Dla mnie blackout to taki mały kroczek, drobiask, niuans oczywiście zdecydowanie w dobrym kierunku.
Następnym kroczkiem będzie to o czym już wspomniał Crushall..." Warto zrobić taki myk bo zaraz ubezpieczenia mają znów nerfić." Mówiąc po polsku jak spadniesz, dostaniesz parę 5 złoty z inszurki i tyle. Wdupienie floty kapsli będzie o wiele bardziej kosztowne, przez co jakieś dread bomby i inne tego typu będą używane oszczędniej.
Zobaczymy jakie będą kolejne kroki.
Imo. największą zmianą jaką teraz mamy w eve nie jest blackout, bo to drobiask z którym gracze sobie poradzą tylko fakt użycia przez ccp drifterów. Można powiedzieć, że teraz ccp jest już na gridzie obok twojego statku, a to jest wielka zmiana, mogą Cię znaleść, złapać .......punk, siaty.......a potem Cie ubić. Na zetce mamy już przykłady, suprów które spadły ubite przez drifterów i żaden gracz nie brał w tym udziału, po za tym graczem który spadł oczywiście.
Z drifterami nie da się walczyć, gracze z nimi nie wygrają. Drifterów jest więcej, maja więcej dpsu, a iski im sie nigdy nie skończą, jestem bardzo ciekaw jak ccp będzie używać drifterów, jak bardzo dojadą tych w nullu.
Tak na koniec.......gracze używają botów aby się bogacić, ccp użyje drifterów aby ich zubożyć......chyba jest fair play? czy nie?