Dawno nie było takiego tematu (a przynajmniej na pierwszej stronie wyszukiwania nic świeżego nie znalazłem) więc zakładam nowy. Mój poprzedni Dell ma się ku zejściu, a konkretnie jego ekran (nie, wymiana ekranu nie jest w tym przypadku opłacalna) więc rozglądam się za następcą.
Problem w tym że mam trochę pokręcone wymagania..
Karta grafiki na dobrą sprawę jest mi zbędna, parametry techniczne też nie muszą być topowe. Laptop ma być za to cholernie solidny, ma przeżyć pracę w -20 stopniach przez całą noc, ma brać na klatę osadzającą się rosę i nie rozsypać się jak Dacia Logan po 20tys gdy upadnie mi na beton z wysokości pół metra. No dobra z tym upadkiem to może trochę naciągane, ale miło by było gdyby miał to w opcji (staruszek ma).