Mi akurat było żal, że c0ven umarł, bo to był jedyny polski sojusz który miał jakiś cel, coś tam sobie budował i żył własnym życiem. Miałem tam zresztą trochę znajomych i było tam sporo fajnych ludzi. Natomiast czułem lekkie zażenowane, że ludzie którzy nadawali na nas, że wyszliśmy, że my to, że my tamto, sami po pierwszej wtopie spierdolili do goonowa, żeby tylko mieć gdzie bezpiecznie ryć skały. Wszyscy odeszli jak się zrobiło gorzej, my odeszliśmy jak c0ven zdobył eso i zaczął się odbudowywać. Można powiedzieć, że odeszliśmy z raju, żeby szukać szczęścia w bardzo nieprzyjaznej wtedy therze ;]. Taka nasza natura. Jak by powstał polski ally, to było by bardzo fajnie, ale z perspektywy czasu widzę, że obecnie nie ma osoby, której chciało by się to ciągnąć i tym zarządzać. Musiało by być to połączenie Karasia, który z uporem maniaka, loguje codziennie o 20 i prowadzi roam (dzień w dzień), dając kontent innym i osoby która lubi całą administracje i zarządzanie jak Xeo. No i oczywiście musiałby być odporny na trola i głupotę. Takiego raczej nie znajdziesz ;].