Nie wydaje mi się aby ktoś bardziej łapczywie obecnie patrzył na Esoterie niż jeszcze kilka godzin temu, to nadal pozostaje dziura na końcu galaktyki, a moonów z Cobaltem są tysiące w całej galaktyce, w samym empire jest ich ponad tysiąc. Większość jest bezczynna, bo do tej pory był to śmieć który dawał marginalny zysk. Wkrótce te setki albo tysiące moonów zostaną zagospodarowane i zbiją cenę technetium i cobaltu do rozsądnego poziomu i pomysł na podbijanie regionu na końcu świata przestanie być atrakcyjny.