Voice in game...
Sa tam fajne opcje zmiany barwy glosu, od kobiety, przez robotyczne zaburzenia po swiadka z programu 997.
Kilkukrotnie uzylem tego do nawiazania kontaktu z ofiara...
duzo przy tym bylo zawracania dupy bo malo kto z tego korzysta i nie ma skonfigurowanego.
Nie mniej jednak, jeden pirat amator / uparciuch...
przechwycil nagrania z takich rozmow z kilkunastoma ofiarami,
zmuszal ich do odspiewania swojego hymnu narodowego w zamian za uwolnienie.
Calosc zaprezentowal na jednym z fanfestow na panelu aliansow [ nie pamietam kiedy, ale da sie wyjutubowac ]
Przy ognisku...
Temat jest tak obfity,
ze na 2u godzinna pogaduche teesowa czasu bylo za malo
[ na szkoleniach UA, kiedys tam kiedys ]
Wiec nie wiem jakbym sie nie staral nic tutaj nie podam w pigulce
Pierwszym krokiem jest poradnik, ktory linkowalem...
Krok drugi to checi i zdobywanie doswiadczen.
Piractwo jest dosc trudne i najprostsza droga jest poprostu czasowe podejscie do sprawy i obserwacja efektow.
Mowisz sobie, ok w tym tygodniu piratuje i to robisz, to i tylko to...
Zadnego kopania i misjonowania. Efekty beda pewnie przygniatajace.
Ale po ktoryms tam starcie satysfakcje przyniesie kazdy zdobyty ta droga isk.
Wazne jest nabieranie doswiadczenia,
Poznanie wszystkich aspektow pvp daje ogolny obraz sposobow walki. Dopiero wtedy zaczynamy z nich w pelni korzystac...
Dlatego warto latac z roznymi ludzmi, patrzec co i jak robia. Gwarantuje ze nie wszyscy maja te same poglady na pvp.
Fajna jest roznorodnosc, dlatego wmiare regularnie, poza lataniem po low secach, korzystamy z dziur, badajac co poza nimi w zasiegu zdrowego rozsadku...
Poleci sie czasem na kilka dni zatrzasnac w WH, wedrowki odludnymi lancuchami glebokiego wuha to cos z klimatem jakiego czasem dobrze zakosztowac.
Czasem poleci sie do null, nieco odmienna mechanika i zdecydowanie odmienna mentalnosc rezydentow to cos co pomaga poszerzac horyzonty...
Siedzenie na miejscu sprawia, ze wszystkie potencjalne ofiary zaczynaja sie wyprowadzac, a ci odporni zaczynaja sie uodparniac... wiec trzeba sie ruszac !
Alt do transportu, koniecznie...bo regularne bicie innych bez patrzenia na zakazy sprawia ze nie nadarza sie z odrabianiem ss.
Baz mozna miec tyle ile klonow, Ja korzystam z dwoch. Low sec, pare J od haba handlowego [ zeby szybciej sprzet sprowadzac ]
I null NPC, bo nikt mi stacji tam nie zaora. Trzecia baza jest w terenie...to cargo i klouk mojego statku,
kiedy lece poszwedac sie po lancuchac WH, teraz doszlo uciekawienie wedrowki [ depot ] wiec wystarczy uzyc wyobrazni, co i jak mozna z tym robic...
Oczywiscie jest jeszcze POS ale sciezka do niego nie pojawia sie na zawolanie,
...wiec dla mnie to bez roznicy. Clouk, cargo, depot, skanowanie i w droge.
Statek na poczatek nie musi byc drogi, morderczy czy wyszukany,
musimy umiec tylko rozumiec jak uzywac jego wyposazenia i uczyc sie tak je zmieniac, zeby pomagalo nam w jak najwiekszej ilosci sytuacji.
Przykladowo ...milicyjne fity a krolestwo zwierzat ...propless ...Raczej nie rusze sie fregata jak niema dual propa, przekonalem sie o uzytecznosci tej kombinacji wiele razy.
Leniwy nażarty krokodyl na brzegu nilu, lezy sobie w łajnie i czeka az przyjdzie do niego generator tego łajna ugasic pragnienie, no mozna i tak.
Osobiscie wole byc wychudlym wilkiem szwedajacym sie wokol baranich stad i w okolicach pasnikow, zaatakuje wszystko co tam przylezie,
wiec musze miec dluzsze łapki od krokodyla zeby ewentualnie palic stamtad jak najdalej
ok, mozna jeszcze popisac ale bedzie wall of text
a na szczescie musze juz isc...
sluze porada jakby co :]