Albion to shit jakich malo, nadajacy sie do popykania na kiblu. Brak dynamiki, cholernie nudny swiat oraz gra sprowadzajaca sie do zdobywania co raz to lepszego gearu. Jednym slowem nuda.
Z gier z gatunku mmorpg-pvp z tego co wiem jest jeszcze Mortal Online - gra wzorowana w pewien sposob na Ultimie, ktora zawsze miala problem z silnikiem gry oraz za wolnym developmentem. Wczesniej byl jeszcze Darkfall Unholy Wars, dobry silnik, bardzo kiepski developer - pracowali falami, ale przez kiepska komunikacje i rzadkie updaty gra upadla. Obecnie chyba najlepszym wyborem jest Darkfall: New Dawn - gra rozwijana na licencji "Darkfall Online - pierwsza wersja Darkfalla), kupiona przez francuskiego developera - serwer w fazie InDev ruszyl miesiac temu. Sam silnik chodzi rewelacyjnie, graficznie niestety nie wyglada to juz tak rewelacyjnie.
Gra posiada
- jeden w pelni otwarty swiat - zupelny brak instancji, podzialu na strefy, serwery, kanaly etc. W grze oczywiscie sa dungeony, ale bez podzialu na instancje, moze sie tam znalezc nawet i 300 osob - poniewaz nadal sa czescia swiata.
- FULL LOOT PVP - full loot obowiazuje na calej mapie, nie ma rowniez tutaj podzialu na zadne strefy, safezony, nub areny etc. teoretycznie tak jak w EVE mozna zabijac wszedzie, ale w miastach kontrolowanych przez NPC sa wieze obronne.
- Aligment/Race wars system - w grze jest 6 klasycznych ras: ludzie, orki, elfy, krasnoludy, wilki oraz mroczne elfy - rasy podzielone sa na 3 sojusze (ludzie, elfy, krasnoludy), (orki, wilki) i jako ostatni przeciw wszystkim mroczne elfy. W grze jest system red/blue i tak decydujac sie na zostanie blue, mozna zabijac tylko przeciwnikow danego sojuszu. Mozna zdecydowac sie tez na granie jako red, mordujac i grabiac co pod miecz podejdzie...
- Skillowanie - w grze nie ma lvl'i, wszystkie umiejetnosci skilluje sie poprzez ich wykonywanie, jesli ktos walczy toporami czy halabardami, to z mieczem czy lukiem sobie nie poradzi najlepiej.
- Magia - jeden z najbardziej rozbudowanych systemow magii jaki widzialem w grach MMORPG. Magia podzielona jest na kilkanascie szkol od klasycznych jak fire magic, air magic po takie jak spellchanting czy witchcraft. Kazda z tych szkol trzeba wytrenowac osobno, a do tego osobno trenuje sie pojedyncze zaklecia - w grze jest ich ponad 150. Oprocz tego wszystkie zaklecia moga zostac ulepszone, np. 3 rozne osoby z Fireballem, moga uzyskiwac z niego troche inny efekt. Do tego wiele umiejetnosci pobocznych wplywajacych na magie.
- Crafting i ekonomia - kolejny rozbudowany aspekt Darkfalla, crafting to klasyczne, wszedzie znane umiejetnosci jak Tailoring, Armorsmithing, Weaponsmithing itd. ale i bardziej nowatorskie jak Bloodcraft, Shadecraft, Animal Taming, Construction czy wreszcie Enchanting - najbardziej rozbudowany z galezi craftu, dajacy setki kombinacji pancerza i broni, ale przede wszystkim napedzajacy ekonomie gry skill.
- Skillbased pvp - Sama walka to w 70% skill, 20% skoxanie postaci i 10% gear. Zeby byc dobrym magiem czy lucznikiem trzeba miec niezla celnosc, zarowno z luku i jak z magii atakuje sie z widoku FPS. Walczac broniami bialymi, walczy sie w z widoku TPP. W grze oczywiscie jest 100% free target oraz firendly fire. Sama walka ma w sobie cos z Quake. Ogolnie combat jest uznawany w Darkfallu za najlepszy sposrod gier MMORPG.
Content:
- Siege warfare - w grze wystepuja miasta i osady w pelni kontrolowane i wybudowane przez graczy. O te najcenniejsze, o najlepszym polozeniu czy najbogatsze w zasoby toczy sie ciagla walka - w sumie o te gorsze tez
. Mechanika zdobywania jest troche podobna do tej z EVE, najpierw deklaruje sie chec zdobycia miasta poprzez rzucenie siega, nastepnego dnia sam etap siega podzielony jest na dwa etapy: w pierwszej godzinie obecni posiadacze miasta moga zniszczyc kamienie, oznaczajace ze ich zamek jest pod oblezeniem, nastepnie przez dwie kolejne godziny to atakujacy maja swoja szanse na zdobycie miasta. Trzecia ewentualnosc to zaoranie miasta do zgliszczy. Sam proces odbudowy miasta to lekko miesiac grania dla 30-40 osobowej gildii. Dlatego raczej kazdy skupia sie na tym zeby dane miasto zabrac niz zniszczyc
.
W siegach uzywa sie roznych machin oblezniczyc oraz czegos w rodzaju granatow
.
- Podbijanie wiosek - w grze istnieje mozliwosc podbijania wiosek, w ktorych gracze moga miec swoje domy. Po podbiciu takiego miejsca klan otrzymuje podatki z takiego miejsca. Jest to idealna okazja do small scale pvp.
- Trade Routs - rodzaj minigry w ktorej jedna osoba stawia swoje zloto, na to ze doniesie pakunek do innego miejsca i nie zostanie zabita zgarniajac swoje zloto i nagrode, a inni moga taka osobe zabic i zgarnac to co niesie.
- Naval Combat - w grze wystepuja aktywne 2 razy w tygodniu morskie fortece, za ich zdobycie klan otrzymuje jakies nagrody. Jest cos okolo. 15 statkow, od malych ktorymi moga plynac 2 osobowe zalogi (jedna do obslugi steru, druga do obslugi dziala), do statku na ktorego pokladach moze walczyc i 150-200 osob. Statki przeciwnikow mozna zatapiac i przejmowac. Koszty najwiekszych statkow ida w chore sumy. Cos jak robienie tytana.
- PvE - najczestsza okazja do open world pvp, duzo, duzo ciekawsze od PvE w EVE. Oprocz lootu rozne moby bije sie tez dla rzeczy, ktore pozyskuje sie z ich skalopwania. Dosc rozbudowane, sa tez bossy typu smoki etc. Ktore bije sie w wiekszych grupach ludzi. Ogolnie moby maja dostep do tych samych czarow co gracze i tak lodowy smok potrafi spowodowac zamiec sniezna w ktorej nic nie widac etc.
W sumie moglbym pisac i pisac, ale musze zaczac pracowac
.
EDIT:
Zapomnialbym, jest free do 16.08. Pozniej 10E miesiac, ale lada moment maja wprowadzic PLEXy.
EDIT 2:
Caly swiat zostal stworzony recznie, budynki etc. wszystkie posagi. Ogolnie sam swiat bardzo wciaga, czuje sie, ze 100, 200, 300 lat wczesniej zyli w nim ludzie.
Dwa filmiki pokazujace swiat:
Tereny ludzi:
https://www.youtube.com/watch?v=KUyAuA6Pln8Tereny elfow:
https://www.youtube.com/watch?v=IMNQA1R8-bo
