Autor Wątek: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie  (Przeczytany 420737 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Punct

  • Gość
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #665 dnia: Listopad 29, 2012, 16:02:50 »
http://www.youtube.com/watch?v=2U0dTlU-QUg
jeszcze dodam ze przeciwnicy covenu pokonali go pod kazdym wzgledem, nie tylko w kwestiach oczywistych, ale udowodnili ze nie boja sie wdupic i mają to w 4 literach.
a teraz polecam filmik o tym jak graja prawdziwi gracze nie isk selerzy  :) - epic.

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #666 dnia: Listopad 29, 2012, 16:03:39 »
Słabiutki przykład z tą milicją - PL do dziś wspomina to jako epicką bitkę, w której zabili tonę capitali kosztem jednego kretyna który wdupił tytka i stał się pośmiewiskiem aliansu :)


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

papugoz

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 76
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Pegasus Duke
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #667 dnia: Listopad 29, 2012, 16:08:42 »
Widziałem ten filmik i dalej uważam że to był win dla PL

Tylio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 142
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Tylio
  • Korporacja: Burning Napalm
  • Sojusz: Northern Coalition.
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #668 dnia: Listopad 29, 2012, 16:09:23 »
No ok tylko po co Testy miały by atakować Goonsów skoro to prawie jeden organizm.

Tylko TEST i GSF mają do siebie plusa. Reszta CFC i HBC ma ze sobą neuta albo nawet ujemne standy. Oczywiście szefostwo CFC i HBC będzie starało się zapobiec jakimś większym konfliktom, co nie zmienia faktu, że nie wszystkim sojuszom w tych koalicjach się takie coś podoba. Nie twierdzę, że zaczną się bić już, teraz, dzisiaj.
"TL;DR 22 tytki NC. + 50 PL poszło sie jebać i jakos nikt nie płacze. 3-4 tytki c0venu  zajebane i DRUGI ROK łez i i dramatów. 
Bezcenne" by Koszyk

Punct

  • Gość
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #669 dnia: Listopad 29, 2012, 16:09:47 »
słabiutki? - goście którzy nie mieli szans z zasady szarpneli sie i im dowalili. Nie ważne jaki damage control Pl zapodało - ile ci goscie stracili liczac platynke? :>
wyznaczyli nowy standard walki ktory moze kiedys odmieni eve - jak odpowiednio duzo ludzi bedzie tak latac.

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #670 dnia: Listopad 29, 2012, 16:19:06 »
słabiutki? - goście którzy nie mieli szans z zasady szarpneli sie i im dowalili. Nie ważne jaki damage control Pl zapodało - ile ci goscie stracili liczac platynke? :>
wyznaczyli nowy standard walki ktory moze kiedys odmieni eve - jak odpowiednio duzo ludzi bedzie tak latac.

Ahahahahahahahaha.

Milicja wykonała szarżę kawalerii na czołgi i dostała wpierdol pod każdym obiektywnym kryterium. Nie wyskakuj tu z "ISK war po ubezpieczeniu", bo w PvP nie chodzi o ISK. Gdyby tak było każdy latałby Rifterem.

Dla porównania to co robi c0ven przeciwko blobowi to umiejętne punktowanie zza podniesionej gardy. Mimo przewagi grają swoją grę (oczywiście, nie bez faili), a przeciwnik musi rozsyłać "poganiacze", żeby się zebrać na kolejnego opa.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Punct

  • Gość
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #671 dnia: Listopad 29, 2012, 16:22:54 »
zawsze chodzi o iski. widze po ktorej stronie barykady jesteś i dłużej tej przepychanki nie bede ciagna, każdy zobaczy kto ten wątek przeczyta.
miłego dnia panie Sokole. o/

papugoz

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 76
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Pegasus Duke
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #672 dnia: Listopad 29, 2012, 16:31:56 »
ISK ISKiem, ale wtopionego capsa/dreada nie zastąpisz, tak od ręki, jak wtopionego BSa przelatując akurat obok jita/innego huba.
A to jest główna sprawa w wojnie, kiedy nie masz nieograniczonej przestrzeni i czasu by odbudowywać statki tego typu.

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #673 dnia: Listopad 29, 2012, 16:42:28 »
W PvP chodzi o bitki i killmaile.

Żeby wygrywać bitki, trzeba latać dobrym sprzętem, który kosztuje ISK. Sprzęt spada, więc ISK war może się i przegrywa - ale bitka była i killmaile też.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Gapiszon

  • Gość
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #674 dnia: Listopad 29, 2012, 17:04:28 »
W PvP chodzi o bitki i killmaile.

Tylko jeżeli nie masz celów bardziej długoplanowych niż wyklepanie komuś maski.

Jeżeli już na przykład chciałbyś "zbudować swoje miejsce we wszechświecie", to już wymaga planowania obrony - budowania supercapsów, dyplomacji, wywiadu itd.

A w tym momencie ISK war jak najbardziej się liczy - tak samo jak w II WŚ: Stany wygrały ją siłą gospodarki.

Tooten

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 781
    • Zobacz profil
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #675 dnia: Listopad 29, 2012, 17:04:38 »
Problemem jest wszędobylskość superów. Przerzucenie superów z Delve do Detorid to 7 jumpów. Z battery archonami zajmuje to pewnie z dwie godziny (wliczając idiotów którzy się zgubią albo biedaków którzy bluescreenują). Jaki jest sens mieszania w "wielkiej polityce", skoro jeśli wielki overlord krzywo na Ciebie spojrzy może zaorać Twój dom w ciągu dnia?

 Gdyby przerzucanie się wymagało rzeczywiście "effortu" współmiernego do siły ognia, to wielkie sojusze trzymałyby swoje rodzynki bliżej domu (bo a nuż ktoś zaatakuje i będzie się trzeba bronić). Wtedy inwazja na kogoś wymagałaby naprawdę jakiegoś przygotowania, a nie "zajmiemy ich teraz. Jump to cyno".

Inny problem to fakt, że iski są "dzięki" upgradom okrutnie łatwe do zdobycia. A ceny za systemy nie idą w górę... Tyle samo za sova płaci C0ven, tyle samo płacą goonsi, którzy mają technet i kasę z farmy. Gdyby rzeczywiście za każdy system poza konstelacją cena miała mnożnik x10 czy x50 możnaby rozsypać powerblocki, albo chociaż zmusić je do rozbijania terenu między wiele mniejszych sojuszy, zwiększyć potencjał zaogniania konfliktów.

Teraz pewnie oberwę obelgami w twarz, ale titan bridge też jest dupny, z tego samego powodu co wszechobecne supery.  Fajnie, że można zrzucić czasem 10 osobowy gang na tyłach hostów, ale jak przez cyno może skoczyć 200 shipów będących dokładnym counterem tego co wystawiasz to też jest to morderstwo pvp.

[VIDE] Herezja

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 510
  • Nudno dziś ];)
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Herezja
  • Korporacja: Virtual Democracy
  • Sojusz: C0VEN
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #676 dnia: Listopad 29, 2012, 17:12:32 »
Tooten dlatego mój pomysł o zaburzeniu pracy Cyno aby czasem część statków przeskakiwała w inne miejsce np po 2 stronie galaktyki lub tym bardziej by się rozpadały bo np połowa ich by jedynie przeskoczyła to by znacznie utrudniło jakiekolwiek formy inwazji.
Niech mi ktoś wyjaśni jak można zapalić latarkę o X lat świetlnych i na tą małą latareczke ma bez problemu przeskoczyć coś wielkości tytan np w liczbie kilku czy kilkunastu i nie zgubić drogi?

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #677 dnia: Listopad 29, 2012, 17:17:51 »
Niech mi ktoś wyjaśni jak można zapalić latarkę o X lat świetlnych i na tą małą latareczke ma bez problemu przeskoczyć coś wielkości tytan np w liczbie kilku czy kilkunastu i nie zgubić drogi?

W jaki sposób można odpalić międzykontynentalny pocisk balistyczny tak, by każda z jego 8 głowic upadła w promieniu 100 metrów od wyznaczonego celu, 12 tys. od punktu startu?

Inaczej - ludzie narzekają na ECM, bo "mechanika oparta na losowości jest zła". Ty proponujesz, żeby komuś szlag trafił statek wart setki (jak nie tysiące) godzin farmienia bo "rzut monetą nie wyszedł".


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Tooten

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 781
    • Zobacz profil
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #678 dnia: Listopad 29, 2012, 17:23:42 »
Nie, absolutnie losowości być nie powinno. Jak już to poważne ograniczenie zasięgu plus np. ograniczenie volume (niech np. cyno działa jak wormhole, chcesz przerzucić 100 matek- włącz sobie 20 cyn). Problemem nie jest nawet siła. Problemem jest effort niewspółmierny do wygrywalności walk.

Gapiszon

  • Gość
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #679 dnia: Listopad 29, 2012, 17:33:37 »
Zaręczam, że przy takim rozwiązaniu nadal wielkie alliance by wygrały.

Jakiż to problem do obowiązującego drake fitu dodać cyno, i niech te rzesze TESTów odpalają setki cynobeaconów.

Ludzka natura jest taka, że zawsze znajdzie obejście "miękkich" ograniczeń - jedyne co by zadziałało
to zastosowanie systemu w rodzaju battlegroundów z WoWa - ograniczenie liczby graczy.

Przykład - atakujący alliance reinforcuje "challenge beacon" w systemie-celu.
Broniący alliance wybiera ilu graczy będzie bronić systemu (powiedzmy, 50).
Kiedy upływa reinforce timer, system wpuści przez stargate'y tylko po 50 statków należących do atakującego i  do broniącego.

Czy to nadal będzie EVE? Dla mnie, nie - bo to już jest tylko taktyka i zręczność dowódców/pilotów, a nie strategia (przygotowanie pułapki, niespodziewanych sojuszników, hotdropa itd).

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #680 dnia: Listopad 29, 2012, 17:38:01 »
Szczerze mówiąc, raczej zabierałbym superom cele (struktury Sov) oraz budował im konkurencję.

Dla mnie głupie jest to, że supery mają dps dreadów ale nie muszą siege'ować.

Wobec tego może zróbmy tak - niech dread ma połowę dps w siege bez siege (nie 10% jak teraz). Jeśli chcesz bić strukturę, odpalasz w siege. Jeśli chcesz bić się z innymi shipami, jedziesz bez siege'a (mając ca. 5k DPS) i działasz w spidertanku z carrierami, które - także bez triage'a - mogą dorzucić swoje fightery.

Prosta analogia - carrier bez triage'a i tak nieźle repuje. Natomiast dread bez siege'a jest po prostu niczym - ma DPS mniejszy od Talosa.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Tooten

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 781
    • Zobacz profil
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #681 dnia: Listopad 29, 2012, 17:39:06 »
Jakiż to problem do obowiązującego drake fitu dodać cyno, i niech te rzesze TESTów odpalają setki cynobeaconów.

Bo draki jest łatwiej zastrzelić niż scloaczonego faggota w rapierze?

Ninja

Sokole, jak zabierzesz cele do strzelania supercapsom to zacznie się płacz PL i goonsów jacy to oni uciśnieni, bo ich drogie statki są takie bezużyteczne, a oni ostatnie iski w nie włożyli... Tak jak to było przed ogłoszeniem boosta superów 2 lata temu :]

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #682 dnia: Listopad 29, 2012, 17:44:33 »
Sokole, jak zabierzesz cele do strzelania supercapsom to zacznie się płacz PL i goonsów jacy to oni uciśnieni, bo ich drogie statki są takie bezużyteczne, a oni ostatnie iski w nie włożyli... Tak jak to było przed ogłoszeniem boosta superów 2 lata temu :]

Jak dla mnie to mogliby supery skasować z gry i dać każdemu ich pilotowi (który miał aktywne konto) rok abonamentu gratis w ramach rekompensaty + wszystkie numery EON'a.

Per saldo gra by tylko zyskała.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Tooten

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 781
    • Zobacz profil
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #683 dnia: Listopad 29, 2012, 17:51:59 »
Hehe i co by ci wszyscy bitterveci robili? Przecież nie będą latać subcapsami jak plebs  ;D

Gapiszon

  • Gość
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #684 dnia: Listopad 29, 2012, 17:52:43 »
Przecież to goonsi od zawsze płakali "nerf supers".

Oni i tak wygrywają ilością, nie muszą mieć superów - supery to była jedyna przeciwwaga dla ochnastu pierdylionów rifterów crashujących serwer.

Tooten

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 781
    • Zobacz profil
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #685 dnia: Listopad 29, 2012, 17:54:57 »
Przecież to goonsi od zawsze płakali "nerf supers".

Oni i tak wygrywają ilością, nie muszą mieć superów - supery to była jedyna przeciwwaga dla ochnastu pierdylionów rifterów crashujących serwer.

Chyba dawno nie walczyłeś z goonami.

Soulscream

  • Ancient Troll
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 2 098
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: nie ma
  • Korporacja: j/w
  • Sojusz: j/w
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #686 dnia: Listopad 29, 2012, 17:59:46 »
Oni i tak wygrywają ilością, nie muszą mieć superów - supery to była jedyna przeciwwaga dla ochnastu pierdylionów rifterów crashujących serwer.

Serio? Ten mit jeszcze żyje ?

Tak czytam ta dyskusje i powiem tak. Jakby skasowali supery to pewno do gry wrócił :).

VonBeerpuszken

  • Let's be bad guys.
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 768
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: VonBeerpuszken
  • Korporacja: HUSARIA
  • Sojusz: Curatores Veritatis Alliance
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #687 dnia: Listopad 29, 2012, 18:09:37 »
Tak jest, zlkwidować supercapitale, co się będą lansować...
Ale zaraz zaraz...kapitalami tez się da orac struktury...no to chyba i to zlikwidować?
Kurde, Bsami orało sie struktury i to dośc skutecznie - zlikwidować!
A wogóle to zlikwidować struktury - orać je trzeba, ot całe zło tej gry.
Majęczycie jak stare baby normalnie... jak brzmiało to słynne credo? adapt or die? Już nie fukncjonuje?
 ;D >:D
Zgudi:
Centala - jedyne takie miejsce w internecie, gdzie wszystkie trole (prócz starych centralowych) uciekają w popłochu.

Goomich

  • Gość
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #688 dnia: Listopad 29, 2012, 18:16:58 »
Hehe i co by ci wszyscy bitterveci robili? Przecież nie będą latać subcapsami jak plebs  ;D

Sprzedaliby konta i co tam mają o kupiliby więcej Idrisów i Scythów w SC. I Retaliatora. I Canterpilara.
I komplet skinów.

Podprogowy WTS

Nitefish

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 173
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Nitefish
  • Korporacja: Beach Boys
  • Sojusz: Cartel.
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #689 dnia: Listopad 29, 2012, 19:01:20 »
O dziwo zgodzę się z Puszkiem. Ślepa likwidacja superów niczego nie zmieni. Problemów z nimi związanych jest co najmniej kilka, np.:
- bajeczna łatwość przemieszczania floty superów po całym Eve (jak napisał Tooten)
- utrzymanie superów jest beznadziejnie łatwe w stosunku do wypasu shipa
- są miejsca w Eve, gdzie kasa sama się robi (techmoony) więc supery można wyciągać z rękawa, zresztą nie tylko supery.
- ... i tak dalej.

Soulscream

  • Ancient Troll
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 2 098
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: nie ma
  • Korporacja: j/w
  • Sojusz: j/w
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #690 dnia: Listopad 29, 2012, 20:51:06 »
Tak jest, zlkwidować supercapitale, co się będą lansować...
Ale zaraz zaraz...kapitalami tez się da orac struktury...no to chyba i to zlikwidować?
Kurde, Bsami orało sie struktury i to dośc skutecznie - zlikwidować!
A wogóle to zlikwidować struktury - orać je trzeba, ot całe zło tej gry.
Majęczycie jak stare baby normalnie... jak brzmiało to słynne credo? adapt or die? Już nie fukncjonuje?
 ;D >:D

Ty chyba nie rozumiesz o co chodzi. Likwidujac supery, mialbys regularne bitwy capsow, ktore w koncu wlasnie bylby uzywane jako nie tylko platforma do orania struktur. Blobow by to nie zlikwidowalo, ale odebraloby dominacje koalicjom z duza iloscia superow (latwiejsza szansa kontry). Tytan i Supercarrier to najbardziej debilne twory w eve online, ktore zabily gre dla wielu ludzi (wliczajac mnie). Przeszlismy od tytanow z AOE doomsday device do "one shot your dred" device co 10 min. Debilizm. Smierc superom, wojny sojuszy bylyby o wiele ciekawsze bez tego.
« Ostatnia zmiana: Listopad 29, 2012, 21:02:27 wysłana przez Soulscream »

Lt Rook

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 669
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Lt Rook
  • Korporacja: a-Losers
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #691 dnia: Listopad 29, 2012, 20:54:56 »
imo to co piszesz, by tylko pogorszyło sprawę, bo zamiast bloba 250 superów (które są drogie i skillowanie troche trwa) miał byś blob 400+ carrierów, które są niebo tańsze, każdy może to mieć, skillowanie jest w miare krótkie.
"Welcome to Eve Online, here's your Rubik's Cube, go f*** yourself"

Soulscream

  • Ancient Troll
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 2 098
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: nie ma
  • Korporacja: j/w
  • Sojusz: j/w
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #692 dnia: Listopad 29, 2012, 20:56:21 »
imo to co piszesz, by tylko pogorszyło sprawę, bo zamiast bloba 250 superów (które są drogie i skillowanie troche trwa) miał byś blob 400+ carrierów, które są niebo tańsze, każdy może to mieć, skillowanie jest w miare krótkie.

No i co z tego, ze kazdy moze miec? Skoro kazdy moze miec to kazdy moze je uzywac w walce. Spider tank w koncu sie zlamie (hint przerabialismy to w delve).

Lt Rook

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 669
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Lt Rook
  • Korporacja: a-Losers
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #693 dnia: Listopad 29, 2012, 20:59:00 »
ale ja się z Tobą zgadzam, zamieniamy jedno zło na drugie (tylko bardziej blobbogenne), ja do Puszka pisałem.
"Welcome to Eve Online, here's your Rubik's Cube, go f*** yourself"

Tooten

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 781
    • Zobacz profil
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #694 dnia: Listopad 29, 2012, 21:38:03 »
TBH nawet 15 zwykłych carrierów to flota zbyt duża bez naprawdę dużego gangu. Zbombisz sentry dronki? Wyrzucą 10 kolejnych :]

VonBeerpuszken

  • Let's be bad guys.
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 768
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: VonBeerpuszken
  • Korporacja: HUSARIA
  • Sojusz: Curatores Veritatis Alliance
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #695 dnia: Listopad 29, 2012, 21:50:44 »
Rook... chyba nie zrozumiełeś, to co napisałem było stuprocentową ironią na marudzenie jakie to supery są złe i idiotyczne pomysły na ich zlikwidowanie. Bądźmy szczerzy, cokolwiek zrobisz znajdzie sie grupa ludzi którym się wiecznie coś nie podoba, a najczęściej to coś jest czymś poza ich zasięgiem. Na zasadzie - sąsiad ma lepszy samochód, ja nie mam, opodatkować drania bo za wiele zarabia.
Tak samo i tu, nie możemy poradzić nic na blob superów? Zlikwidować...
Ale nikomu nie przyjdzie do głowy żeby samemu się czegoś takiego dorobić. Ci co je mają nie dostali pod choinkę od świętego mikołaja Sanshy, tylko w jakiś sposób zapracowali. Pogłówkowali, popracowali, mają.
Gra jak życie, mądry ma co chce, głupi ma gawno i narzeka jak to mu źle.
P.S.: mam warażenie że przeczytaliście tylko pierwszą linijkę poprzediego postu.
Zgudi:
Centala - jedyne takie miejsce w internecie, gdzie wszystkie trole (prócz starych centralowych) uciekają w popłochu.

Tooten

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 781
    • Zobacz profil
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #696 dnia: Listopad 29, 2012, 22:03:14 »
Akurat ja muszę powiedzieć, że jak kupiłem matkę przestałem grać. Wróciłem na chwilę i mówiłem wprost- jakby CCP wyrzuciło supery z gry nawet bez reimbursta byłbym szczęśliwy. Sprzedałem i wreszcie mam jakąś radość z grania. Jedyny ship jaki w życiu miałem i wkurwiał strzelającego bardziej jak strzelanego.

"Hej, chcesz pan kupić kotwicę?"

VonBeerpuszken

  • Let's be bad guys.
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 768
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: VonBeerpuszken
  • Korporacja: HUSARIA
  • Sojusz: Curatores Veritatis Alliance
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #697 dnia: Listopad 29, 2012, 22:07:30 »
Akurat ja muszę powiedzieć, że jak kupiłem matkę przestałem grać. Wróciłem na chwilę i mówiłem wprost- jakby CCP wyrzuciło supery z gry nawet bez reimbursta byłbym szczęśliwy. Sprzedałem i wreszcie mam jakąś radość z grania. Jedyny ship jaki w życiu miałem i wkurwiał strzelającego bardziej jak strzelanego.

"Hej, chcesz pan kupić kotwicę?"
Ale czy to jest powód do likwidacji?
Mnie wkurwia latanie Bsami... więc nimi notorycznie nie latam  ;) ale nie krzyczę żeby je likwidować. Inni lubia i latają. Tak samo i superami, być może ci co nimi latają lubią to.
Zgudi:
Centala - jedyne takie miejsce w internecie, gdzie wszystkie trole (prócz starych centralowych) uciekają w popłochu.

Gapiszon

  • Gość
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #698 dnia: Listopad 29, 2012, 22:20:46 »
Tu akurat zgodze sie z Tootenem - mam Nyxa, ale latam dictorem.

Im wiekszy i drozszy statek, tym mniej bierze udzialu w ciekawych sytuacjach.

Tooten

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 781
    • Zobacz profil
Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie
« Odpowiedź #699 dnia: Listopad 29, 2012, 22:38:01 »
Rzeczy takie jak utrzymywanie wielkich połaci terenu dla botów/rentierów/posów i shipów które są dość drogie prowokują plusowanie kogo się da. Takie PL ma w pizdu superów, z czego 90% się nie loguje, bo i po co, a ci co się logują plusują wszystkich, bo a nuż jak będą sami ktoś im zaoferuje prawdziwe pvp.