Moje 6 groszy:
1) Po przeskoczeniu przez stargate... nie ruszaj się! Statek jest wtedy w cloaku przez około 30 sekund i nic go z niego nie wybije. Rozglądnij się. Zobacz, jaki skład ma komitet powitalny.
W którą stronę ustawiony jest dziób statku. Jak na wprost jakiegoś celestiala (planeta, stacja, pasek asteroidów itp.), istnieje szansa, że szybciej się alignujesz i uciekniesz. Czasami, warto też wrócić się do bramy i skoczyć z powrotem. Odpalić AB lub MWD (przepalić skillem
Thermodynamics, będziesz lecieć jeszcze szybciej), i trzymać kciuki. Ale nie atakuj wtedy żadnego gracza! Jeżeli to zrobisz, włączy się wtedy "Aggression Timer" i brama nie przepuści Cię przez jakąś minutę. Starczy, aby zmienić Twój statek w kupę złomu.
2) BARDZO WAŻNE! Jeżeli wiesz, że przegrasz walkę (obojętnie jaką), armor prawie znika, struktura już zaraz zamieni się w ser, zaznacz celestiala i spamuj przycisk warp. Chwilkę po rozwaleniu Twojej krypy jajko samoistnie odwarpuje z pola bitwy. Może to uratować Ci poda i drogocenne implanty. Niestety sposób nie działa w bańce ani na smartbomby. Czasami przeszkadza też lag. Życie!
Nie skacz tylko na księżyce, bo możesz wylądować na wrogo nastawionym POSie.
3) Jak zaczniesz bywać w low/null secu rób często safe spoty. Szczególnie, abyś z tego ssa mogła przeskanować bramę i sprawdzić, czy nie czai się jakaś bańka i/lub poważniejsza ekipa. Powinnaś też wsiąść w jakiś szybki statek (fretka z MWD chociażby) i wydokowując ze stacji pognać przed siebie na jakieś 200-300km i zrobić tam bookmarka. Następnym razem wydokowując, będziesz szybciej mogła uciec z niebezpiecznej strefy. Niestety, nie daje to 100% bezpieczeństwa.
4) Podglądaj ludzi na localu. Pirat? Ustaw mu krechę w standingu. Od razu po wleceniu do systemu i zobaczeniu reda, będziesz mogła wiedzieć czego się spodziewać.
5) Zwracaj uwagę na combat proby na skanerze kierunkowym i korzystaj z niego często. To doskonałe narzędzie, aby zorientować co dzieje się w systemie.
6) Praktyka, praktyka, praktyka. To wszystko możesz poćwiczyć na sucho w high secu (tylko nie strzelaj do nikogo spoza korporacji
). Po jakimś czasie, wszystkie te czynności wejdą Ci w krew i będziesz je wykonywać bez zastanowienia.
A jeżeli chcesz sama atakować... to już do lepszych ode mnie uderzaj. Yaaar!