Latanie wkoło beacona jest spoko
a LPki wcale nie takie śmieszne - 1B ISK można wyciągnąć z tego całkiem szybko. 15 Caracali Navy Issue to raptem 675.000 LP, teraz weszły Dreje Navy Issue - mniej sprzedawania, lepszy przelicznik LP/ISK i schodzą w Jita całymi setkami/dzień. Z Jita do milicyjnego sklepiku Caldari są 3 jumpy - Red Frog bierze za to 2,5kk ISK - przy 1B to tyle co nic.
Co do nuubostwa na plexach... jest tego sporo, ale ciężko coś uzbierać jak co chwila trzeba przed kimś uciekać, zwłaszcza jeżeli jest to wrogi milicjant, który chce plex'a, bo z neutami jest pół biedy - poganiają nas, znudzi im się i można wracać na farmę
Poza tym sektory milicyjne często są home sectorami jakichś corpów/alliance'ów uprawiających blobfare, albo po prostu polujących na wszystko, bez względu na to pod jakimi logo lata. Do tego constant campy na styku hi/lo-sec.
Używanie altów- czemu nie, każdy może ich używać, więc jet po równo, nikt wam nie broni latać z altem w Griffinie Natomiast szczytem chamstwa dla mnie był kolo, który używał neut alta do przeganiania friendly milicjantów z plexów żeby samemu je zajmować...