Nigdy nie kupowałem gry na konsole.
No widzisz, a ja kupuję. Mówienie, że "SC2 kosztuje porównywalnie co gra na konsole", jest po prostu śmieszne.
I nie, Hammersnake, SC2 nawet w US ($39.99 oficjalnie) był tańszy niż konsolówki ($59.99 standardowa cena za nowość). 20 usd to nie jest "porównywalnie".
A SC2 ma? Bo w czasie jak grałem kampanię to była defacto gra online
Mam ci zrobić frapsa jak odpalam bez netu i mi pokazuje przycisk "play offline", po czym odpalam misję z kampanii, czy uwierzysz mi na słowo, że można odpalić i grać przy zupełnie wyłączonej sieciówce?
- wmawiasz mi że SC2 jest super bo w porównaniu ze swoimi rówieśnikami gra się w to dłużej - gówno mniej gówniane od innego gówna gównem być nie przestaje
Nie wmawiam ci, że jest super, tylko poprawiam bzdury.
- to że spędziłem x czasu przy kampani to znaczy że jest dobrze - kampania zajęła mi porównywalną ilość czasu co kampania w podstawce dla pojedynczej rasy. ok nie kampania Terran która w połowie niestety była tutorialem dla gry, ale jednek
http://howlongtobeat.com/gamebreakdown.php?gameid=777 oraz
http://howlongtobeat.com/gamebreakdown.php?gameid=776 say NO.
Średnia dla SC1 (bez broodwara, 3 kampanie) - 25h, średnia dla SC2 WoL (1 kampania) - 17h. Owszem, to mniej niż SC1 i nadal nie "porównywalnie" do 1/3 czasu z SC1.
To jest dodatek. Nakład pracy ze strony blizarda był w nim marginalny. A zwżywszy na to ile czasu faktycznie w sieci można zobaczyć filmiki z tego sugeruje że mogli mieć to w całości lub większości w okolicy wydania podstawki. Wniosek? Chamski skok na kasę.
"Marginalny", taaa, musieli tylko zrobić trochę ponad dwadzieścia (licząc po Wings of Liberty) nowych misji, nagrać nowe voiceovery, cutscenki itp, już o mapach/jednostkach do multi nie wspominając.
Doom, weź się nie ośmieszaj tak bardzo, bo to przykre.
To co nam dają w wileu grach nazywane jest dlc i kosztuje jakąś część ceny podstawki a nie tyle co gra podstawowa
Jak zawiera podobną ilość zawartości, co podstawka, to nazywa się dodatkiem i owszem, kosztuje tyle co podstawka.
Wydaje mi się że jakieś tytuły z serii total war wydało activison
Sega. Niestety.
Jakoś nawet w USA niewiele tytułów obecnie jest sprzedawanych po tak wysokich cenach, jeśli nie liczyć właśnie produktów Blizzarda
Kompletna bzdura.
SC2 HotS na amazon.com - $39.99, nie licząc ewentualnych promocji.
nowy Tomb Raider PC - $49.99, PS3/X360 - $59.99
Total War Shogun 2 - $29.99
Guild Wars 2 - $39.99
Crysis 3 - $39.99
Skyrim - $39.99
Można tak wymieniać jeszcze długo. $39.99 nie jest jakimś tutaj specjalnym wyjątkiem.
Nie wiesz ile dodatek da czasu dodatkowej zabawy. Chyba że liczysz czas potrzebny na ponowne przejście podstawki coby przypomnieć sobie historię + pogranie zergami skirmish / multi coby mieć podstawy grania w dodatkowej kampani
Ano nie wiem. Sam zresztą to napisałem. Okaże się za niedługo, czy miałem rację
blizz miał gotowy silnik gry i edytor do tworzenia misji
(cut)
Tak samo jak większość studiów tworzących gry, mają gotowe silniki i narzędzia do nich przecież.
Czy za kolejną część CoD czy jakichś innych Gears of War też EA powinno żądać pełnej ceny? Przecież silnik mieli, jedyne co zrobili to trochę cutscenek, parę map do multi, krótką kampanię i gotowe.
A seria Total War, która też się tu przewijała? Przecież Shogun a Napoleon to także ten sam silnik, jedynie musieli zrobić tylko parę przemalowanych jednostek, inne mapy i gotowe.
Przejaskrawiam to specjalnie, żeby widać było głupotę takiego twierdzenia, że to "jedynie kilka map i jednostek".