Hymm, wygląda na to, że wszystkim się podoba rozpieprzanie pieniędzy na kawałek bliżej nieokreślonego czegoś wystającego z ziemi. Ani to nie wypromuje gry (bo usłyszą o tym głównie Ci, którzy w to grają), ani nie sprawi, że EvE będzie działać lepiej. To takie powiększenie penisa, my mamy do tego tytany, a oni stawiają monumenty.
Zamiast wyprostować lagi, bugi, crashe, TIDI, to oni, urwał nać, wydają kasę na taką tandetę?
Serial to zupełnie inna bajka