Forum Gry > Inne gry

NAVAL ACTION

<< < (3/15) > >>

Pynio:
Miałem wrzucić temat tego tytułu.

Ja bym dodał jeszcze FACTORIO.

https://www.youtube.com/watch?v=9yDZM0diiYc

Krótki trailer.

Generalnie mózg się lasuje... kompletnie... wkręca masakrycznie, a poziom skomplikowania jest naprawdę ogromny.

Filip Bonn:
LOL jaki chamski offtop ;P

GlassCutter:
Czy jakikolwiek statek poza statkiem liniowym ma szanse ze statkiem liniowym? Bo wygląda mi na to że większy może więcej, no mały ewentualnie ucieknie.

Yogos:
A to zależy wszystko.
Jeśli myślimy o zdobywaniu najmniejszego liniowca to patrząc na 3rd rate (Statek liniowy 3 klasy chyba się to tłumaczy) to zdobycie solo fregatą jest ciężkie. No chyba że Constitution ale ona jest wielkości 3rd rata prawie. Trinco jak się ktoś zaprze i jest dobry to też da rade.  Ale już 2-3 fregaty na luzie.
Teoria do tego jest dość prosta - dojechać rufe i kartaczami przeorać załoge. Gorzej z wykonaniem jak zaczynasz widzieć 24 funtówki które zaraz bluzną ogniem >:D

Zatopić - da się. Ale też sporą fregatą.

Jeszcze temat wygląda tak, że zależy czym pływasz. Mam na myśli, że statki można budować z 4 rodzajów drewna(Fir, Teak, Oak, Live Oak) i w zależności od rodzaju są szybsze albo wolniejsze. Potem dochodzą właściwości (cechy ?) statku z budowy i też może dołożyć szybkości, HP kadłuba, ilości załogi albo innych rzeczy.
A potem dochodzą moduły które fitujesz.

A to się sprowadza do tego, że ciężko jest zrobić uber statek. Ja do solo PVP i łapania misjonarzy lubie mieć config pod speeda a już na pewno nie live oakowy kadłub który jest najwytrzymalszy ale ciężki. Bo często trzeba spie.dalać  :D  Do tego mody pod abordaż. I mimo, że moge już większymi fregatami pływać dalej bardzo lubie Surprise (ta z  filmu Master and Comander),  Niektórzy maxuja rof i surwiwal. Jeszcze do tego dochodzą 2 rodzaje dział (cannony i karonady).
I na koniec jakość statku która determinuje ile masz slotów na moduły i jak wielkie są te bonusy.

Czasem trafisz mietka w najgorszym kadłubie i przerobisz go na zapałki w 5-10 min a czasem się trafi jakiś kozak który po prostu nie chce tonąć  ???



Dodać warto, że o ile gra solo jest jak najbardziej możliwa o tyle warto sobie jakąś gildie znaleźć a jest ich multum. Zawsze to szybciej exp leci jak się kupą grinduje NPCy.
Gildie z kolei przynależą do nacji (7 zwykłych i piraci). Państwa walczą ze sobą o porty które dają dostęp do surowców. Ale mało gildii jest takich że solo sobie jadą jak chcą wiec są koalicje. A państwa między sobą też mają traktaty pokojowe albo się tłuką namiętnie. Zdrady dramaty bluzgi i obelgi na forum są dość częste hehe.



sztosz:
Jak to czytam to prawie nie można się oprzeć, ale jak patrzę na filmiki w tym temacie to mnie odrzuca :(

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej