Autor Wątek: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...  (Przeczytany 197917 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

[NOGRL] Asm Nihouyah

  • NOGRL
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 150
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Asm Nihouyah
  • Korporacja: Beaver Squadron
  • Sojusz: NullSechnaya Sholupen
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #70 dnia: Wrzesień 14, 2018, 00:39:39 »
Ale zauważ, że to jest dość ciekawe podejście do tematu: 'Cały się lepię od tego gówna w którym się razem z wami tarzam po uszy ale robię tak bo to najrozsądniejsze co można robić'.

Wiesz, wyjście z bloba to akurat niemały wysiłek i trzeba zainwestować sporo czasu, fun z tego łapiąc kawałek czasu później (albo wcale). Nie ma co krytykować - blobgrupy to najlepszy sposób na stały, regularny i jakoś tam działający content, komu chciałoby się zapierdalać godzinami, żeby ogarnąć dla siebie i 4-10 innych osób coś do postrzelania? Chyba jakimś wariatom z przerostem ambicji. ;)

Cytuj
Dinobrain oskarżający Goonów o blobowanie i niskie standardy, this is pure gold.  ;D

Nie mówiąc już o tym, że jakoś ta opinia nie przeszkadza Ci być blue do "Gównów". TAPI jest w tej chwili takim samym rakiem, jak Gooni, albo jeszcze gorszym.

Powiedział jeden z tych, co blobili xix rzucając więcej superów niż tamci mają żywych graczy (botów nie liczymy). ;D

Z drugiej strony... kilka osób się zarzekało, że do Eso wrócą. Nie mówili w jaki sposób. :^)
"You either die elite or krab long enough to become a bot" - Memetani

Soulscream

  • Ancient Troll
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 2 098
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: nie ma
  • Korporacja: j/w
  • Sojusz: j/w
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #71 dnia: Wrzesień 14, 2018, 09:04:18 »
Gooni nie maja community... The Something Awful dot com  ::) .

Gaavrin

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 254
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Gaavrin
  • Korporacja: Blackwater Task Forces
  • Sojusz: Goonswarm Federation
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #72 dnia: Wrzesień 14, 2018, 11:00:50 »
Gooni nie maja community... The Something Awful dot com  ::) .

To jest bardziej kwestia tego ilu jest goonów w goonach. Być może za Twoich czasów było inaczej, ale teraz to jest może kilka procent. Gooni mają cała tą swoją otoczkę, "zasady", "wartości". Choćby pogardę do znaczków typu "o/" czy "o7". Ale ja sam mam to w dupie, tak samk jak 95% innych "goonów". Dla 70% goonowo to darmowy rent, dla 25% ludzi, to miejsce gdzie mogą robić wygodnie co chcą, przy okazji mając dostęp do różnego rodzaju pvp, Gonnów, którzy czują się częścią community jest naprawdę mało.

[NOGRL] Asm Nihouyah

  • NOGRL
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 150
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Asm Nihouyah
  • Korporacja: Beaver Squadron
  • Sojusz: NullSechnaya Sholupen
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #73 dnia: Wrzesień 14, 2018, 11:33:25 »
Goonów w Goonach wiele nie zostało, tyle co w Goonwaffe, część widot i kilka osób rozproszonych po corpach. Odnośnie kultury i community - gaming mumble bywa w ogóle używane zgodnie z założeniem (granie w inne niż EVE gry, w tym z osobami spoza Imperium), czy to już tylko commsy na czas burn jita?
"You either die elite or krab long enough to become a bot" - Memetani

Filip Bonn

  • TS
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 245
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Filip Bonn
  • Korporacja: The Scope
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #74 dnia: Wrzesień 14, 2018, 12:03:43 »
ale pierdzielicie
Wyjątek potwierdza regułę. (nie rozumiesz?) https://www.youtube.com/watch?v=eQaMFeZZKMo Kum? Kum?

Isengrim

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 650
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Isengrimus
  • Korporacja: Call of the Wild
  • Sojusz: The Minions.
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #75 dnia: Wrzesień 14, 2018, 12:44:55 »
Wiesz, wyjście z bloba to akurat niemały wysiłek i trzeba zainwestować sporo czasu, fun z tego łapiąc kawałek czasu później (albo wcale). Nie ma co krytykować - blobgrupy to najlepszy sposób na stały, regularny i jakoś tam działający content, komu chciałoby się zapierdalać godzinami, żeby ogarnąć dla siebie i 4-10 innych osób coś do postrzelania? Chyba jakimś wariatom z przerostem ambicji. ;)

@Karaś, ale Wam pojechał...

Cytuj
Powiedział jeden z tych, co blobili xix rzucając więcej superów niż tamci mają żywych graczy (botów nie liczymy). ;D

O sorry, jak raz przylecieli, to mieli we flocie więcej FAXów niż my wszystkich statków. :D Tylko z jakiegoś powodu to był jedyny raz, kiedy przylecieli.

Cytuj
Z drugiej strony... kilka osób się zarzekało, że do Eso wrócą. Nie mówili w jaki sposób. :^)

Cholera, o tym nie pomyślałem, ocaliłbym kilka jump cloneów. :D
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 14, 2018, 15:14:34 wysłana przez Isengrim »

Tloluvin

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 526
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Tloluvin
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #76 dnia: Wrzesień 14, 2018, 17:23:15 »
Mam dziwne wrażenie, że trzeba przypomnieć kawałek starego opisu EVE.

"PvP-erzy – gracze którzy przyszli z Counter Strike'a i nikt im nie powiedział, że Eve jest grą ekonomiczną. Są nieco podobni do dresiarzy i kiboli, z tą różnicą, że użycie klawiszy F1-F8 jest jeszcze prostsze niż SZTACHETY"

Zaryzykuję twierdzenie, że duża część problemów trapiących EVE wynika z tego, że sporo graczy i pod ich wpływem CCP zapomniało o tym
"Termin "troll" bywa nadużywany na dyskusyjnych forach internetowych. Niektóre osoby mianem tym określają dyskutanta, który przedstawia zagadnienia dla kogoś niewygodne lub za trudne do merytorycznego, szerszego omówienia"

Filip Bonn

  • TS
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 245
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Filip Bonn
  • Korporacja: The Scope
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #77 dnia: Wrzesień 14, 2018, 21:55:47 »
Więc eve to gra ekonomiczna...
Wyjątek potwierdza regułę. (nie rozumiesz?) https://www.youtube.com/watch?v=eQaMFeZZKMo Kum? Kum?

[WILD5] Sindri Egdald

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 83
  • EL SINDROME DEL DZBANO
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Sindri Egdald
  • Korporacja: Call of the Wild
  • Sojusz: The Minions.
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #78 dnia: Wrzesień 15, 2018, 09:33:23 »
Mam dziwne wrażenie, że trzeba przypomnieć kawałek starego opisu EVE.

"PvP-erzy – gracze którzy przyszli z Counter Strike'a i nikt im nie powiedział, że Eve jest grą ekonomiczną. Są nieco podobni do dresiarzy i kiboli, z tą różnicą, że użycie klawiszy F1-F8 jest jeszcze prostsze niż SZTACHETY"


taaaa?

to ja ci inny przypomne:

"Industraliści – gracze którzy przesiedli się bezpośrednio z Transport Tycoona lub Capitalismu II i nikt im nie powiedział że Eve to tak naprawdę gra pvp. Uważają że robienie pieniędzy dla samego ich posiadania ma w tej grze sens"

Gaunt

  • 1337
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 129
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Teh Gaunt
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Verge of Collapse
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #79 dnia: Wrzesień 15, 2018, 09:33:50 »

taaaa?

to ja ci inny przypomne:

"Industraliści – gracze którzy przesiedli się bezpośrednio z Transport Tycoona lub Capitalismu II i nikt im nie powiedział że Eve to tak naprawdę gra pvp. Uważają że robienie pieniędzy dla samego ich posiadania ma w tej grze sens"


uuuuuuu
pewpew

[BU FU] Karas

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 250
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Ann Karas
  • Korporacja: Beach Boys
  • Sojusz: Cartel.
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #80 dnia: Wrzesień 15, 2018, 15:34:44 »

taaaa?

to ja ci inny przypomne:

"Industraliści – gracze którzy przesiedli się bezpośrednio z Transport Tycoona lub Capitalismu II i nikt im nie powiedział że Eve to tak naprawdę gra pvp. Uważają że robienie pieniędzy dla samego ich posiadania ma w tej grze sens"

uuuuuu antyidustrializm podszyty amtypedalizmem.
"mam go w kierunkowym na 1 planecie w 180*"

Tloluvin

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 526
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Tloluvin
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #81 dnia: Wrzesień 15, 2018, 18:36:20 »

taaaa?

to ja ci inny przypomne:

"Industraliści – gracze którzy przesiedli się bezpośrednio z Transport Tycoona lub Capitalismu II i nikt im nie powiedział że Eve to tak naprawdę gra pvp. Uważają że robienie pieniędzy dla samego ich posiadania ma w tej grze sens"
Pamiętam to. Jest to tak samo prawdziwe jak to z mojego cytatu. No może trochę mniej. Dlaczego mniej. Chociażby dlatego, że nieraz słyszałem/widziałem dyskusję pvperów o jakiejś bitwie, które sprowadzały się do isków. Jak na podsumowaniu na kB było widać, że statki jakie grupa straciła były mniej warte niż te, jakie stracił przeciwnik to było wielkie zwycięstwo, a jak więcej to tylko zwycięstwo moralne. Nie chce mi się przeszukiwać tego forum, ale pewnie tu też są takie dywagacje.
EVE o ile wiem stworzona została jako otwarty świat w którym ludzie mieli żyć. Taka trochę alternatywna rzeczywistość w stosunku do naszej i dlatego trzeba tu walczyć jak i zajmować się tak przyziemnymi rzeczami jak pozyskiwanie surowców czy produkcja, handel albo transport. Widzę, że się tu ze mną nie zgodzicie, ale jakby EVE miało być strzelanką to tych elementów by nie było. Każdy wtedy w każdym miejscu universum mógłby w dowolnej ilości wziąć sobie dowolny statek i dowolny fit i nim latać. Coś jak na serwie testowym tylko nie tak drogo. Nie byłoby też tyłu systemów bo do strzelanki to niepotrzebne.
Z mojego więc punktu widzenia twórcy gry jakiś czas temu zapomnieli o tym czym gra miała być i skupili się na jednym z jej aspektów pomijając inne równie ważne. Co więcej nawet ten aspekt potraktowali tak sobie, bo o ile systematycznie dodawali narzędzia do bicia się to zapomnieli o powodach do walki. Jasne. Wesołe gromadki ludzi łażących ze sztachetami i szukających kogoś komu można by spuścić łomot unikając przy tym podobnych wesołych gromadek od których można by łomot zebrać powodu nie potrzebuje. Tyle, że EVE to nie strzelanka. Specyfika EVE spowodowała, że powstały w niej społeczności ludzi zainteresowanych czymś innym niż łażeniem że sztachetą w poszukiwaniu ludzi bez sztachety. No i jak w RL ludzie zaczęli się zabezpieczać. Skoro nie mogli wesołej gromadce dorównać w wyszkoleniu postawili na masy i  zaczęli szukać innych wesołych gromadek ze sztachetami, które godziły się na układ. Zamiast spuszczać nam łomot przy każdej okazji zadowolicie się rekompensatą w postaci kasy i łomot będziecie spuszczać innym wesołym gromadkom ze sztachetami, które zapuszczą się w te okolice. No i tak doszliśmy do renta, blobów i spuszczanie stada carrierów na pojedynczego 'pvpra', który zapuścił się w daną okolicę. Z mojego punktu widzenia jest to naturalna kolej rzeczy w tego typu pozycji jak EVE i nikogo nie powinna dziwić.
Bawi mnie za to zestawienie tego zdziwienia i narzekania na obecny stan rzeczy z często słyszanym z ust pvperów tekstem - adopt or die.
Tak odpowiadając na poprzedni post. IMO EVE nie jest grą ekonomiczną, a polityczną czego efektem jest to, że ekonomia jest istotna. W końcu jak powiedział Napoleon, do prowadzenia wojny potrzeba trzech rzeczy  ;)
A tak trochę poza tematem to IMO prawdziwe pvp i prawdziwa akcja ma miejsce na stacjach, a to co jest poza nimi jest takie trochę nudnawe  :P Ma to też odniesienie w Twoim cytacie łączącym pvp z industrialistami właśnie.
Dlatego też wciąż mogę powtórzyć to co kilka lat temu. EVE najbardziej potrzebuje tego aby CCP w końcu zdecydowało się jak EVE ma wyglądać i do kogo jest adresowana. Jeżeli ma to być strzelanką sprowadzająca się do wesołego naparzania się po pysiach to niech będzie tylko niech wtedy CCP nie udaje, że EVE jest czymś więcej. Jeżeli ma być czymś więcej to niech w końcu nadrobić zapóźnienia w innych aspektach, a zwłaszcza przestaną łamać wewnętrzną spójność świata. Tyle tylko, że takie coś jest znacznie trudniejsze i mniej widowiskowe niż dodanie kolejnego ładnego narzędzia do mordowania, którym można pochwalić się w filmiku promocyjnym dla inwestorów.
No ale co ja tam mogę wiedzieć. Jestem tylko zwykłym kerbirem. Do tego kiepskim. W końcu po tylu latach gry nawet nie jestem w stanie zgromadzić dość kasy żeby tytka sobie kupić.

Widzę, że wyszło mi trochę dużo tekstu więc tu, dla ogólnego dobra skończę swoje wywody.
"Termin "troll" bywa nadużywany na dyskusyjnych forach internetowych. Niektóre osoby mianem tym określają dyskutanta, który przedstawia zagadnienia dla kogoś niewygodne lub za trudne do merytorycznego, szerszego omówienia"

Filip Bonn

  • TS
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 245
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Filip Bonn
  • Korporacja: The Scope
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #82 dnia: Wrzesień 16, 2018, 00:10:01 »
Dude...
Eve to sandbox
Wyjątek potwierdza regułę. (nie rozumiesz?) https://www.youtube.com/watch?v=eQaMFeZZKMo Kum? Kum?

Tloluvin

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 526
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Tloluvin
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #83 dnia: Wrzesień 16, 2018, 07:11:05 »
W dzisiejszych czasach masa gier określanych jest jako sandbox w efekcie słowo to obecnie nie ma znaczenia. Coś jak z prawicą i lewicą  ;)
Jak dla mnie w EVE jest coraz mniej sandbox w sandboxie i IMO CCP powinno zrezygnować z całej masy sztucznych ograniczeń poczynając od hi seca bo to tam zaczyna nowy gracz, ale przed tym wypadałoby żeby sobie tam odpowiedzieli na parę pytań o grę o czym chyba już pisałem. Np czy ich celem jest to by w EVE grało jak najwięcej ludzi czy chcą aby była to gra dla hardcorowej elyty. Czy ma być to sandbox gdzie grę kształtują gracze czy strzelanka, e-sport itp. W tej chwili bowiem próbują wszystkiego po trochu w efekcie czego liczba aktywnie grających osób ciągle spada. Póki co nie jest to może aż tak widoczne, bo ci co zostają mają coraz więcej altów, ale jak to nawet tu nie raz było pisane jest coraz więcej miejsc gdzie nie widząc żywego aktywnego gracza. Co najwyżej albo afk, albo boty, albo kręcąc się bez nadzoru raciarki.
Jasne, możemy uznać, że jest super i tak miało być, ale ten temat sugeruje raczej, że są osoby, które uważają, że nie tylko nie jest super, ale jest źle i to tak źle, że zaraz może być koniec.
No i tym optymistycznym akcentem kończę ten wywód. Czas zbierać się na zajęcia  :(
"Termin "troll" bywa nadużywany na dyskusyjnych forach internetowych. Niektóre osoby mianem tym określają dyskutanta, który przedstawia zagadnienia dla kogoś niewygodne lub za trudne do merytorycznego, szerszego omówienia"

Filip Bonn

  • TS
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 245
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Filip Bonn
  • Korporacja: The Scope
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #84 dnia: Wrzesień 16, 2018, 09:56:17 »
Zasadniczo się nie zgadzam.
Wyjątek potwierdza regułę. (nie rozumiesz?) https://www.youtube.com/watch?v=eQaMFeZZKMo Kum? Kum?

Soulscream

  • Ancient Troll
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 2 098
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: nie ma
  • Korporacja: j/w
  • Sojusz: j/w
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #85 dnia: Wrzesień 16, 2018, 10:10:32 »
Excel w kosmosie jest po prostu nudny niestety.

xantinos

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 74
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xantinos
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #86 dnia: Wrzesień 19, 2018, 15:04:02 »
Mijają dwa lata jak mnie tu nie było :) i nic się nie zmienia dalej tematy czy umiera czy nie ... umarło już dawno temu teraz tylko kończy drygać :))

Zgudi

  • banned
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 935
    • Zobacz profil
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #87 dnia: Wrzesień 19, 2018, 19:20:54 »
RIP, nie RIP... Zablokować klawisz F1 i uniemożliwić przypisanie tej funkcji innym. EVE samo się naprawi.

Soulscream

  • Ancient Troll
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 2 098
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: nie ma
  • Korporacja: j/w
  • Sojusz: j/w
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #88 dnia: Wrzesień 21, 2018, 21:03:35 »
RIP, nie RIP... Zablokować klawisz F1 i uniemożliwić przypisanie tej funkcji innym. EVE samo się naprawi.

Pieprzysz jak potłuczony, zabronić ludziom być stadem. Od XX lat narzekanie jest na to samo. W eve ma learning curve bardzo z dupy i zbyt dużo z excela w sobie, oraz wbrew pozorom idiotycznie rozwiązanie skillowania postaci. Jest po prostu mało atrakcyjna dla większego grona i tyle, wszystko trwa zbyt długo i tyle.

mkx

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 133
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: mkx pl
  • Korporacja: I-DEA
  • Sojusz: c0ven
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #89 dnia: Wrzesień 22, 2018, 19:15:56 »
Halo, widzial ktos mkx'a?  8)




Uff, się zastanawiam czy warto wracać do gry... po chwili zastanawiam się czy dobry wątek czytam ... i tak jak najbardziej dobry:).

Tekitsun~~
Cytuj
czy dołączysz do Mkx jako rentier ?
nie wiem ktoś Ty i zkąd wypełzłeś ale nigdzie nie rence. Ostatnia moja aktywność miała miejsce w kwietniu 2017r. >>https://i.imgur.com/HWGR48o.jpg

ps obrazek oddaje poczucie community  w gonsach z 2017- lokal 130, chyba wtedy to jakaś centrala gonow była, smaczku dodaje ze to jeden z "naszych" i widać postęp w edukacji i szkoleniu "topowych" ex C0venowych korporacji zamiast pomocy, wystukał help.

Gaavrin
Cytuj
Jak dla mnie po latach w c0venie i półtora roku w goonach, gdzie przez cały ten czas w decydujacych momentach przegrywaliśmy, wygrywanie wojny jest miłą odmianą. CO2, NC. i PL robią przy tym co mogą żeby nam to wygrywanie umilić i przylatuja wdupiać kolejne floty, nawet wiedząc, że przegrają. Szacunek za to, za parę dni kolejny keepstar spadnie, tym razem w dw-t, stagingu co2. Mam nadzieję, że północ wrzuci nam ze 100 tytanów do zabicia.

Szacunek za to ze napisałeś tak kompromitujący post, pomimo że jesteś w największym blobie gdzie nie powinno się obdarzać szacunkiem szaraków a jedynie dowództwo za umiejętność prowadzenia takiego zlepka pogłowia.


[ZTN] Tekitsun

  • STI
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Tekitsun
  • Korporacja: Science and Trade Institute
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #90 dnia: Wrzesień 23, 2018, 13:27:41 »
Oooooo zabić nooba krabiacego vexorem w delve. Mistrzu. No po prostu czekamy na filmik by uczyć się pro pvp :p kiedy zaczniesz polować na mtu ? :):):)

Śmiechu warte takie posty, jak Coven był w potrzebie to pierwszy uciekłeś, czyż nie? W obronie Covenu stanęły głównie Bwtf, idea i shck (plus jakieś drobiazgi). A Ty zero aktywności w obronie czy ataku jak widać na Zkillboard. Po tym jak skończyły się anomalki szybciutko poszedles do rentierow testów - grunt to mieć dostęp do anomlek.
https://zkillboard.com/kill/61673082/
Bwtf w tym czasie niczym dywizjon 303 zwalczał testów już pod banderą goonow a wy (idea) poszliście do obozu okupanta. Swoją drogą szybko kopa dostałeś - czyżby co2 nie doceniło geniuszu?
A może po prostu zabrakło ochrony ze strony kolegów z coho i po pierwszym blue fire był kick ?

[BCPM] Zikko Zinn

  • Zikko Zinn
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 74
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Zikko Zinn
  • Korporacja: Billionaires Club
  • Sojusz: C0VEN
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #91 dnia: Wrzesień 24, 2018, 09:21:34 »
Oooooo zabić nooba krabiacego vexorem w delve. Mistrzu. No po prostu czekamy na filmik by uczyć się pro pvp :p kiedy zaczniesz polować na mtu ? :):):)

Śmiechu warte takie posty, jak Coven był w potrzebie to pierwszy uciekłeś, czyż nie? W obronie Covenu stanęły głównie Bwtf, idea i shck (plus jakieś drobiazgi). A Ty zero aktywności w obronie czy ataku jak widać na Zkillboard. Po tym jak skończyły się anomalki szybciutko poszedles do rentierow testów - grunt to mieć dostęp do anomlek.
https://zkillboard.com/kill/61673082/
Bwtf w tym czasie niczym dywizjon 303 zwalczał testów już pod banderą goonow a wy (idea) poszliście do obozu okupanta. Swoją drogą szybko kopa dostałeś - czyżby co2 nie doceniło geniuszu?
A może po prostu zabrakło ochrony ze strony kolegów z coho i po pierwszym blue fire był kick ?

Hmmm w COHO? gdzie jak gdzie ale w COHO mkx nie miał znajomych :) BTW w COHO za moich czasów byli ludzie (w sumie to alty), którzy coś robili dla ally, zaledwie grastka ludzi.

Bwtf w tym czasie niczym dywizjon 303 zwalczał testów już pod banderą goonow

Zabawne :)

PC5

  • A
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 25
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: PC5
  • Korporacja: Aliastra
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #92 dnia: Wrzesień 24, 2018, 10:44:57 »
Od wydania gry co jakiś czas można przeczytać, że EvE umiera - nic nowego.
Myślę, że coś dobrego wyjdzie z przejęcia CCP przez PA. Nawet jeżeli będzie to plex launcher na hislota z 10m dmg.

EvE ma wiele poziomów i daje duże możliwości tworzenia własnego sandboxa. Wielu graczy nie doświadcza nawet kawałka tej głębi, bo trafiają do słabych korporacji lub grają solo. Sam przez to przechodziłem. Po 2 tygodniach triala odinstalowałem grę bo była nudna i nie widziałem co tu w niej fajnego. Dopiero drugie podejście, dołączenie do aktywnej i fajnie działającej polskiej korporacji Polish Task Forces, udział w akcjach korpowych, sojuszowych i co najważniejsze - poznanie fajnych ludzi - to wciągnęło mnie na lata. Dopiero wtedy gra ZACZYNAŁA pokazywać co ma do zaoferowania. Byłem też w słabych korporacjach, które "zabijają" wolę do gry, gdzie wieje beznadzieją i człowiek tonie w bagnie nudów zmuszając się do logowania chociaż co 2 dzień. Na szczęście udało się wyrwać z marazmu.

Chodzi mi o to, że jeżeli ktoś pisze RIP EvE to może nie chodzi o EvE, ale jego własny sandbox, miejsce gdzie siedzi, ludzi z którymi lata i to co robi. Jeżeli czujemy, że jest źle - najlepsze co można zrobić to ruszyć dupę i coś zmienić, dać grze i sobie nową szansę. Polecieć gdzieś indziej, porobić coś innego, poznać nowych ludzi. Jest tak wiele do zobaczenia, zrobienia, przeżycia...

Powiem na złość niektórym Long Live EVE! ;) Po prostu bawię się dobrze i widzę fajne zmiany w grze po latach. Oby tak dalej.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 24, 2018, 11:48:31 wysłana przez PC5 »

Jakub Trokowski

  • Pod-pilot
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 557
  • pr0 jammer
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Jakub Trokowski
  • Korporacja: CCDM
  • Sojusz: Templis CALSF

Amek Vi

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 147
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Amek Vi
  • Korporacja: The Northerners
  • Sojusz: Northern Coalition.
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #94 dnia: Wrzesień 28, 2018, 12:23:04 »
W Fakcie też o tym pisali.

Filip Bonn

  • TS
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 245
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Filip Bonn
  • Korporacja: The Scope
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #95 dnia: Wrzesień 28, 2018, 12:29:32 »
Mydlą nam oczy.
Wyjątek potwierdza regułę. (nie rozumiesz?) https://www.youtube.com/watch?v=eQaMFeZZKMo Kum? Kum?

Gaavrin

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 254
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Gaavrin
  • Korporacja: Blackwater Task Forces
  • Sojusz: Goonswarm Federation
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #96 dnia: Wrzesień 28, 2018, 12:37:03 »
Dla tych któży przypadkiem klikną, przeczytają i wezmą na poważnie. Eve onion to strona o charakterze satyrycznym, przy czym jak dla mnie ich humor jest mało śmieszny. Wszystkie treści na tej stronie są wyssane z palca. Na dowód inny artykuł z tej strony:
http://eveonion.com/eve-online-players-suffer-major-lag-as-ccp-physically-transports-servers-to-south-korea-following-pearl-abyss-acquisition/

Amek Vi

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 147
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Amek Vi
  • Korporacja: The Northerners
  • Sojusz: Northern Coalition.

Ptysiu

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 733
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Ptysiu
  • Korporacja: The Eye Of Chaos
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #98 dnia: Październik 13, 2018, 18:51:02 »
Niedługo - "Iceland is so small, you understand" :D
"Twoja stara jest tak gruba, że zamyka stałkę jednym jumpem." - Trol Anonim

Trial:

https://secure.eveonline.com/trial/?invc=80cbb5d1-2816-4276-8507-098de6f39fda&action=buddy

Zgudi

  • banned
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 935
    • Zobacz profil
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #99 dnia: Październik 14, 2018, 09:00:01 »
Czyli gracze z Rosji o szczegółach sprawy, czyli ostatecznym niedogadaniu się wydawcy i producenta a w konsekwencji zamknięciu serwerów i utracie kont dowiedzieli się w momencie, kiedy... serwery padły?  8)

Cytuj
Pomimo tysięcy zapytań graczy nikt nie raczy im odpowiedzieć, co do cholery się dzieje. To się nazywa hardkor, takie rzeczy tylko w Rosji
Nie ma to jak dobry kontakt z community  :)
« Ostatnia zmiana: Październik 14, 2018, 09:08:09 wysłana przez Zgudi »

Filip Bonn

  • TS
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 245
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Filip Bonn
  • Korporacja: The Scope
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #100 dnia: Październik 14, 2018, 09:01:42 »
Na rosyjskich forach raczej obwiniaja rosyjskiego wydawcę niż PA.
Wyjątek potwierdza regułę. (nie rozumiesz?) https://www.youtube.com/watch?v=eQaMFeZZKMo Kum? Kum?

Zgudi

  • banned
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 935
    • Zobacz profil
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #101 dnia: Październik 14, 2018, 11:36:42 »
Na rosyjskich forach raczej obwiniaja rosyjskiego wydawcę niż PA.
Wg. Reddita GameNet twierdzi, że skoro się nie dogadali co do dalszej współpracy to chcieli chociaż przekazać PearlAbyss-owi bazę danych serwerów w zgodzie z rosyjskim prawem, ale PA nie obchodziło rosyjskie prawo i do przekazania nie doszło. Skończyło się na razie tym, że każda ze stron obwinia drugą o całe zło i brak woli współpracy.

Filip Bonn

  • TS
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 245
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Filip Bonn
  • Korporacja: The Scope
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #102 dnia: Październik 14, 2018, 12:29:41 »
Zgudi ile ludzi tyle zdań.
 
"Wystarczy poprzeglądać rosyjskie fora by wywnioskować, że GameNet strzeliło sobie nie tyle co w kolano ale prosto w głowę. Zdecydowana większość graczy winą za zaistniałą sytuację obarcza właśnie GN. Ludzie uważają, że wystarczyło wprowadzić jedną wzmiankę w umowie licencyjnej między graczem a GN by transfer danych mógł odbyć się zgodnie z prawem (chodzi o ochronę danych osobowych).
Cześć osób uważa, że GameNet jest jedynie pralnią brudnych pieniędzy gdyż spółka zarejestrowana jest w raju podatkowym na Cyprze.
Inna teoria jest taka, że PA chciało uzyskać szczegółowe informacje dotyczące płatności ponieważ GN przedstawiało zaniżone sumy. GN się nie zgodziło więc PA zerwało negocjacje.
Teorii jest naprawdę wiele ale większość sprowadza się do jednego -że wina leży po stronie GameNet.

Na koniec dodam, że PA przeprasza za zaistniałą sytuację. Nie mogli podawać szczegółowych informacji do dnia 12 października  ze względu na porozumienie jakie mieli z GN. W oświadczeniu PA można przeczytać, że od sierpnia nie mieli dostępu do serwera. Zaczęli pracę nad rosyjską wersją gry lecz zaczynają wszystko od nowa (najwięcej pracy mają przy tłumaczeniu). W każdą środę maja zamieszczać szczegółowe informacje  dotyczące planów z BDO."
Wyjątek potwierdza regułę. (nie rozumiesz?) https://www.youtube.com/watch?v=eQaMFeZZKMo Kum? Kum?

Isengrim

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 650
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Isengrimus
  • Korporacja: Call of the Wild
  • Sojusz: The Minions.
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #103 dnia: Październik 15, 2018, 13:03:34 »
Rosyjskie przepisy dot. przekazywania danych osobowych za granicę to jest faktycznie koszmar, i nie do końca to jest tak, że jak się zgodzisz w EULA, to już można je przekazać... no ale to nie uzasadnia "purge'a" bazy tych danych, widać że to jest ewidentnie złośliwe działanie GN.

Amek Vi

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 147
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Amek Vi
  • Korporacja: The Northerners
  • Sojusz: Northern Coalition.
Odp: No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...
« Odpowiedź #104 dnia: Październik 15, 2018, 20:08:31 »
Złośliwie mieli by z kury znoszącej złote jajka zrobić rosół?