Doom, dzieki bylbym wdzieczny.
pany, to dziala troche jak polisa ubezpieczeniowa, wszystko jest fajnie jak nie musisz z tego korzystac. Bynajmniej nie chodzi o szukanie taniej sensascji do superexpersu. tylko o wlasne zabezpieczenie, wiemy jak dziala nasze pojebane panstwo, prawo i policja. 3 stowki za kamerke to pikus w porownaniu do strat jakie moga nas dotknac w syniku stluczki, wypadku czy innego gowna.
niecaly rok temu podpierdolono mi samochod, hehe oczywiscie kamerka by niewiele pomogla: ], ale moze gdybym wtedy zainwestowal w jakies dodatkowe zabezpieczenie to nie stracilbym samochodu a wraz z nim polowy kasy na tej zabawie mimo ze mialem AC.
Glassu, hehe troche mylisz sie o mnie, raczej nie naleze do grupy hipsterow co z smartfonem chodza do kibla i dokumentuja na fejsiku ksztalt i kolor kupy. nie bawi mnie wrzucanie do netu czego kolwiek. Jak pisalem to ma byc wlasne prawne zabezpieczenie w razie wpadniecia do jakiegos szamba.