie korporacje jak nasza. 78 działających razem korporacji. Jesteśmy w czołówce najlepszych wg comiesięcznej oceny dokonywanej przez sojusz. Swoją droga chyba przeceniasz moje znaczenie w starym sojuszu.
Teraz mam znacznie większe możliwości niż kiedykolwiek miałem w C0venie. Jak sądzisz ilu goonów ma dostęp do walleta sojuszu i SOV-a itp. ? Zresztą długo by wymieniać, szkoda się rozpisywać. Słuchałeś wystąpienia Mittaniego po ostatniej wojnie, po bitwach pod x47 ? Coś tam o mnie mówił
Wasz korp w 5aq jak wpadało 5-6 neutów z wh tracił wszystko co było na gridzie włączając w to capitale, wspomnę o akcjach gdzie CAŁA korporacja nie ma ozonu albo cyna i nie jesteście w stanie owego zapalić to już przeszłość ? Czy dalej kultywujecie tradycje bycie retardami w grze i warriorami na forum ?
Sorry, ale znów coś Ci się pomieszało. Pomyliłeś korporacje. Nigdy nie mieszkaliśmy w 5aq - tam mieszkała Tortuga.
Rzadko latamy korpowo PVP (lenistwo straszne i inne zajmujące zajęcia ingame, może 20% graczy jest zainteresowane) ale jak już polecimy mini flotą to wyniki są zachęcające:
https://br.inyour.space/?s=4682,4674,4668&b=8612340,8612400,8612475&e=90,30,15&t=uf Ratla nie daliśmy rady - przyleciała w końcu duża flota karaków a na rorquala nie było dość ammo i puściliśmy go po pół godzinie wolno.
W temacie gdzie ktoś wraca do gry i jest zielony, a Ty go tak perfidnie chcesz oszukać to była domena Testera Miodu- przekazał pałeczkę ?. Widzę że jest na szczycie tabeli zabójstw, prawdziwy killer XDD. Pozdrów go tam, powiedz że jak wrócę do gry to jego koparki będą miały przestój . Niech się spieszy z wykopkami .
Oszukać ? Obawiam się że wszystko co napisałem to prawda.
Nie ma Cię w grze ? To dużo wyjaśnia - przeniosłeś aktywność na forum. Z pvp do pvb, nice
Testera pozdrowię. Padnie jak to usłyszy. Ze śmiechu oczywiście. Całe PL, PH, BB itp nie powstrzymało go od kopania ale miejmy wiarę że Tobie się uda
Zawsze jakaś rozrywka będzie