Czyli to - jednak nie nastąpiło, przecież według Ciebie konta nie są graczy tylko CCP
Owszem nastąpiło.
Powszechnie uzywane w tym kontekście słowo "właściciel" oznacza w świetle EULA użytkownika. Jeżeli zatem Kartoon opierdzielił Gooswarm z konta, do używania którego miał w świetle EULA prawo, nie było podstaw do jakiejkolwiek interwencji ze strony CCP. W przypadku C0venu CCP doszło do wniosku, że było inaczej - "kradzieży" dokonała osoba, która znała loginy i hasła, ale nie miała prawa do używania tego konta. Dlatego tez nastąpiła interwencja w postaci zwrotu statków i kasy.
I chcesz mi powiedzieć że handlarz narkotyów, zostanie okradziony, zgłosi prokuraturze że kasa z narkotyków została właśnie skradziona, złodziej zostanie złapany i ta kasa wróci do handlarza?
Tak na marginesie, to taki handlarz jest idiotą, skoro zamiast powiedzieć, że kasę miał za zbiór choćby buraków na polu sąsiada, twierdzi, że to wynagrodzenie za dragi
Ale w takim wypadku nie dostałby nic z powrotem. Co prawda złodziej by dostał po dupsku i musiał zwrócić kasę, ale na rzecz Skarbu Państwa, bo sąd orzekłby jej przepadek.
Tyle że ten przykład ma się nijak do sytuacji. Zajumane tytki nie "powstały" na tym koncie dzięki jego dzieleniu (a przynajmniej brak jest podstaw do takiego stwierdzenia). Jak handlarz narkotyków dorabia sobie przy zbiórce buraków na polu sąsiada i ktoś mu opierdzieli kasę za te buraki, a przy okazji wyłapią, że sam dragami handluje, to i handlarz oberwie po uszach (za dragi) i złodziej jego kasy (za kradzież), która będzie musiał handlarzowi zwrócić. I to że handlarz przy okazji sprzedawał trawę czy co tam, nie będzie miało dla orzeczenia zwrotu zagarniętej sumy jakiegokolwiek znaczenia.