Luźny wątek o rozszerzeniach EVE

[ManganMan]

Żeby nie spamić dyskutować tam gdzie nie trzeba.

A teraz, drodzy fani Gurista i Dronkowa, radujcie się, bo oto nadchodzą:











A teraz coś dla fanów Dramiełów, Machariełów i Cynapał - Concept Arty dla was drodzy piraci, arr

Drednot


Lotniskowiec


Tytex

[[BU FU] Karas]

kiedy to to ma wejsc?

[Gaavrin]

Ostatnio słyszałem, że ma wyjść serpentisowe sotiyo, z bpc na carriera i nowe fihtery, nic nie mówili o guristas i dronkowie? Skąd te slajdy wogóle?

[ManganMan]

Ostatnio słyszałem, że ma wyjść serpentisowe sotiyo, z bpc na carriera i nowe fihtery, nic nie mówili o guristas i dronkowie? Skąd te slajdy wogóle?

Stream CCP dla EVE Down Under (Australia).

[Filip Bonn]

Nowe statki wypas ale ja czekam na jakieś zmiany w mechanice.

[Gaavrin]

Zmiany w mechanice będą zimą, w postaci kopania moonów.
Osobiście czekam na zmiany w cytadelach. Na przykład po piereszym timerze trzebaby cytadele wyrepić, inaczej sama pufa po 24h, bo teraz ora się to za trudno, a stawia za łatwo.
Inna zmiana mechaniki na jaką czekam, to planety, które nadają się całkowicie do przerobienia.
Nowe kapitale są ok, ale te shipyardy z których dropią to nic fajnego. Trzeba do tego od cholery ludzi, trwa to długo, a mimo "zajebistości" AI ratów, dalej jest to nudne klepanie npc i nic więcej. Fun był jak można było zajebać bpc, były jakieś emocje, ale z drugiej strony nikomu się wtedy nie chciało tego robić, bo ryzyko kradzieży za wysokie.
Te shipyardy by się sprawdziły, jakby był to kontent dla 30 ÷ 40 osób, a nie 200. Wtedy masz grupe której możesz zaufać, ale dalej ryzykujesz, że ktoś to ukradnie, no i jest na tyle mało osób, że można się dzielić zyskiem.

[Oberst]

Co do moonów, to faktycznie zamierzają przetasować surowce we WSZYSTKICH moonach w grze? Bo jeśli tak to może będzie to trzęsienie ziemi, którego EVE potrzebuje

[[WILD5] Gagat]

wydaje się, że teraz problemem jest mechanika cytadel, która stwarza bezsensownym atakowanie dobrze zorganizowanego sova. Bo jak ktoś ma za damski chuj orać po 20 cytadel na system to trochę słabo. Nie ma poprostu z tego żadnych korzyści

[Oberst]

Przydałby się jakiś limit cytadel na system w nullu, może z możliwością zwiększenia go poprzez system upgrades?

[[WILD5] Gagat]

limit i jakiś reward. Np żeby zabita cytadela dropiła minsy które na nią poszły, albo cokolwiek. Obecnie jest to totalnie bezsensowne i bardzo czasochłonne.

[Gaavrin]

Asset savety powinno trafiać do sojuszu gracza który miał final blowa. Plus to co pisałem wcześniej, jakiś sysyem ułtwiający oranie nie bronionych/opuszczonych cytadel.

[[WILD5] Gagat]

to by bylo dobre rozwiazanie

[Tloluvin]

Co do moonów, to faktycznie zamierzają przetasować surowce we WSZYSTKICH moonach w grze? Bo jeśli tak to może będzie to trzęsienie ziemi, którego EVE potrzebuje

Żeby tylko nie było to trzęsienie po którym nikt w EVE nie zostanie jak się okaże, że wszystko T2 poszło w górę 100000% bo nikomu nie chce się kopać nowych surowców i/lub są tak rozproszone, że ciężko zebrać potrzebny do produkcji zestaw

Przydałby się jakiś limit cytadel na system w nullu, może z możliwością zwiększenia go poprzez system upgrades?

Zawsze jak czytam takie wypowiedzi zastanawiam się skąd w ludziach bierze się ta chęć ograniczania wszystkiego co im się nie podoba przez mechanikę. No a skoro już robić takie ograniczenia to może pójść na całość i zrobić 1 konto na osobę, a na koncie 1 postać?

[Oberst]

Zawsze jak czytam takie wypowiedzi zastanawiam się skąd w ludziach bierze się ta chęć ograniczania wszystkiego co im się nie podoba przez mechanikę. No a skoro już robić takie ograniczenia to może pójść na całość i zrobić 1 konto na osobę, a na koncie 1 postać?

Zastanawiaj się dalej, nikt Ci nie zabrania luźno rzucona sugestia na forum nie jest powodem to spinania pośladków, przynajmniej moim zdaniem. Co do jednej postaci na głowę to całkiem dobry pomysł 

[sztosz]

[...]forum nie jest powodem to spinania pośladków[...]

Kolega chyba zapomniał na jakim którym się wypowiada

[Tloluvin]

Zastanawiaj się dalej, nikt Ci nie zabrania

To niezwykłe uprzejme z Twojej strony, że pozwalasz mi zastanawiać się nad rzeczami, które mnie ciekawią co też dalej czynię

luźno rzucona sugestia na forum nie jest powodem to spinania pośladków, przynajmniej moim zdaniem.

Nie wiem gdzie tu widziałeś spinanie pośladków, ale że głodnemu chleb na myśli i te sprawy to wolę w to się nie wgłębiać. Zaznaczę tylko, że jednak wolałbym aby moje pośladki Cie nie interesowały (podobnie jak nikogo z tego forum). Nie ma w tym nic osobistego. Po prostu zainteresowanie nimi zarezerwowane jest tylko dla jednej konkretnej osoby.

Co do jednej postaci na głowę to całkiem dobry pomysł 

Od wielu lat tak gram i nie narzekam więc jakby zrobili takie ograniczenie to bym osobiście się nie zmartwił. Inna rzecz, że pewnie wykończyłoby to EVE.
A wracając do luźnego wątku to wolałbym aby np. dokończyli kwestię cytadel aby zlecenia marketowe z cytadel były widoczne tak samo jak ze stacji, albo żeby poprawili personalizację ustawień postać/konto czy wzieli się za usuwanie masy głupich ograniczeń, które istnieją tylko po to by życie było bardziej upierdliwe

[Oberst]

Widzę że jak to mawiają anglosasi jimmies have been rustled i lecimy w ad personam, co do kwestii pośladków to polecam lekturę https://pl.wikipedia.org/wiki/Projekcja_(psychologia) , ewentualnie zgłoś się do Szanownej Administracji żeby nakazali forumowiczom umieszczanie dla Ciebie trigger warning przy postach, żeby Cię przypadkiem nie poruszyć przy doborze metafor EOT z mojej strony. Assety z cytadel dla sojuszu/corpa z final blowem to byłoby coś, ale wątpię żeby poszli w tym kierunku, za duży backslash od community myślę był, a szkoda 

[Tloluvin]

Co znaczy "Assety z cytadel dla sojuszu/corpa z final blowem". Miałyby teleportować się komuś na stację/cytadelę?
Poza tym jest naprawdę taka masa rzeczy które można by zrobić żeby ożywić EVE, że nie trzeba sięgać po takie atomówki jak przepadanie wszystkich rzeczy jakie ma się na cytadelach w momencie gdy zostanie ona unicestwiona. Inna rzecz, że wtedy każdy większy corp zacząłby spamować cytadelami w miejscach gdzie żyje tylko po to by w razie czego nie stracić wszystkich rzeczy na raz

[Oberst]

Co do assetów to generalnie miło byłoby gdyby pozbyli się asset safety, o to generalnie mi chodziło i był z nich drop na normalnych zasadach, kwestia czy exclusive dla ekipy od final blowa to już temat do dyskusji.

[Filip Bonn]

że nie trzeba sięgać po takie atomówki jak przepadanie wszystkich rzeczy jakie ma się na cytadelach w momencie gdy zostanie ona unicestwiona

boisz się, że stracisz assetsy z cytadeli ? to ich tam nie trzymaj

[Gaavrin]

Użyłem skrótu myślowego. Przez asset seavty rozumiem kasę za wykupienie gratów w low seku, bodajrze 10% wartości. Teraz to jest isk sink, a fajniej według mnie by było gdyby kasę za wykup trzeba było zapłacić graczom któży rozwalili cytadelę. Inne rozwiązanie, pełen drop np. byłby chyba jednak zbyt brutalny.

[Tloluvin]

Co do assetów to generalnie miło byłoby gdyby pozbyli się asset safety

Jakby to wprowadzili na samym początku to pewnie nie było by problemu, ale teraz 0 szans. Za dużo ludzi jest przyzwyczajonych do tego.

był z nich drop na normalnych zasadach, kwestia czy exclusive dla ekipy od final blowa to już temat do dyskusji.

IMO jakby miał być drop to na ogólnych zasadach, bo wszystko inne wprowadziłoby niespójność logiczną mechaniki. Niby w EVE jest ich tak dużo, że jedna w tą czy w tamtą nie robi różnicy, ale po co kolejne wprowadzać

Przez asset seavty rozumiem kasę za wykupienie gratów w low seku, bodajrze 10% wartości. Teraz to jest isk sink, a fajniej według mnie by było gdyby kasę za wykup trzeba było zapłacić graczom któży rozwalili cytadelę.

Tylko jak to logicznie uzasadnić  No bo dlaczego ktoś może oddać coś za okup, ale nie może tego sobie zatrzymać?
Inna rzecz, że aby takie coś miało sens musiałyby zniknąć wszystkie stacje NPC. Ewentualnie zostać zamienione na cytadele. Pozostaje wtedy jednak kwestia hi/low seca.
Osobiście jednak tego bym nie ruszał bo wtedy każda dłuższa przerwa w grze będzie oznaczać wyprzedaż wszystkiego. Niby nie powinienem się tym martwić bo miałbym wtedy niezłe źródło zarobku, ale masa graczy by przez to odeszła, a do tego dużo mniej wracałoby do gry

[Oberst]

Jakby to wprowadzili na samym początku to pewnie nie było by problemu, ale teraz 0 szans. Za dużo ludzi jest przyzwyczajonych do tego.

Imho niewprowadzenie tego przy wejściu cytadel to jeden z największych błędów devsów EVE w ostatnich latach.

[Tloluvin]

Jakby to na samym początku wprowadzili to pewnie nie miałbym teraz własnej cytadeli  Próbuje sobie teraz przypomnieć jak to jest z POSami jak się rozwali wieże. Jakkolwiek by to jednak nie wyglądało przy cytadelach imo powinno być podobnie bo w końcu docelowo mają one zastąpić POSy.

Nie zastanawiałem się jakoś specjalnie nad tym jakie błędy są największe, ale jakbym miał typować to za nr 1 uznałbym jednak wieloletnie skupianie się na walce statków w przestrzeni, a za nr 2 wprowadzanie ograniczeń mechaniki z końca pleców sprzecznych z logiką świata. Ewentualnie odwrotnie 

[Filip Bonn]

Jakby to na samym początku wprowadzili to pewnie nie miałbym teraz własnej cytadeli 

[Tloluvin]

Miło, że mnie cytujesz, ale do cytatu przydałby się jakiś komentarz. Miło by też było jakby cytat był kompletny, bo brak tych ostatnich dwóch znaczków (średnika i nawiasu) na końcu jednak trochę zmienia znaczenie wypowiedzi

[Filip Bonn]

Co to za gupi pomysł z full loot!
Oh, wait...

[Oberst]

Od ponad dekady wszystkim co zaczynają w EVE się pompuje do głów żeby nie latali czymś na co stratę ich nie stać, czemu z cytadelami miałoby być inaczej? 

[Tloluvin]

Co to za gupi pomysł z full loot!
Oh, wait...

Jak czytam Twoje wypowiedzi ni w ząb nie mogę skumać co autor miał na myśli. Obecnie mam dylemat czy to kwestia komunikacji czy forma czepiania się (żeby nie użyć słowa na p) dla samego czepiania, bo jeżeli to drugie to szkoda moje czasu na czytanie tego.

Od ponad dekady wszystkim co zaczynają w EVE się pompuje do głów żeby nie latali czymś na co stratę ich nie stać, czemu z cytadelami miałoby być inaczej? 

Dla mnie akurat to jest jedna z najgłupszych zasad jaką można wpoić graczowi EVE bo od razu ustawia młodych na patrzenie na EVE tylko i wyłącznie pod kątem ISKów. Osobiście nigdy się tym nie kierowałem dzięki czemu przez kilka miesięcy latałem JFem i paroma innymi statkami na których stratę nie było mnie stać 
Śmieszy mnie za to, że ludzie wpajający innym między innymi takie zasady później dziwią się, że taki delikwent skupia się na kerbirce 

[Filip Bonn]

Dobrze rozumiesz.