Ale to właśnie klona, lub czegoś lepszego (a nie gorszego) spodziewają się wszyscy fani MOO2. W żadnym aspekcie, poza grafiką, to nowe MOO nie jest lepsze od MOO2. Ciężko mi jest wypowiadać się o AI (bo na razie nie można zmienić poziomu trudności), ale póki co we wszystkich 3 grach które rozegrałem AI rozwala się z palcem w dupie.
Dla mnie tym co przekreśla tą grę, jest brak taktycznych bitew, bo tym co jest w tej chwili (pomijając real-time) nie da się sterować praktycznie wcale.
Poza tym pisałem już o tym gdzieś wyżej. Wystarczy pograć dzisiaj godzinkę w MOO2 (przeboleć rozdzielczość i trochę archaiczne sterowanie myszką) i jak na dłoni widać dlaczego MOO2 jest lepsze.