Pograłem dzisiaj wieczorem w 1.37.
Grafika (zwłaszcza efekty) bardzo się poprawiła, spadku wydajności nie widzę. To duży plus.
Niestety, nowy system grindu wydaje się z dupy. Tak się składa, że przed patchem miałem 4 nacje wykręcone w okolicach 80% do kolejnego levelu i teraz mam wrażenie jakby mi to ktoś skasował. Gorzej, wczoraj zabrało mi 17 XP do unlocka jednego upgrade'u, a dzisiaj muszę kurwa nafarmić 3700 punktów, żeby to odblokować. No jpkm.
Czytając patch notes podobało mi się to, że będę mógł farmić poszczególne samoloty, a nie całe "ranki". Niestety, wygląda na to, że tak naprawdę farmi się tylko JEDNYM samolotem (po linii), więc można to porównać z obniżeniem cen o połowę przy redukcji czterokrotnej redukcji pensji.
Szczerze mówiąc, jakbym dziś miał zaczynać grę od zera to już by mi się nie chciało. Właściwie 85% wszystkiego czym latam wyfarmiłem za czasów 1.27 i 1.29. Meh :/