po paru latach nałogowej gry w eve a potem po długiej przerwie mam pomysł i może ktoś się podepnie
Nie chce mi się organizować korporacji, nikogo niańczyć ani nigdzie dołączać czy realizować jakichkolwiek celów poza radosnym strzelaniem do ludzi - za to chętnie z kimś polatam. Jeśli ktoś chce dołączyć i jest w stanie dostać się do dowolnego low seca w ciągu parunastu minut to zapraszam, jestem mobilny i w jak mam czas mogę polecieć wszędzie.
Nie ważne czy będzie to jedna osoba czy 10 - latam nawet sam. Najwyżej będziemy modyfikować skład floty jak się pojawi okazja na większy gang. Jedyne wymagania to obecność i odpowiedzialność - jak ktoś coś spieprzy to po prostu straci statek i tyle
żadnej spinki i cokolwiek robimy to na własną odpowiedzialność. chcesz lecieć cruzem t1 - ok. chcesz dropnąć lotnisko? też ok, masz chęć być fc? - dobra - ja się dopasuję
jak ktoś ma chęć na niezobowiązujące latanie to zapraszam na kanał "monotony"